W połowie lipca br. Aleksandra Pawlicka wystartowała z kanałem youtubowym, w którym zajmuje się bieżącymi sprawa politycznymi. Do środy doczekała się 62 subskrybentów, a pięć filmów zapewniło łącznie ponad 800 wyświetleń. To dopiero początek funkcjonowania projektu.
Dziennikarka skupia się na ten moment na autorskich komentarzach, ale w rozmowie z Wirtualnemedia.pl nie wyklucza innych formatów i pojawienia się rozmów z gośćmi.
Dlaczego zdecydowała się na aktywność na YouTube? – Szukam kanałów przekazywania informacji, a dziś jednym z nich jest YouTube. Są tacy odbiorcy, którzy nie czytają, nie oglądają telewizji, ale korzystają z tej platformy. Jestem dziennikarką polityczną od ponad ćwierć wieku i chcę docierać do nich w każdy możliwy sposób, a moi szefowie zgodzili się na ten kanał – tłumaczy nam.
Aleksandra Pawlicka z kanałem youtubowym
I dodaje: – Jeszcze z czasów pracy w „Newsweeku” mam doświadczenie prowadzenia podcastu „Wybory kobiet” z Arletą Zalewską. Już wtedy przekonałam się, że YouTube to ważna forma kontaktu z odbiorcami. Zaczynałam pracę w dziennikarstwie jeszcze przed epoką internetu. Wiem, że jeśli chce się istnieć w branży trzeba akceptować te media, które są dziś dostępne i wykorzystywać wszystkie sposoby dotarcia do widzów.
W kwietniu ub.r. TVP Info. Prowadzi tam razem z Renatą Grochal program „Trójkąt polityczny”. Pojawia się także jako prowadząca m.in. w audycjach „Pytanie dnia”, „Kontrapunkt” oraz „Gość Poranka”.
Poprzednio przez 12 lat pracowała w „Newsweek Polska” (Ringier Axel Springer Polska). Dwa lata temu razem z Arletą Zalewską z „Faktów” TVN prowadziły podcast „Wybory kobiet”, w którym omawiały ostatnią kampanię wyborczą do polskiego parlamentu z kobiecej perspektywy. O jej projekcie youtubowym wcześniej pisał Press.pl.
Czytaj także: Zmiany w “Kwiatkach polskich”
