Przychody grupy Audioteka z audiobooków wzrosły z 78,58 do 87,59 mln zł, a ze sprzedaży usług - z 1,4 do 1,52 mln zł. Firma ze swoją ofertą jest obecna w Polsce, a także na kilku rynkach zagranicznych, m.in. Niemczech, Czechach, Turcji, na Litwie i w krajach hiszpańskojęzycznych.
Najważniejszymi rynkami dla Audioteki pozostają Polska i Niemcy, przy czym ich udział w łącznych przychodach maleje - w 2020 roku wynosił ponad 90 proc., a w ub.r. niecałe 80 proc.
- Rok 2021 upłynął pod znakiem zwiększonych inwestycji zarówno w technologię jak i treści cyfrowe ale również charakteryzował się dynamicznym wzrostem bazy subskrybentów Audioteki w ramach nowej oferty abonamentowej Audioteka Klub - podkreślono w sprawozdaniu firmy.
Audioteka sama produkuje wiele książek audio, słuchowisk i podcastów, w ub.r. zrealizowała 70 nowych tytułów. - Treści oryginalne, pisane specjalnie pod format audio przez pisarzy, scenarzystów filmowych i teatralnych jak i znanych dziennikarzy czy youtuberów z każdym miesiącem stawały się coraz bardziej istotnym elementem oferty produktowej - zaznaczono.

Przy okazji niedawnej sprzedaży kontrolnego pakiety Audioteki spółce zależnej Wirtualnej Polski podano, że platforma ma w katalogu ponad 20 tytułów i ok. 215 tys. użytkowników.
10 pracowników więcej
Na działalność operacyjną grupa Audioteka w ub.r. przeznaczyła 80,72 mln zł, o 12,3 proc. więcej niż w 2020 roku. Koszty usług obcych wzrosły z 58,41 do 63,79 mln zł, wynagrodzeń - z 9,08 do 10,71 mln zł, a amortyzacji i odpisów - z 4,28 do 5,95 mln zł.
Na koniec ub.r. w grupie Audioteka pracowały 94 osoby, o 10 więcej niż rok wcześniej.

5,35 mln zł na kapitał zapasowy
Skonsolidowany zysk operacyjny firmy zwiększył się z 8,44 do 8,67 mln zł, a przy wyższych kosztach finansowych i kwocie podatku dochodowego zysk netto zmalał z 6,96 do 6,69 mln zł.
Sama spółka Audioteka jednostkowo przy wzroście przychodów z 68,69 do 72,68 mln zł zanotowała spadek zysku netto z 5,73 do 5,35 mln zł. Na koniec ub.r. 30,7 proc. udziałów spółki miał jej założyciel i były szef Marcin Beme. 27,3 proc. należało do WEV Partners Limited, 25,4 proc. do GPV I FIZAN, 9,4 proc. do Ondreja Tomka, 0,4 proc. do Przemysława Gacka (to szef i główny akcjonariusz Grupy Pracuj), a 6,8 proc. do Stacji Służew, spółki zależnej holdingu Wirtualna Polska.
Akcjonariusze w zeszłym tygodniu na walnym zgromadzeniu postanowili, że zeszłoroczny zysk netto trafi w całości na kapitał zapasowy. Pełnomocnicy Marcina Beme i Ondreja Tomka zagłosowali przeciw tej decyzji i zażądali zaprotokołowania ich oświadczeń (nie podano ich treści w protokole przesłanym do KRS). Przedstawiciele obu akcjonariuszy opowiedzieli się zresztą także przeciw zatwierdzeniu sprawozdań finansowych Audioteki z ub.r.

Na koniec ub.r. firma miała na rachunkach bankowych 26,33 mln zł, wobec 20,83 mln zł rok wcześniej. Natomiast kwota udzielonych pożyczek i innych należności w ciągu roku zmalała z 3,92 do 3,55 mln zł.
Wirtualna Polska wyceniła Audiotekę na 156 mln zł
Pod koniec września Stacja Służew przejęła 27,3 proc. akcji Audioteki od WEV Partners Limited (zapłaciła 44,9 mln zł) i 25,4 proc. od GPV I FIZAN (za 44 mln zł), dodatkowo za 6,5 mln zł obejmie warranty subskrypcyjne uprawniające do nabycia prawie 78 tys. akcji Audioteki.

Wirtualna Polska zapowiedziala, że w Audiotece dalej będzie pracował obecny zespół zarządzający. Filarami wzrostu w kolejnych latach mają być m.in. dalsze inwestycje w treści własne (w tym krótkometrażowe), promocja programu subskrypcyjnego Audioteki wraz z innymi usługami subskrypcyjnymi WP oraz intensyfikacja działań marketingowych na rynku polskim i zagranicą.











