Budimex powraca na Litwę

Zawarcie umowy odbyło się w miejscu, w którym powstanie spalarnia. W uroczystości ze strony litewskiej wzięli udział Algirdas Butkevičius, premier Litwy oraz Remigijus Szimaszius, mer Wilna. Stronę polską reprezentowali Maria Ślebioda, kierownik wydziału polityczno-ekonomicznego Ambasady Rzeczpospolitej Polskiej w Wilnie oraz Dawid Tomaszewski, drugi sekretarz wydziału polityczno-ekonomicznego Ambasady Rzeczpospolitej Polskiej w Wilnie. Budimex reprezentowali prezes spółki – Dariusz Blocher oraz Piotr Świecki – dyrektor budownictwa energetycznego i przemysłowego.

Prezes Budimeksu nie krył zadowolenia z pozyskanego przez spółkę zlecenia – Wracamy na rynek litewski, co cieszy tym bardziej, że będzie to inwestycja ważna z punktu widzenia miasta i jego mieszkańców. 

Zakres prac powierzony konsorcjum obejmuje budowę spalarni odpadów, w skład której wchodzi kocioł spalający odpady, turbo-generatory zarówno dla  zakresu spalarni jak i dla bloku biomasowego, system oczyszczania spalin i układy wspomagające pracę spalarni.  Budimex będzie odpowiedzialny za wykonanie prawie połowy robót.

W grudniu 2015 roku Budimex z sukcesem zakończył budowę Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów Komunalnych w Białymstoku o wydajności 120 tys. ton rocznie, który dzięki termicznemu unieszkodliwianiu odpadów dodatkowo produkuje energię elektryczną i cieplną. 

– Wzmacniamy pozycję naszej spółki na rynku budownictwa energetycznego, czego dowodem jest pozyskanie kolejnego kontraktu. W długofalowej perspektywie chcemy, by w sektorze energetycznym Budimex kojarzono z kompetencjami kontraktora EPC (Engineering, Procurement and Construction) – podsumowuje prezes Blocher.

Zaangażowanie Budimeksu w realizację tego typu przedsięwzięć dowodzi znakomitej opinii o polskich przedsiębiorcach jako solidnych i rzetelnych partnerach biznesowych, którzy w zakresie wykonawstwa inwestycji energetycznych dysponują nowoczesną wiedzą oraz bogatym doświadczeniem. To również ważny przejaw polsko-litewskiej współpracy gospodarczej i handlowej. 

dostarczył

infoWire.pl