Zgodnie z danymi przedstawionymi przez dyrektorkę ds. SEO w "Daily Mail" Carly Steven, Google AI Overviews znacząco zmniejszyło liczbę kliknięć ze strony głównej wyników wyszukiwania Google na portal dziennika. Według Steven, średni wskaźnik kliknięć spadł o 80-90 proc. od momentu uruchomienia narzędzia przez Google. To zmiana na minus, bo w maju br. Steven mówiąc o spadku, wskazywała na 56 proc.
Jednocześnie wydawca podkreśla, że zachowuje wysoki poziom ruchu bezpośredniego (60 proc.). "Daily Mail" prowadzi politykę zwiększania podobnej aktywności czytelników przez wprowadzanie produktów subskrypcyjnych i stawia sobie za cel pozyskanie miliona subskrybentów do końca 2028 roku.
Jak "Daily Mail" odczuwa wpływ AI
Szefowa ds. SEO podkreśliła, że choć "Daily Mail" nadal zajmuje wysokie pozycje w wynikach wyszukiwań Google, liczba wejść na stronę z wyszukiwarki nie jest tak wysoka jak wcześniej. Jednocześnie Carly Steven wskazała, że przeglądy AI nie wyświetlają się dla wielu słów kluczowych, które są "interesujące dla Daily Mail". Mowa o najświeższych wiadomościach, po które sięgają czytelnicy dziennika.

Dyrektorka przekonuje, że wydawcy mogą jednak obawiać się włączenia narzędzia AI Overviews dla większej liczby zapytań, a tryb AI może stać się domyślnym sposobem wyszukiwania, co jeszcze utrudni funkcjonowanie portali internetowych. Jej zdaniem ruch z Google Discover jest nieprzewidywalny, a kanały Discover są coraz bardziej przepełnione filmami z YouTube i sponsorowanymi treściami, co wpływa na mniejszy ruch wydawców.
Od października na polskim rynku działa Tryb AI (AI Mode) wyszukiwarki Google, oparty na modelu sztucznej inteligencji Gemini. Po wpisaniu zapytań przez użytkowników wyświetlane będą odpowiedzi w formacie konwersacyjnym i podsumowania generowane przez AI. Dla wydawców oznacza to dalsze spadki ruchu z wyszukiwarki.










