W USA wątpliwości dotyczące bezpieczeństwa korzystania z produktów i technologii dostarczanych przez Huawei oraz ZTE istnieją od kilku lat. W 2012 r. niekorzystny dla obu firm raport przedstawił Kongres USA, zaś w lutym br. 6 amerykańskich agencji wywiadowczych oficjalnie przestrzegło obywateli przed używaniem smartfonów Huawei i ZTE z powodu potencjalnych zagrożeń ich inwigilacji przez chińskie władze.
Teraz, jak donoszą zachodnie serwisy technologiczne, m.in. The Verge prezydent Donald Trump zatwierdził przepisy, zgodnie z którymi amerykańskie instytucje rządowe nie będą mogły wykorzystywać w swoich systemach sprzętu oraz rozwiązań technologicznych opracowanych i oferowanych przez Huawei oraz ZTE. Restrykcje dotyczą także wszystkich firm zewnętrznych współpracujących z administracją USA.
Zatwierdzone przez Trumpa przepisy są częścią większego zbioru aktów prawnych zwanych wspólnie ustawą o obronie narodowej (Defense Authorization Act), które obecnie są w fazie przygotowań. Zakaz dotyczący obu chińskich producentów ma wejść w życie w ciągu najbliższych dwóch lat, tak aby wszystkie instytucje których on dotyczy mogły usunąć ze swoich systemów rozwiązania dostarczone przez Huawei i ZTE.

Restrykcje wprowadzone przez Biały Dom nie dotyczą jedynie tych elementów infrastruktury, które nie mają znaczenia krytycznego i nie są związane z gromadzeniem oraz przesyłaniem danych – w tych obszarach produkty Huawei i ZTE mogą być nadal stosowane.
W komunikacie przekazanym po zatwierdzeniu przez prezydenta USA zakazu Huawei nazywa nową regulację „nieistotnym szczegółem” w ustawie o bezpieczeństwie narodowym. Zdaniem Chińczyków przepis jest „nieefektywny, niekonstytucyjny i błędny”, a za jego wprowadzenie w dłuższej perspektywie zapłacą amerykańscy podatnicy oraz rodzime firmy, które będą musiały ponieść koszty związane ze zmianą dostawców sprzętu i technologii.











