Za produkcję materiału odpowiada Machine, znany ze współpracy z Lamb of God czy Fall Out Boy. - Ta płyta jest szybsza niż nasze ostatnie dokonania - przekonuje wokalista, Neil Fallon. - W porównaniu z innymi kapelami, na pewno nie jest to najszybsza rzecz na świecie, ale jak na nas to całkiem niezłe przyspieszenie.
Muzyk dodał, że w dużej mierze to po prostu bezpośredni rock and roll.
Za projekt okładki odpowiada wieloletni współpracownik formacji, Nick Lakiotes.
Poprzednie dzieło rockowej ekipy to "Strange Cousins from the West" z lipca 2009 roku.












