Festiwal potrwa trzy dni. Ostatni Festiwal Muzyków Rockowych(FMR) odbył się tutaj w 1994 r. Doszło wtedy do starć z policją iimpreza, w zmienionej już formule, powróciła dopiero dwa lata temu.Rok temu uczestniczyło w niej ponad 10 tysięcy fanów. Policja niezanotowała żadnych poważnych incydentów.
Pierwszy dzień tegorocznego festiwalu należeć będzie doobchodzącej 15-lecie istnienia grupy Hey. W tym dniu zagrają takżeMyslovitz, Dezerter, Pogodno, Indios Bravos, Zaza, Negatyw iZazuzi. Przed południem, na małej scenie, wystąpi 9 z 18zakwalifikowanych na festiwal zespołów konkursowych. Atrakcyjniezapowiada się drugi dzień. Na dużej scenie zagrają m.in. Rainroom zNiemiec, Habakuk, Armia, Izrael oraz Trebunie Tutki z jamajskąformacją Twinkle Brothers. Wystąpi też pozostała dziewiątka kapelkonkursowych. Gwiazdą trzeciego dnia i tegorocznego rockowiskabędzie brytyjska formacja Archive. Ten wieczór będzie prezentowaćPiotr Kaczkowski.

Festiwalowi ma towarzyszyć wiele imprez, m.in. wystawa malarstwaTomasza Budzyńskiego i fotografii Doroty Grubek. Będzie też kinofestiwalowe, które przypomni klimat rockowisk z lat 1982, 1985,1987 i "Jarocin PRL Festiwal" z 2005 r.
W miasteczku panuje już atmosfera festiwalowa. Powstały wielkiekolorowe obrazy, które pod artystycznym okiem Tomka Budzyńskiegonamalowała 20-osobowa grupa młodzieży. Ich dzieła będą prezentowanepodczas festiwalu, na małej scenie. Od czwartku można przyglądaćsię powstawaniu na 40-metrowej ścianie jednego z garażowcówniezwykłego obrazu malowanego w czerni, popielu i czerwieni.
- Na ścianie powstaje grafika ilustrująca festiwalowe koncerty.Są sceny z muzykami i bawiąca się publiczność - powiedziała wpiątek Karolina Makowska z urzędu miejskiego. Obrazy malująmieszkańcy osiedla pod okiem rysownika, który wcześniej naszkicowałkontury prac.

Ostatni FMR odbył się Jarocinie w 1994 r. Doszło wtedy do starćz policją i imprezę przywrócono dopiero w 2005 r. jako "Jarocin PRLFestiwal". Do Jarocina przyjechało wtedy ponad 10 tys. gości.
Podobnie jak w ubiegłym roku, każdy kto kupi trzydniowy karnetfestiwalowy, wróci do domu za darmo. Funkcję biletu powrotnegobędzie pełnić bilet "tam" i opaska na nadgarstku, poinformowałwiceburmistrz Jarocina Robert Kaźmierczak.
Festiwal ma kosztować około 500 tys. zł. Jego organizatorami sąJarociński Ośrodek Kultury i poznańska agencja Go Ahead.











