- Warszawski Sąd odrzucił apelację Gazety Polskiej od wcześniejszego wyroku skazującego ją za zniesławiające mnie kłamliwe publikacje. Wyrok jest więc prawomocny. Wielka Orkiestra może oczekiwać przekazu pieniężnego - poinformował w środę Włodzimierz Cimoszewicz na Facebooku.
Cimoszewicz pozwał wydającą „Gazetę Polską” spółkę Niezależne Wydawnictwo Polskie, redaktora naczelnego pisma Tomasza Sakiewicza oraz dziennikarza Jacka Lizinkiewicza w sprawie artykułu Lizinkiewicza „Cimoszewicz dewastator” zamieszczonego w „GP” pod koniec marca 2019 roku.
- Pozujący na Europejczyka były premier Włodzimierz Cimoszewicz wyprowadzając się z wynajmowanej za półdarmo przez 17 lat leśniczówki w środku Puszczy Białowieskiej, zabrał ze sobą piec, poszycie budynku gospodarczego, framugi w drzwiach oraz oknach, gniazdka i kontakty elektryczne, a nawet… boazerię - napisał Lizinkiewicz. Przy tekście pojawiły się zdjęcia mające pokazywać zniszczone pomieszczenia.

Włodzimierz Cimoszewicz twierdził, że zarzuty zawarte w artykule „Gazety Polskiej” są nieprawdziwe. Tłymaczył, że publikacja powstała po to, by go zdyskredytować w trakcie wyborów do europarlamentu, a leśniczówkę miał wynajmować w 2005 roku.
W lutym br. warszawski sąd okręgowy wydał wyrok nakazujący pozwanym przeproszenie Włodzimierza Cimoszewicza i wpłatę 25 tys. zł na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/gazeta-polska-przegrala-prawomocnie-ws-zdjecia-na-okladce-atakujacej-uchodzcow,7170172087720065a ##
W ub.r. Niezależne Wydawnictwo Polskie zanotowało spadek przychodów o 8,4 proc. do 16,43 mln zł, a jego wynik netto poszedł w dół z 305,8 tys. zł zysku do 373 tys. zł straty.











