Harrison Ford był skazany na porażkę

Pewien producent filmowy, którego nazwiska Harrison Ford dziś już nie pamięta, nie widział w młodym aktorze kandydata na przyszłego gwiazdora. Przeciwnie, wróżył mu porażkę.

mniej / megafon.pl / zero
mniej / megafon.pl / zero
Udostępnij artykuł:

- Zaczynałem na kontrakcie w wytwórni Columbia Pictures - opowiada Ford. - Zarabiałem po 150 dolarów tygodniowo. Miałem zagrać boja hotelowego, który wręcza telegram Jamesowi Coburnowi. Następnego dnia zostałem wezwany do biura producenta, który kierował programem dla nowych talentów. "Usiądź, chłopcze" - powiedział. "Widziałem twoje zdjęcia z wczoraj. Nigdy nie zrobisz kariery w tym biznesie. Zapomnij o tym". Nie zagrzałem tam długo miejsca.

15 lat później panowie spotkali się w restauracji. - Kelner przyniósł do mojego stolika wizytówkę, na której znalazłem słowa: "Źle obstawiłem" - wspomina Ford. - Muszę przyznać, że sprawiło mi to satysfakcję. Do dziś cieszy.

Forda mogliśmy ostatnio oglądać w filmie "Gra Endera".

mniej / megafon.pl / zero
Autor artykułu:
mniej / megafon.pl / zero
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu