Iga Świątek nie kryła irytacji na konferencji prasowej. Po pytaniu dziennikarza

Iga Świątek wygrała z Holenderką Suzan Lamens w 2. rundzie US Open. Jednak to, co wydarzyło się na konferencji prasowej, na długo zapadnie w pamięć kibiców. Po pytaniu od dziennikarza nasza tenisistka nie kryła irytacji.

Rafał Badowski
Rafał Badowski
Udostępnij artykuł:
Iga Świątek nie kryła irytacji na konferencji prasowej. Po pytaniu dziennikarza
Iga Świątek nie wytrzymała po pytaniu od dziennikarza.

Podczas konferencji prasowej po meczu jeden z dziennikarzy dość niespodziewanie zapytał Igę Świątek o rzecz kompletnie niezwiązaną z meczem czy tenisem: "Czy myślałaś kiedyś o tym, żeby wpleść sobie koraliki we włosy?".

Reakcja naszej najlepszej tenisistki była wymowna. – Co to jest za pytanie, przepraszam. Czy myślałam o tym, aby wpleść sobie koraliki we włosy? Nie. O co chodzi? Co to jest za pytanie? – pytała, wyraźnie poirytowana, ukrywając twarz w dłoniach.

Jak się okazało, pytanie zadał amerykański korespondent Przeglądu Sportowego Onet Tomasz Moczerniuk, który krótko po zadaniu pytania wyszedł z sali.

Moczerniuk starał się wyjaśnić całą sytuację na swoim profilu w serwisie X. "Konfa z Igą wymknęła się lekko spod kontroli. Niestety dostałem rykoszetem, bo nie spodobało się Jej, że zapytałem czy - skoro nowojorczycy lubią show – nie myślała kiedyś o tym, aby lekko zaszokować np. poprzez wplecienie we włosy koralików" – napisał.

W kolejnym wpisie zapowiedział, że przeprosi Igę Świątek przy najbliższej okazji. "Trzeba poznać cały kontekst. Końcówka konferencji była nerwowa, a ja chciałem lekko rozładować atmosferę i zadać obyczajowe, luźne pytanie. Ale wyszło jak wyszło, czasu nie cofnę. Igę przeproszę przy najbliższej okazji. Pozdrawiam" – dodał.

Całą sytuację zauważył też między innymi hiszpański dziennikarz José Morón, związany z serwisem tenisowym Punto de Break. "Zapytano Igę Świątek na konferencji prasowej, czy chciałaby zrobić sobie koraliki we włosach. Ona, w szoku, pyta, czy dziennikarz mówi poważnie, a ten wstaje i wychodzi. Nic z tego nie rozumiem" — napisał w serwisie X.

Podobną opinię wyraził także Ben Rothenberg, znany komentator tenisowy. Na platformie X określił zajście jako "cyrk na koniec konferencji prasowej Świątek".

To nie pierwsza taka sytuacja. Iga Świątek już między innymi w lipcu 2025 wyrażała się krytycznie o polskich mediach. W pewnym momencie dziennikarze sugerowali, że powinno dojść do zmian w jej sztabie.

– Na pewno przez ostatnie miesiące sposób, w jaki polskie media traktowały mnie i mój zespół, nie był zbyt przyjemny. Mam nadzieję, że po prostu dadzą mi spokój i pozwolą mi wykonywać swoją pracę, bo widać, że wiemy, co robimy i widać, że mam wokół siebie najlepszych ludzi – powiedziała wówczas nasza tenisistka.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada szefowej "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada szefowej "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"