W drugim kwartale grupa kapitałowa InPost wypracowała 3,53 mld zł przychodów, o 34,7 proc. więcej niż rok wcześniej (2,62 mld). Złożył się na to przede wszystkim wzrost liczby zrealizowanych dostaw z 264,4 do 324 mln.
Największym rynkiem dla firmy pozostaje Polska, gdzie kwartalne wpływy zwiększyły się r/r o 7,3 proc. do 1,69 mld zł, a liczba dostaw – o 6 proc. do 180,9 mln. Na poziomie skorygowanej EBITDA dało to wzrost marży z 47 do 49,3 proc. i zysku z 742,7 do 834,4 mln zł.
InPost najmocniej rośnie na Wyspach
Mocniejsze wzrosty skali działalności grupa InPost osiąga natomiast na mniej dla niej zyskownych rynkach zagranicznych. W krajach strefy euro w zeszłym kwartale liczba dostaw zwiększyła się r/r o 10 proc. do 77,7 mln, przychody – o 9,6 proc. do 885,2 mln zł, zaś skorygowany zysk EBITDA – o 6,8 proc. do 144,8 mln zł.

Natomiast w Wielkiej Brytanii i Irlandii firma dostarczyła prawie trzy razy paczek więcej niż przed rokiem (wzrost z 23,6 do 65,4 mln). Jej kwartalne przychody poszły w górę o 303 proc. do 954,2 mln zł, a skorygowany zysk EBITDA – o 43,6 proc. do 48,4 mln.
Ponad 50 tys. Paczkomatów
Na koniec czerwca 2025 roku do grupy InPost należało 53 287 automatów paczkowych, o 31 proc. więcej niż przed rokiem (40 671). W ciągu roku w Polsce ich liczba wzrosła o 14 proc. do 26 807, w krajach strefy euro – o 59 proc. do 15 392, a w Wielkiej Brytanii – o 48 proc. do 11 088.

Na początku sierpnia InPost podał, że za granicą ma już więcej Paczkomatów niż w Polsce. W poniedziałek poinformował natomiast, że podpisał wieloletnią umowę z dostawcą zasilanych bateriami automatów paczkowych Bloq.it. Przejął mniejszościowy pakiet udziałów firmy, a przez pięć lat kupi od niej ponad 20 tys. takich maszyn.
– Operacyjnie osiągnęliśmy kluczowy kamień milowy: nasza międzynarodowa sieć Paczkomatów jest obecnie większa niż sieć w Polsce, jest to ponad 27 tys. Paczkomatów za granicą. Pozostajemy liderem pod względem liczby Paczkomatów na naszych głównych rynkach geograficznie
InPost na koniec czerwca współpracował też z 34 673 punktami nadań i odbiorów paczek. Rok do roku ich liczba wzrosła o 5 proc., zdecydowanie najwięcej działa w krajach strefy euro na czele z Francją.

InPost rekordowo inwestuje
W minionym kwartale skorygowany zysk EBITDA grupy InPost wzrósł r/r z 887,3 do 999,5 mln zł, a marża w tym ujęciu zmalała z 33,8 do 28,3 proc.
Po stronie kosztów najbardziej w górę poszły dwie kategorie. Wydatki inwestycyjne w zeszłym kwartale wyniosły 471 mln zł, a w skali półrocza – 811,6 mln, wobec odpowiednio 342 i 587,8 mln rok wcześniej. Firma w całym 2025 roku chce przeznaczyć na inwestycje ok. 1,9 mld zł, z czego ok. 60 proc. pójdzie na zakup i instalację automatów paczkowych.
Natomiast jej koszty finansowe (głównie na obsługę zadłużenia) w zeszłym kwartale poszły w górę r/r z 88,4 do 164,3 mln zł. Na koniec czerwca wskaźnik zadłużenia netto do zysku EBITDA z ostatnich czterech kwartałów wynosił 2,1x (rok wcześniej było to równo 2x).

W konsekwencji kwartalny zysk operacyjny firmy poszedł w dół z 483,4 do 381,8 mln zł, a zysk netto – z 336,4 do 133,3 mln zł (przy czym w ujęciu skorygowanym spadek był znacznie słabszy: z 389,1 do 300,3 mln).
Niecałe 2 proc. dostaw mniej przez Allegro
Na początku czerwca opisywaliśmy, że Allegro użytkownikom realizującym tam zakupy sugeruje mocno własne opcje dostawy, na czele z Allegro Delivery. – W mojej opinii ta praktyka wygląda na nieuczciwą konkurencję. To konsument powinien mieć wybór i ten wybór powinien być szanowany przez przedsiębiorcę, w szczególności w sieci! – ocenił w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Wojciech Kądziołka, rzecznik prasowy InPostu.
Działania Allegro analizuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Natomiast InPost w prezentacji dla inwestorów opisał, jaki wpływ miały już one na jego biznes. Według spółki preferowanie własnych dostaw przez Allegro dotyczyło w ostatnich miesiącach nawet powyżej 30 proc. zakupów na Allegro. Mechanizm nasilono w maju i czerwcu, a nieco słabiej wykorzystywano w lipcu.
InPost podał, że ponad 80 proc. takich przekierowań promowało dostawy do automatów paczkowych Allegro, a z pozostałych niespełna 20 proc. większość przypadło na Orlen Paczkę.

Firma Brzoski szacuje, że ów mechanizm w drugim kwartale br. obniżył liczbę zrealizowanych przez nią dostaw o niecałe 2 proc. Równocześnie uspokaja, że internauci, którzy kupują tylko na Allegro, zapewniają poniżej 5 proc. jej całkowitych obrotów.
Podkreśla też, że częstotliwość obsługiwanych przez nią zakupów z Allegro pozostaje wysoka, a jej lokalni klienci nie ulegają mechanizmowi promowania przez platformę własnych dostaw.
InPost chce od Allegro 100 mln zł
Rafał Brzoska na konferencji prasowej poinformował, że za sugerowanie klientom własnych opcji dostaw InPost zażądał od Allegro zapłaty 98,7 mln zł odszkodowania, zarzucając naruszenie zapisów umowy łączącej obie firmy. Obecną umowę strony zawarły jesienią 2020 roku na siedem lat, InPost może co roku podwyższać swoje stawki w oparciu m.in. o wskaźniki inflacji.
Allegro nie zapłaciło oczekiwanej grzywny, dlatego InPost skierował sprawę do sądu arbitrażowego. Według Brzoska orzeczenie powinno zostać wydane szybko.
Niezależnie od sporu sądowego InPost na bieżąco realizuje dostawy zakupów z Allegro. Brzoska nie chciał prognozować, jak obecny konflikt może wpłynąć na dalszą współpracę.
Akcje InPostu tanieją
Te wyjaśnienia, a także wyniki i prognozy InPostu, nie przekonały większości inwestorów handlujących akcjami firmy. Na początku wtorkowej sesji jej kurs malał o ok. 2-3 proc., spadając poniżej 12 euro. Spadek szybko się pogłębił, o godz. 9.40 wynosił już ok. 7 proc.
Poprzednio na podobnym pułapie na dłużej zakotwiczył od wiosny 2021 do jesieni 2023 roku, w dołku z lutego 2022 roku spadając do ok. 4,5 euro. Natomiast przez minione 12 miesięcy zmalał o 28,1 proc.











