Rosyjskie kanały zniknęły z najpopularniejszego w Polsce satelity

Z satelity Hot Bird 13E, z której korzystają platformy cyfrowe Polsat Box, Canal+ i Orange zniknęły rosyjskie propagandowe stacje Pierwyj Kanał i Pobeda TV, które nie były kodowane. Obecnie można je oglądać jedynie z „egzotycznych” pozycji orbitalnych lub drogą internetową.

ag
ag
Udostępnij artykuł:
Rosyjskie kanały zniknęły z najpopularniejszego w Polsce satelity
Rosyjski Pierwyj Kanał

Pierwyj Kanał to ogólnotematyczna stacja telewizyjna. Można w niej znaleźć zarówno programy rozrywkowe, filmy i seriale, jak i serwisy informacyjne i programy publicystyczne. Te ostatnie są oczywiście pełne przekłamań na temat wojny na Ukrainie. Niedawno pisaliśmy, że dziennikarze stacji rozpowszechniają fake newsy o śmiercionośnym wirusie Stanów Zjednoczonych, rosyjskiej pomocy dla Ukraińców i zachodzie, zdominowanym przez gejowskie eksperymenty.

grafika

Kanał Pobeda TV został uruchomiony z okazji 75 rocznicy pokonania przez Związek Radziecki hitlerowskich Niemiec. Pokazuje rosyjskie i radzieckie filmy na temat Wielkiej Wojny Ojczyźnianej, seriale i produkcje dokumentalne dotyczące historii. Stacja należy do Pierwyj Kanal. Kanały były nadawane na transponderach dzierżawionych przez francuską firmę Globecast (12,697 GHz, polaryzacja V, SR=27500, FEC=3/4 i 11,727 GHz, polaryzacja V, SR=29900, FEC=3/4). Emisja nie była kodowana. Wcześniej z Hot Birda, popularnego w Polsce, we Włoszech, w północnej Afryce i na Bliskim Wschodzie zniknęły inne rosyjskie kanały telewizyjne (m.in. Rossija 24 i RTR Planeta).

Polscy operatorzy płatnej telewizji bez rosyjskich stacji

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji już pod koniec lutego zakazała sieciom kablowym i platformom satelitarnym udostępniania większości rosyjskich stacji telewizyjnych. Na początku marca lista zakazanych stacji została uzupełniona o Pierwyj Kanał i białoruską telewizję. Podobne decyzje zapadły na szczeblu unijnym.

Już na początku inwazji na Ukrainę rosyjskie stacje zniknęły z list dekoderów kablowych i satelitarnych. Rosyjskie kanały mogli oglądać dalej posiadacze własnych tunerów satelitarnych. Teraz będzie to znacznie trudniejsze. Musieliby przekierować anteny na rosyjskiego satelitę Express 14W, który zasięgiem obejmuje Europę i nie podlega sankcjom. Pierwyj Kanał jest też wciąż dostępny za pośrednictwem własnej strony internetowej. Aby oglądać stację, nie potrzeba korzystać z usługi VPN. Strona nadawcy nie została bowiem zablokowana.

Problemy rosyjskich nadawców i platform cyfrowych

Niedawno informowaliśmy, że rośnie presja na francuską firmę Eutelsat (właściciela m.in. Hot Birda), aby przestała nadawać rosyjskie kanały i zakończyła współpracę z platformami cyfrowymi Trikolor i NTV-Plus (należy do Gazpromu). Korzystają z pozycji Eutelsat 36E (satelity 36B i 36C). Francuska firma dostarcza sygnał - także z kremlowską propagandą - do 25-30 proc. terytorium Rosji. Operator satelitarny zdradził, że od rosyjskich klientów pochodzi 6 proc. jego przychodów. Firma chce pozostać neutralna, ale zapowiada, że zakończy emisję rosyjskich stacji, jeśli takie sankcje wejdą w życie.

W związku z inwazją na Ukrainę z rosyjskiego rynku wycofało się lub zapowiedziało wycofanie wiele zagranicznych koncernów medialnych. To m.in. WarnerBros. Discovery, Paramount Global i Disney. Rosyjski rząd przyjął dekret legalizujący piractwo. W Federacji Rosyjskiej  jesienią ma się też pojawić blisko 15 substytutów, które zastąpią zachodnie kanały tematyczne.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

Współpracownica Agory bez pieniędzy po porodzie? Firma odpowiada "Solidarności"

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

KRRiT zaakceptowała plany mediów publicznych. Co z likwidacją kanałów TVP?

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Dwa nowe tytuły w ofercie InPostu. Zamówisz je do Paczkomatu

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"

Nowa prezeska wydawcy "Pisma"