„Gazeta Finansowa” ma przeprosić i zapłacić 300 tys. zł za felieton o kwestionowaniu śmierci Jana Kulczyka

Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał wydającej „Gazetę Finansową” spółce Federal Media Company oraz Janowi Pińskiemu i Krzysztofowi Galimskiemu publikację przeprosin i zapłatę 300 tys. zł na cele charytatywne za artykuł dotyczący śmierci Jana Kulczyka. Pozew skierowały dzieci biznesmena Dominika i Sebastian Kulczyk. Wydawca „Gazety Finansowej” zapowiada apelację, ocenia orzeczenie jako „skandaliczne i zagrażające wolności słowa”.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Pozew wytoczony przez Dominikę i Sebastiana Kulczyków dotyczy artykułu Jana Pińskiego i Krzysztofa Galimskiego „Śmierć pełna tajemnic” opublikowanego w „Gazecie Finansowej” w lipcu 2016 roku.

W tekście, usuniętym już z serwisu internetowego czasopisma, autorzy napisali, że według jednej z kilku notatek sporządzonych ostatnio w Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego Jan Kulczyk nie zmarł w połowie 2015 roku, tylko żyje i ukrywa się na Cyprze. Zaznaczyli, że w innych notatkach podawane są bardziej egzotyczne miejsca rzekomego pobytu biznesmena.

- Jednak w jednej rzeczy są zgodne. Najbogatszy Polak sfingował własną śmierć - stwierdzili.

Przeprosiny dla dzieci Jana Kulczyka, 300 tys. zł na cele charytatywne

Dominika i Sebastian Kulczykowie pozwali za ten artykuł autorów oraz wydawcę „Gazety Finansowej”.

1 kwietnia Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał firmie i dziennikarzom publikację przeprosin za nieprawdziwe informacje dotyczące rzekomego udziału Jana Kulczyka „w zjawiskach korupcyjnych, w tym rzekomych kontaktów z funkcjonariuszami Agencji Wywiadu”, a także „pozbawione podstaw teorie kwestionujące fakt śmierci Jana Kulczyka” i „sugestie, iż uciekł on z kraju w celu uniknięcia odpowiedzialności prawnej”. W komunikacie pozwani mają zaznaczyć, że „powyższe twierdzenia, zarzuty i insynuacje były całkowicie nieuprawnione i naruszyły przysługujące Pani Dominice Kulczyk oraz Panu Sebastianowi Kulczykowi prawo do szacunku i kultywowania pamięci ich zmarłego ojca”.

Zgodnie z orzeczeniem osobne przeprosiny od każdego z pozwanych mają zostać opublikowane na trzeciej stronie „Gazety Finansowej” oraz przez trzy doby być widoczne u góry strony głównej serwisu GF24.pl.

Ponadto sąd przychylił się do pozostałych roszczeń z pozwu: nakazał zapłatę łącznie 300 tys. zł na cele charytatywne (po 150 tys. zł od Federal Media Company i autorów tekstu) oraz pokrycie kosztów sądowych (według wydawcy „Gazety Finansowej” to kilkadziesiąt tys. zł).

„Bulwersująca sprawa”, będzie apelacja

Piotr Bachurski, redaktor naczelny „Gazety Finansowej” i prezes Federal Media Company, przekazał portalowi Wirtualnemedia.pl, że firma odwoła się od orzeczenia.

- Skandaliczne i zagrażające wolności słowa w tym wyroku są nie tylko kwoty. Sąd Okręgowy wydał wyrok odrzucając wszystkie dowody i świadków, zgłoszonych przez pozwanych. Na dodatek, wbrew treści wyroku, pozwani nie napisali, że Jan Kulczyk uciekł z kraju, a jedynie przedstawili, iż taki scenariusz był przedmiotem badań Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego - podkreślił Bachurski.

Przypomniał, że po śmierci Jana Kulczyka pytania, czy biznesmen nadal żyje, stawiali także wicepremier Jarosław Gowin i doradca prezydenta Andrzej Zybertowicz. Gowin w grudniu 2016 roku opublikował w mediach społecznościowych nagranie, w których przeprosił Dominikę i Sebastiana Kulczyków za kwestionowanie śmierci ich ojca i sugestie o jego związkach z „szemraną częścią biznesu”.

Według Piotra Bachurskiego wydawca „Gazety Finansowej” i autorzy artykułu przed procesem sądowym dostali nieformalną propozycję, żeby przeprosić za tekst, a wtedy sprawa nie trafi do sądu.

- Ponieważ, nie widząc ku temu żadnych podstaw, odmówili, Dominika i Sebastian Kulczyk skierowali przeciwko autorom i wydawcy „Gazety Finansowej” pozew z żądaniem horrendalnej kwoty. Wysokość żądania (i zasądzonej kwoty) pozwala zadać pytanie, czy chodziło o to, by zastraszyć wszystkich, którzy chcieli by pisać rzeczy niemiłe rodzinie Kulczyków - komentuje Bachurski.

- O nadzór nad tą bulwersującą sprawą, poproszone zostaną również krajowe i międzynarodowe instytucje zajmujące się ochroną wolności słowa - zapowiada.

Spółka Federal Media Company, która oprócz „Gazety Finansowej” wydaje miesięczniki „Home&Market” i „Gentleman”, w 2019 roku zanotowała wzrost przychodów sprzedażowych z 532,5 tys. zł do 1,43 mln zł oraz wyniku netto z 0,8 tys. zł straty do 245,4 tys. zł zysku. Wiosną ub.r. w związku z epidemią „Gazeta Finansowa” przeszła na dwutygodniowy cykl wydawniczy.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+