W materiale Hubert Kłoda przedstawiał inicjatywę Deweloperuch, która chce uruchomić serwis przedstawiający ceny transakcyjne nieruchomości. W ostatnich dniach w ramach zbiórki pozyskała na ten cel kilkadziesiąt tys. zł.
– Minister Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz, która publicznie pochwaliła się wsparciem zrzutki, spotkała się z krytyką za brak działań rządu w tej sprawie i poleganie na oddolnej inicjatywie. Rząd proponuje Portal DOM, który ma prezentować zbiorcze dane o nieruchomościach, jednak projekt ten budzi kontrowersje – napisano w zapowiedzi materiału na profilach społecznościowych Kanału Zero.

Hubert Kłoda zwrócił uwagę, że wsparciem tej zbiórki pochwaliła się także ministra funduszy i polityki regionalnej Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz.
Niedługo po publikacji komentarz został usunięty. Zniknęły także promujące go wpisy społecznościowe Kanału Zero.

Stanowski wyjaśnia, dlaczego usunięto materiał
Na X pojawiły się sugestie, że komentarz Huberta Kłody usunięto z obaw przed branżą deweloperską. Szef Kanału Zero Krzysztof Stanowski temu zaprzeczył. Zapowiedział, że materiał "będzie poprawiony" i znajdą się w nim "przeprosiny dla Pani Pełczyńskiej, która w poprzednim niepotrzebnie oberwała (a przecież w tym temacie działa aktywnie)".
Do jego zapowiedzi odniosła się Katarzyna Pełczyńska-Nałęcz. – Dziękuję wszystkim ludziom dobrej woli za dochodzenie i obronę prawdy. Szacunek dla Kanału Zero i Krzysztofa Stanowskiego za refleksję i zapowiedziane przeprosiny – nie każde medium by się na to zdobyło – napisała na X.
– Liczę bardzo, że poprawiony materiał pokaże – kto naprawdę o co walczy. Ale przede wszystkim dlaczego warto uwolnić dostęp do RCN i zawartych w nim cen transakcyjnych mieszkań – dodała.

Nowa wersja materiału pojawiła się na Kanale Zero w środę w godzinach południowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"DEWELOPERUCH” WYPRZEDZIŁ RZĄD. UJAWNIAJĄ CENY MIESZKAŃ
Na początku maja br. z Kanału Zero niedługo po publikacji usnięto materiał, w którym Krzysztof Stanowski i Robert Mazurek krytykowali Rafała Trzaskowskiego. Było to w dniu, gdy ujawniono niejasności wokół kupna przez Karola Nawrockiego i jego żonę mieszkania od Jerzego Ż.

– Owszem, kazałem go usunąć, bo wszystko ma swój timing i kontekst. Ktoś wykazał się totalnym brakiem wyczucia, wrzucając coś takiego akurat dzisiaj – tłumaczył Stanowski.











