Jak informowaliśmy pod koniec lipca br., Izrael zwiększył ofensywę medialną w internecie odnośnie sytuacji w Strefie Gazy. M.in. na YouTube pojawiły się materiały sponsorowane, w których przekonywano, że mimo setek ciężarówek kierowanych do Gazy ONZ omawia dystrybucji żywności.
W ostatnich dniach opublikowano kolejne filmy na ten temat. W Polsce są umieszczane na kanale youtubowym ambasady Izraela, a następnie wykorzystywane jako treść sponsorowana na YouTube.
Dwa materiały "Nagrania z targowisk Gazy lipiec - sierpień 2025" oraz "Restauracje w mieście Gaza - lipiec 2025" doczekały się już odpowiednio 1,1 mln oraz 1,8 mln wyświetleń. W ostatnim nagraniu lektor mówi m.in.: "Cyniczni politycy i stronnicze media kłamią. Zdjęcia nie kłamią. To są prawdziwe nagrania z targowisk spożywczych Gazy".
Nowe materiały Izraela na YouTube
To zdecydowane najpopularniejsze nagrania na kanale izraelskiej Ambasady w naszym kraju, który dotychczas zgromadził 985 subskrybentów.

– Narracja: w Gazie nie brakuje jedzenia, inne twierdzenia to "kłamstwo". Komentarze tym razem nie zostały wyłączone (już są wyłączone - przyp. red.). Taki przekaz przypomina rosyjską dezinformację pt. "pełne plaże i imprezy w Odessie = nie ma wojny" – napisał na portalu X Marcel Kiełtyka z organizacji Demagog.
Z analizy Demagoga wynika także, że "promocję filmów opłaca Israeli Government Advertising Agency. Film o restauracjach zdobył w ciągu kilku dni ponad 6 mln wyświetleń i był promowany przez izraelskie ambasady na całym świecie. Google ponownie nie klasyfikuje tych materiałów jako reklamy polityczne".
Czytaj także: Pięciu dziennikarzy zginęło w Strefie Gazy

Izraelski dziennik "Haartez" podał kilka dni temu, że "Izrael sprowadza amerykańskich i izraelskich influencerów do ośrodków pomocy w Strefie Gazy, aby walczyć z "kampanią głodu Hamasu". W tym samym czasie raport ONZ pierwszy raz potwierdził skalę głodu w Gazie. W dokumencie stwierdzono, że ponad pół mln osób w tym rejonie świata zagrożonych jest "śmiercią, głodem oraz nędzą".











