5000. wydanie "Poplisty" w RMF FM. Poprowadzi ją trzech prezenterów stacji

Listy przebojów w rmf i zetce, podobnie jak w esce - są odzwierciedleniem tak zwanej popki, mainstreamu radiowego , ze wszystkimi plusami i minusami tego faktu, przy czym dla mnie jest więcej minusów, dlatego wolę Listę 357 gdzie mam wszystko co aktualne, ale przy okazji nie tylko popularne lecz prezentujące wyższy poziom kultury wykonawczej i kompozytorskiej. Aż trudno uwierzyć ile utworów, ile muzyki powstaje każdego dnia, niestety większość mainstreamu tworzą wytwórnie płytowe, same decydując o popularności poszczególnych utworów, z tego powodu wolę wybierać między tym co proponują redaktorzy, pasjonaci dobrej muzyki, do których mam zaufanie, chociaż pewnie zwykła popka radiowa też jest potrzebna, nie każdy jest wymagającym słuchaczem, dla większości muzyka to po prostu czasoumilacz

Listy przebojów w rmf i zetce, podobnie jak w esce - są odzwierciedleniem tak zwanej popki, mainstreamu radiowego , ze wszystkimi plusami i minusami tego faktu, przy czym dla mnie jest więcej minusów, dlatego wolę Listę 357 gdzie mam wszystko co aktualne, ale przy okazji nie tylko popularne lecz prezentujące wyższy poziom kultury wykonawczej i kompozytorskiej. Aż trudno uwierzyć ile utworów, ile muzyki powstaje każdego dnia, niestety większość mainstreamu tworzą wytwórnie płytowe, same decydując o popularności poszczególnych utworów, z tego powodu wolę wybierać między tym co proponują redaktorzy, pasjonaci dobrej muzyki, do których mam zaufanie, chociaż pewnie zwykła popka radiowa też jest potrzebna, nie każdy jest wymagającym słuchaczem, dla większości muzyka to po prostu czasoumilacz

Słucham playlisty z zestawem do głosowania na Listę 357 - rzeczywiście, muzyka w 357 to bardzo mocny atut, chociaż mnie osobiści e brakuje jednak takiej wyższej półki w popie jak Dua Lipa czy Miley Cirus, ale rozumiem, że to zawsze płynna granica między tym co się łapie a co nie

Listy przebojów w rmf i zetce, podobnie jak w esce - są odzwierciedleniem tak zwanej popki, mainstreamu radiowego , ze wszystkimi plusami i minusami tego faktu, przy czym dla mnie jest więcej minusów, dlatego wolę Listę 357 gdzie mam wszystko co aktualne, ale przy okazji nie tylko popularne lecz prezentujące wyższy poziom kultury wykonawczej i kompozytorskiej. Aż trudno uwierzyć ile utworów, ile muzyki powstaje każdego dnia, niestety większość mainstreamu tworzą wytwórnie płytowe, same decydując o popularności poszczególnych utworów, z tego powodu wolę wybierać między tym co proponują redaktorzy, pasjonaci dobrej muzyki, do których mam zaufanie, chociaż pewnie zwykła popka radiowa też jest potrzebna, nie każdy jest wymagającym słuchaczem, dla większości muzyka to po prostu czasoumilacz

Słucham playlisty z zestawem do głosowania na Listę 357 - rzeczywiście, muzyka w 357 to bardzo mocny atut, chociaż mnie osobiści e brakuje jednak takiej wyższej półki w popie jak Dua Lipa czy Miley Cirus, ale rozumiem, że to zawsze płynna granica między tym co się łapie a co nie

Dokładnie tak jest, ale dzięki 357 mogę usłyszeć Joy Crooks, Bleach Lab, Duxius, Leskiego czy Swiernalisa, prawdą jest, że muzyka w 357 jest najlepsza, ale też mogłaby być chociaż jakaś audycja prezentująca to co aktualne w popie, to by uzupełniało ofertę muzyczną tej stacji, jest świetna audycja Marty Malinowskiej z muzyką klubową, taka godzinka z aktualnym popem tygodniowo nie zburzyłaby wizerunku najlepszego muzycznie radia