Agata Młynarska i Marcin Celiński na marszu KOD-u i opozycji. „Władzę w mediach ma publiczność, a nie prezesi”

W sobotnim marszu KOD-u i ugrupowań opozycyjnych wzięli udział związani z Telewizją Polską dziennikarze Agata Młynarska i Marcin Celiński. - Tym, którzy myślą, że media są władzą przypominam o tym, że widzowie mają piloty! I jeśli ktoś tu ma władzę - to publiczność a nie prezesi - napisała Młynarska o obecnej sytuacji w TVP.

Dołącz do dyskusji: Agata Młynarska i Marcin Celiński na marszu KOD-u i opozycji. „Władzę w mediach ma publiczność, a nie prezesi”

38 komentarze

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl

2016-05-09 00:24

Świat się kręci miał słabą oglądalność. Teraz Agata Młynarska będzie opowiadała różne bajki nie mówiąc jaki była prawda.

0 0

odpowiedź

2016-05-09 00:30

ja22

Pani Agato, niestety przeczuwam, że niedługo w niewyjaśniony sposób zostanie Pani "oddelegowana" od prowadzenia "Świat się kręci", bo nagle nie będzie miejsca dla Pani w grafiku i w TVP. Smutna kolej rzeczy. Ale gratuluję odwagi! Sam, gdybym mógł, wybrałbym się na ten marsz. Wszystkiego dobrego :)

0 0

odpowiedź

2016-05-09 00:35

dgjg29

Czy się to komuś podoba czy nie, PiS ma władzę w kraju, wyborcy (wśród których byłem też ja - nie ukrywam tego ) dokonali swojego wyboru w uczciwym głosowaniu. Siłą rzeczy w TVP będzie się dużo mówiło o PiS, bo ta partia podejmuje ważne dla kraju decyzje, a media narodowe muszą propagować polską rację stanu. Ale oczywiście tego nie są w stanie zrozumieć nawiedzeni antyPiSowscy hejterzy, których wśród komentujących na tej stronie niestety nie brakuje...

Jakoś ta partia nie wspominała nic podczas kampanii wyborczej, że planuje zawłaszczyć sobie kraj, podporządkować wszelkie możliwe instytucje (pozdrawiam panią Pielęgniarkę z Pis w radzie nadzorczej Energi) i podzielić i skłócić ze sobą jeszcze bardziej społeczeństwo pod przykrywką woli "suwerena" (ponoć tak wołają w Pisie na prezesa). MOJEJ ZGODY NA TO NIE MA. Dodam też, że nie byłem wyborcą PO, a "od koryta nikt mnie nie odciągał".

0 0

odpowiedź