SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Branża: reklamy Heyah z Leninem to nic szokującego

Pytani przez portal Wirtualnemedia.pl eksperci z agencji reklamowych oceniają, że nowa kampania Heyah nie była przesadnie kontrowersyjna i nie promowała komunizmu. Ich zdaniem reklamy z Leninem, choć niepozbawione wad, mogą wyjść sieci na dobre.

Dołącz do dyskusji: Branża: reklamy Heyah z Leninem to nic szokującego

64 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
MindTheCrap
Ta...Kreatywne matoly: Utwierdzajcie mlodych w przekonaiu ze Lenin i symbole komunistycznej rewolucji to nic takiego: od modny dekor na ciuchach i w spotach ktory promuje niewinne 'wartosci rewolucyjne'
Niewazne ze w cieniu tych symboli nie tak znowu dawno miliony ludzi zostaly wypatrzoszone fizycznie i duchowo - obarczajac kolejne , zyjace dzis, pokolenia...
odpowiedź
User
koleżanka po fachu
Wybaczcie, ale opowiadacie banialuki jak mało kto... gdyby ta kampania była przeprowadzona w Belgii czy Holandii to ok, może mielibyście rację. Ale ona była przeprowadzona w Polsce, gdzie mentalność antysowiecka, antyrosyjska jest głęboko zakorzeniona. Może i u targetu kampanii nie wywołało to skrajnych emocji to jednak dotknęło to głęboko pozostałą część społeczeństwa - zwłaszcza ludzi starszych którzy będą od teraz kojarzyć negatywnie nie tylko markę Heyah ale i T-mobile (a jak wiemy T-mobile posiada znacznie większy target niż Heyah). W polsce są wartości nie do dotknięcia, nie do ruszenia i jeśli ktoś chce wywołać społeczną dyskusję to proszę bardzo, ale gdy chodzi o sprzedaż to nie należy się posuwać do takich skrajności - bo zamyka się sobie drogę do sporej części odbiorców.

Jakkolwiek zgodzę się z Wami że reklama nie jest promocją komunizmu, tak reklama sama w sobie odniosła porażkę. Bo wiele osób w ogóle nie zwróciła uwagi na treść oferty, ale zamknęła się już na samym wizerunku Lenina.
odpowiedź
User
Julek
Spodziewałem się specjalistów...
odpowiedź