SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Dziennikarze „Gazety Wyborczej” będą mogli pracować 4 dni w tygodniu. Krytykują zasady obniżki pensji i czasu pracy

Dziennikarze „Gazety Wyborczej” (Agora) będą mogli pracować 4 dni w tygodniu - wynika z informacji portalu Wirtualnemedia.pl. Stało się to po liście jaki pracownicy krakowskiego oddziału „GW” wysłali do redaktorów naczelnych dziennika. Ma to związek z obniżkami płac, z którymi wiąże się o jedną piątą krótszy czas pracy. Zwrócili też uwagę na dysproporcję w zarobkach pomiędzy oddziałami a główną redakcją. - W oddziałach rzeczywiście zarabia się niewiele, chcemy w tej sprawie wejść w spór zbiorowy z zarządem zaraz po pandemii - mówi nam Wojciech Orliński, szef związku zawodowego w Agorze.

Dołącz do dyskusji: Dziennikarze „Gazety Wyborczej” będą mogli pracować 4 dni w tygodniu. Krytykują zasady obniżki pensji i czasu pracy

25 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
zastępca Łupaszki
Żeby móc błysnąć oszałamiającą sumą 14 zł przychodu z jednej subskrypcji, Agora podaje, że to średnia dla pewnej grupy subskrybentów. Reszta dostała za darmo, więc ich nie liczą, żeby średnia nie zjechała do dwóch złotych
odpowiedź
User
wujek
Tak, dokładnie tak, jak masz czas pracy skrócony o 20% i pensję obciętą o 20% to właśnie pracujesz 20% mniej. Nie dajcie się wykorzystywać. Czyli dogadujesz się z szefem że pracujesz pn-czw. albo 20% czasu codziennie mniej, czyli kończysz wcześniej lub zaczynasz później. I na mejlu się dogaduj żeby mieć podkładkę. Nie dajcie się wykorzystywać.

Jak pracujesz dla kogoś to Twoja strategia powinna być taka że pracujesz, poświęcasz się jak najmniej i wyciskasz z pracodawcy jak najwięcej. Bo korpo to pewna struktura, która ma cię gdzieś. To na folderach tylko ładnie wygląda.

Ja znam takich co pracowali tak: 50% czasu pracy odpoczynek w kawiarni albo w salce gdzieś pochowani, 30% czasu to prywata na oddzielnym własnym laptopie, no i 20% to już praca i te 20% jak dobrze ogarniasz to pracodawca na tobie nie straci. Także da się :)
odpowiedź
User
wujek
Żeby móc błysnąć oszałamiającą sumą 14 zł przychodu z jednej subskrypcji, Agora podaje, że to średnia dla pewnej grupy subskrybentów. Reszta dostała za darmo, więc ich nie liczą, żeby średnia nie zjechała do dwóch złotych


A żeby mieć prenumerate to nie trzeba 14 pln płacić. Można to taniej mieć.
odpowiedź