Dziennikarze wycofują się z krytyki Tomasza Lisa z powodu fałszywego tweeta o obalaniu rządu

"- Lis jest idiotą - napisał Sławomir Jastrzębowski."

- Jastrzębowski jest idiotą - napisał kapitan Oczywisty.

Czasy post-prawdy i wprost-dezinformacji. Podłożyli Lisowi świnię i wszyscy lecą na to, jak muchy na lep.

***

Ale to i tak nic w porównaniu z wczorajszymi prawdziwymi wyczynami Trumpa na tweeterze. Cała chińska prasa głęboko zdegustowana. Mówi, że przyszły prezydent supermocarstwa powinien przynajmniej słów nie mylić. I mówić "po prezydencku" (parlamentarnie).
Kolejny prezydent, po naszym specu od pogaduszek z Leśnym R***łe, którego Tweeter pokonał.

prawnik - łączę się z tobą w "bulu i nadzieji";). Wstyd mieć takiego prezydenta;)- nie to co bronek- to był wzór elegancji i wyrafinowania;)

Przynajmniej Bronisław Komorowski był PREZYDENTEM RP, a nie NOTARIUSZEM RP jeżeli wiesz o czym mówię, a pewnie wiesz.

"On który nie ma żadnych umiejętności czysto technicznych ani nie potrafi wykazać się fizycznie,
co mężczyźni na ogół potrafią, nie umie jeździć konno, ani prowadzić samochodu czy samolotu
ani nawet spłodzić dziecka, wyrabia w sobie tylko tę niezmiernie poślednią ale mającą wpływ na masy
elokwencję, to trywialne histeryczne i komedianckie narzędzie, którym ryje w ranie narodu,
wzrusza go głoszeniem jego urażonej wielkości,tumani obietnicami i robi sobie z narodowego
kompleksu wehikuł(...) który go wiezie do nieograniczonej władzy"- Tomasz Mann "Brat Hitler" -1938.
Brzmi znajomo?