SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Telewizja „a la carte” w praktyce, czyli pojedynczy kanał za równowartość 10-22 zł

Już niedługo polskie sieci kablowe i platformy cyfrowe mogą zostać zmuszone do zaoferowania możliwości wykupienia dostępu do pojedynczych kanałów telewizyjnych. Takie przepisy od 6 lat obowiązują w Kanadzie. Tamtejsi operatorzy płatnej telewizji najczęściej oferują stacje za 3-7 dol. miesięcznie. Większość klientów musi też płacić blisko 20 dol. za wynajem dekodera.

Dołącz do dyskusji: Telewizja „a la carte” w praktyce, czyli pojedynczy kanał za równowartość 10-22 zł

40 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Przyzwoitość
Od lat ignorujecie prośby widzów o grupowania własnych kanałów. Chętnie poniosę koszt, który pozwoli mi uniknąć zalewania bezwartościowym szambem. I od dawna nie uprawiam zappingu przez setki balaskow, praktycznie nie włączam telewizora. Brak możliwości wyboru oznacza ze całkiem przerzucę się na książki i internet.
odpowiedź
User
hahaha
"Minusem „a la carte” jest brak możliwości swobodnego przełączania po dziesiątkach czy setkach kanałów".

Hahaha!
odpowiedź
User
Gie
Jaki jest sens przeliczania amerykańskich i Kanadyjskich cen na złotówki bez podawania ot choćby średniej czy minimalnej płacy?
odpowiedź