Jan Pospieszalski odpiera zarzuty REM

Widziałam ten film, to dobry dokument , tam nie było żadnych komentarzy najmniej manipulacji, pokazane ludzkie emocje, prawdziwe ...tam byli prokazani Polacy, a że niektórych boli prawda to juz ich kwestia i bark tolerancji, tonący brzytwy się chwyta, i mogą sobie teraz krzyczeć , wmawiać tym ktorzy nie widzieli że to była fikcja...nie da się ! tamtych ludzi się nie wymarze! Naród się obudził! I to jest dobre dziennikarstwo, bez polityki, smutny ten brak kultury u niektorych kometujących.

Zarzuty, że pozwalałem na upublicznienie spiskowych teorii są absurdalne – ludzie mają takie obawy i nic tego nie zmieni. Jeszcze jeden cytat : NIKT NAM NIE POWIE ,ŻE BIAŁE JEST BIAŁE... . On chyba nie obejrzał swoich mundrości!!!! Ale nie musiał -wiadomo od początku, jaką tezę trzeba udowodnić!!!! Co ten świątobliwy idiota robi w państwowej telewizji. Ale ktoś zatwierdził ten "obiektywny "materiał i puścił w prime time. Niestety to największy dowód na kaczyzację PUBLICZNEJ TELEWIZJI. Gdyby tego paszkwila wyemitował Rydzyk , kompletnie by mnie to nie obchodziło (to stantard).
Szczera i jak najwierniejsza próba uchwycenia fenomenu narodowej żałoby wywołuje tak histeryczną reakcję, ponieważ ludzie odważyli się mówić słowa, które budzą u niektórych paniczny lęk. DO BRONI!!!! NA ROSJAN!!!!! NA MARSJAN!!!!! SZABLĘ W DŁOŃ!!!!
P.S. Pełniący obowiązki prezydenta Bronisław Komorowski poprosił TVP 1 o wywiad na żywo 3 maja. Publiczna telewizja odmówiła.
ALE ŁĄCZMY SIĘ. ROZMAWIAJMY!! NIECH SIĘ DZIEJE WOLA NIEBA....

maniera p. Pospieszalskiego wprost przejęta od sprawozdawców z pochodów pierwszomajowych w PRL. Tam zapewne ów "Pan redaktor" pobierał nauki.