SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

PAP nie przedłużyła umów czterem fotoreporterom. Surmacz: Tak się kończy „dojenie” PAP Foto

Szefostwo PAP zdecydowało, że nie przedłuży od lutego umów czterem fotoreporterom agencji. Maksymilian Rigamonti wezwał środowisko dziennikarskie do solidarności, by stanęło w ich obronie - Maksymilian Rigamonti nie pracuje w PAP. Stanął w obronie kolegów, co dobrze o nim świadczy, ale nie usprawiedliwia faktu, że cała akcja - zupełnie niepotrzebnie - nabrała emocjonalnego podtekstu - tłumaczy Wirtualnemedia.pl Wojciech Surmacz, prezes PAP.

Dołącz do dyskusji: PAP nie przedłużyła umów czterem fotoreporterom. Surmacz: Tak się kończy „dojenie” PAP Foto

30 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Topole
Panie Rigamonti, niech Pan powie Jedlakowi, żeby Panu dał w DGP taki kontrakt jak mieli Pana koledzy w PAP. I niech Pan napisze w tej sprawie petycję do Pieńkowskiego. To Pana śmiechem zabije, a potem wywali na zbity pysk.


A coś więcej? Jaki ten kontrakt mieli? Może to ludziom rozjaśni sytuację - ile się zarabia w PAP/miesiąc, a ile np. w DGP? Jako osiedlowy dziennikarz, powiem szczerze, że nie wiem.
odpowiedź
User
zed
"Nie postawiłem nikomu zarzutu okradania PAP. Jeśli komuś „dojenie” kojarzy się z okradaniem pracodawcy i zna takie przypadki, to powinien je zgłosić odpowiednim organom"

"Dojenie" to wg słownika m.in. "wyłudzać od kogoś pieniądze". Jak nieznający języka kretyn mógł zostać szefem PAP? No ale w państwie PiS to norma.
odpowiedź
User
Cf
Pan prezes to ordynus. Ale w wypadku foto miał podstawy. Zarabiali za ruszenie palcem.
odpowiedź