SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Loop - nowy sposób na rozwiązanie problemu plastikowych odpadów

Koncerny Procter & Gamble, Unilever, Nestlé, PepsiCo, Danone, Mars Petcare, Mondelēz International ogłosiły na Światowym Forum Ekonomicznym w Davos, że dla niektórych swoich produktów wprowadzą opakowania nadające się do ponownego wykorzystania i wielokrotnego napełniania. Będzie to możliwe dzięki platformie internetowej Loop.

Dołącz do dyskusji: Loop - nowy sposób na rozwiązanie problemu plastikowych odpadów

6 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
Apeluję o ostrożność!
"Rozpoczęcie współpracy z platformą Loop jest elementem realizacji strategii zrównoważonego rozwoju ambition 2030 spółki P&G." - nic innego jak cel AGENDY 2030 na rzecz zrównoważonego rozwoju. Na ekologii można zyskać i marketing o tym doskonale wie. Procter & Gamble to bardzo duży koncern, jeśli więc będzie koniecznością założenie konta w sieci tylko po to aby kupować jego produkty to mi się to wcale nie podoba. Ekologiczne oszołomienie nie zna granic. Plastik zastąpią a to papierem albo aluminium, a z kolei papier( m.in dokumenty) -cyfryzacją gdzie tylko się da. Do 2030 roku będziemy doświadczać absurdalnych eko-reżimów. Unia Europejska ma także na tym punkcie bzika. W ogóle ten pomysł z segregacją śmieci na 4-5 frakcji to idiotyzm - drugie tyle worków na śmieci idzie, a jak się ktoś pomyli i wrzuci śmieci tam gdzie nie trzeba to można sobie wsadzić między wiersze programy recyklingowe. Owszem ekologia ekologią ale można zrobić to lepiej - dać pracę bezdomnym i ludziom w skrajnym ubóstwie aby pracowali przy segregowaniu śmieci, natomiast takie komplikowanie ludziom życia to kretyństwo. Będą zakazywali różnych surowców, będą podnosili kwestię smogu itp. itd. A ja się pytam a co z elektrosmogiem? - Co z siecią 5g? - dlaczego tutaj jest cisza. A co jeśli poprzez nadmierny montaż masztów i nadajników gdzie popadnie ludzie nie będą w stanie się skupić i pracować? bo będą narzekać na problemy z koncentracją i bóle głowy oraz dziwne zmęczenie pomimo spania. Jeśli na świecie postęp zmierza do tego, aby ludzi pozbawiać prywatności, zdrowia oraz bezpieczeństwa a także uzależniać ludzi od różnych usług, produktów itp. to coś tu nie gra, to nagle ludzi mają stawać się niewolnikami w myśl ekologii. Zakażą całkowicie samochodów do 2030 roku i zmuszą wszystkich do poruszania się pieszo, rowerem( rowery miejskie) oraz komunikacją miejską? Zakażą papierowych dokumentów rzekomo w trosce o drzewa na rzecz utraty prywatności spowodowaną informatyzacją życia - człowiek ma być w pełni zależny od systemów informatycznych - smartfony także wpisują się w tą strategię. Poprawność nie tylko jest w polityce, ale także w technologii, w cyfryzacji, w ekologii, w ekonomii. Te całe projekty o nazwie "zrównoważone/y" "zintegrowany/e" "inteligentne/y" to jest taka nowomowa, za którą przemawiają cele wybitnie ukierunkowane w stronę para-komunistyczną. A co to znaczy para-komunistyczną? Chodzi o to, że jest coś w rodzaju ustroju jak w Chinach - owszem masz dostęp do produktów i usług, ale mentalnie żyjesz w komunizmie - nie czujesz prywatności, nie czujesz do końca bezpieczeństwa, zdrowie także jest niepewne. Tutaj w przeciwieństwie do typowego komunizmu mamy coś takiego jak 'smart miasta' - na czym one polegają? Ano są oparte w założeniu o internet rzeczy oraz ekologię( chodzi o obieg wtórny). Internet rzeczy poprzez gromadzenie informacji, śledzenie, podglądanie i podsłuchiwanie stoi jakoby na straży porządku, do tego dojdą także roboty, drony oraz algorytmy - chodzi więc o pełną inwigilację obywateli, pełną wiedzę o poszczególnej jednostce każdej z osobna, a więc system totalnej kontroli oraz zniewolenia. A jaką rolę odegra ekologia? Dużą - bo będzie system oparty o tzw. obieg wtórny - czyli nie tylko wszystkie przedmioty będą ulegać recyklingowi( nie będą produkowane nowe, tylko te które są będą z powrotem wykorzystywane aż się całkowicie zużyją i wtedy dopiero nowa partia wejdzie do produkcji) ale życie będzie oparte o zasadę "wszystko pożyczasz i nic nie jest twoje". Państwo kontroluje wszystko - co jesz, gdzie przebywasz, co pijesz, gdzie mieszkasz i z kim, jak się ubierasz, co mówisz, co myślisz. Każda jednostka musi być podległa państwu, w pełni uzależniona i nie może być samodzielna pod żadnym aspektem. Wszystko staje się usługą - woda, gaz, prąd są wydzielane ile powinno się zużyć. Produkty w sklepach będą mieć określone normy sprzedaży. Lata 2020-2029 będą okresem na wdrażanie internetu rzeczy, biometrii, być może także i czipów a także ekologia będzie narzucała styl życia, nastąpić ma także wzmożona informatyzacja usług i dokumentów. Lata 2030-2039 - tutaj mają być powszechne roboty( w tym także humanoidalne), Ma także nastąpić niewyobrażalny rozwój sztucznej inteligencji, algorytmów i dronów. W tych latach z pewnością obecna rzeczywistość nie będzie przypominała w niczym tego co nastąpić w założeniu ma. Lata 2040-2049 - Formalizowanie się ustroju technokratyczno-cyfrowo-komunistycznego na całym niemal świecie. 2050 rok - ma być finalnym zwieńczeniem budowania Nowego Porządku Świata. Miliarderzy, bogate korporacje, media, marketing, cyfryzacja, przemysł technologiczny, osoby na wysokich stanowiskach kierownictwa, decyzji, zarządzania, dyrektorzy, profesorowie, politycy, influencerzy, celebryci, gwiazdy show-biznesu, różne organizacje, stowarzyszenia, fundacje, loże, kluby i inne wpływowe osoby - oni wszyscy albo przynajmniej większość z nich współpracuje po to by te agendy realizować. W latach 90-tych opracowano AGENDĘ 21 - w założeniu miała być realizowana od nowego milenium czyli od XXI wieku. Jednak ona nie zrealizowała się w pełni i była niedopracowana, więc stworzono AGENDĘ 2030 - ona jest wersją zaktualizowaną swojej poprzedniczki, zakłada wszystko co było dotychczas + uzupełnienie( a tym uzupełnieniem jest m.in rozwój internetu rzeczy, kult ekologii, "smart miasta", zrównoważony rozwój, sztuczna inteligencja, biometrie itp. itd.). Ktoś powie, że przyszłości nie da się przewidzieć, da się, jeśli w grę wchodzą miliardy i bogate finansjery, które są wstanie wpływać na procesy decyzyjne różnych państw i dyktować w jakim kierunku ma zmierzać świat. To do czego zmierza świat jest niczym innym jak globalnym komunizmem(globalizmem) wzbogaconym o technokratyzm i cyfrowe niewolnictwo, któremu to systemowi będą towarzyszyć: medialna propaganda, fake newsy, relatywizm rzeczywistości( mieszanie prawdy z fałszem, dobra ze złem), ogłupienie( LGBTQ+, feminizm, gender, laicyzacja narodów, okultyzm, masoństwo, satanizm), marketingowy reżim - zdzieranie informacji o ludziach za pośrednictwem sieci, internetu rzeczy, kamerek, podsłuchów w celu "profilowania" treści reklamowych - czyli brak prywatności jakiejkolwiek. W Nowym Porządku Świata ma być hierarchia jak w systemie feudalnym - na samej górze są najwyżsi dyrektorzy i zarządzający światem - czyli w domyśle miliarderzy i najbardziej bogate korporacje, finansjery. Na drugim szczeblu od góry mają być politycy, prezydenci, rządy - wszystko oczywiście skorumpowane i w pełni na usługach nowego porządku - mają głosić ludziom puste hasła poprawy ich życia, mają dużo obiecywać bez pokrycia w faktach, Na trzecim szczeblu ma być wojsko, policja i wszelkie służby porządkowe - wszystko podporządkowane nowemu porządkowi - mają stać na straży politycznej poprawności, użyć siły by tłumić manifestantów i protestujących, cenzurować niepożądane wypowiedzi dla władzy. Czwarty szczebel to show-biznes: użycie aktorów, celebrytów, gwiazd show-biznesu, influencerów, piosenkarzy by promowali określone zachowania i styl życia, promowali LGBTQ+, samorealizację kobiet(feminizm), świeckość państwa, aborcję. Mają trzymać stronę lewicowo-liberalną. Są wśród nich też i tacy co pod pozorem konserwatyzmu także trzymają z nimi. Mają także promować amoralne życie, używki, seks, narkotyki, hazard, alkoholizację, ogólnie mówiąc rozchwianie obyczajowe. Dopiero na samym dole, a więc na piątym szczeblu mamy być my - zwykli, często naiwni i łatwowierni ludzie, niedoinformowani, czasem słabiej wykształceni. Mamy być niewolnikami tych wyższych sfer, a będzie to w pełni możliwe do zrealizowania, kiedy postęp cywilizacyjny osiągnie swoje apogeum możliwości - a stać się ma tak do końca 2050 roku. A zmiany, których jesteśmy świadkami i ich intensywność dlatego tak przyśpieszyła, ponieważ ludzi się budzą i zdają sobie sprawę do jakiego szubrawstwa świat zmierza. A różne osobistości na świecie, które mają wpływy na losy świata bacznie stoją na straży czy Nowy Porządek jest realizowany. Na razie im się udaje, bowiem na lata 2010-2019 rola smartfonów i mediów społecznościowych osiągnęła swoje apogeum - a to było w ich planach, właśnie stworzenie tych rzeczy po to by wpływać na emocje ludzi, dzielić poglądowo, powodować chaos i dezinformację, psuć relacje między ludźmi, niszczyć związki i rodzinność oraz pozbawić ludzi zdrowego instynktu samozachowawczego i zdroworozsądkowego, samodzielnego myślenia. W obecnych czasach nic nie dzieje się przypadkiem, jest stale aktualizowane, skrupulatnie realizowane i planowane. Przyszłość nie jest niewiadomą, a jest nam budowana wedle jakiś wizji, pewnego futuryzmu. Dobrze to sobie wykombinowali. Mówię to szczerze, gdy jutrzenka ujrzy rok 2020 to po tym roku nie można dokonywać decyzji pochopnie, trzeba analizować wszelkie nasze stosunki z innymi krajami, przyglądać się wnikliwie zachodzącym procesom( w tym cyfrowo-technologicznym) i tam gdzie trzeba nie bać się powiedzieć pas!. Potrzeba dużej rozwagi i jeszcze raz rozwagi.

odpowiedź
User
Arturro
Nie wiem kto miałby mnie zmusić do rejestracji i zakupów.
Producencie, chcesz być eko, bądź na własny koszt a nie mój.
odpowiedź
User
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
a najlepsze to te gromadzenie do recyklingu podpasek i pampersów! ha ha ha /ile razy dziennie będzie odbiór? albo w łazience czy w kuchni to mamy trzymać? bo na korytarzu chyba sąsiedzi pogonią!/
odpowiedź