SzukajSzukaj
dołącz do nasFacebookGoogleLinkedinTwitter

Radio PiN: od Chilli ZET różni nas wszystko

Radio PiN wprowadziło wiosenną ramówkę, której motywami przewodnimi są muzyka i biznes. Wraz ze startem nowej oferty stacja wymieniła oprawę oraz jingle. Tym samym kanał, chce podkreślić swój unikalny charakter i uciec od porównań z Chilli ZET.

Dołącz do dyskusji: Radio PiN: od Chilli ZET różni nas wszystko

14 komentarze
Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Wirtualnemedia.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Jeżeli którykolwiekz postów na forum łamie dobre obyczaje, zawiadom nas o tym redakcja@wirtualnemedia.pl
User
michal
Zmiany oceniam bardzo pozytywnie. Nowe jingle - super. Muzyka - bardziej urozmaicona, wreszcie nie słychać wciąż tych samych hiszpańskojęzycznych smętów. Trzymajcie tak dalej.
Wciąż trochę przeszkadza brak apolityczności niektórych dziennikarzy, walącym ile tylko się da w pewną partię opozycyjną...
odpowiedź
User
PW
Oprawa muzyczna PiN'u to dramat. Słucham dużo i mam wrażenie, że słucham ciągle tych samych utworów. Playlista jest krótka i monotonna. Muzyka jest nerwowa i irytująca - chyba na tym ma polegać ta energetyczność. Tylko słowo mówione, komentarze ekonomiczne i znakomity Maciej Ulewicz wieczorem powodują, że PiN'u słucham. Chwile wytchnienia muzycznego stanowi wieczorne pasmo audycji autorskich, w czasie których można posłuchać czegoś świeżego - od kiczowatych wspominek pana Sobesto do prawdziwego jazzu pana Adamiaka. Po paśmie wieczornym - czyli po 22-23 - następuje dramat - playlista kompletnie nie przystosowana do pory dni. Zamiast muzyki spokojnej i wyciszającej dalej atakuje nas "energetyczna muzyka". Oprawca muzyczny stacji nie ma wyczucia, tu zdecydowanie prowadzi Chilli Zet. Reszta - rządzi PiN.
odpowiedź
User
PW
O, właśnie leci Masquenada, bardzo zacny kawałek. Ale słyszany po raz tysięczny powoduje tylko irytację. Policzcie sobie, drodzy PiN'owcy ile razy w ciągu ostatniego roku był odtworzony: 100 razy? 200 Razy? 500 razy?
Czy na świecie jest tak mało muzyki, że musicie katować nas ciągle tymi samymi numerami? Posłuchajcie sobie kiedyś Trójki, nawet tego Chilli Zet, może zrozumiecie o czym piszę w tym i poprzednim poście, o czym pisałem do PiN'u w mailach...
odpowiedź