Wydawnictwo Zwierciadło zwalnia i obniża pensje. Odchodzi Paulina Stolarek-Marat

W całej miernocie merytorycznej segmentu magazynów dla kobiet, Zwierciadło trzymało poziom jako jedyne. Zadziwiająca decyzja biznesowa. Oczywiście prasa dawno przespała etap digitalizacji i budowanie jakiejkolwiek wartościowej treści w internecie. I tego nie odbuduje, moim zdaniem. Advertoriale, promowanie celebrytów bez dorobku, rubryki towarzyskie pod reklamodawców, oceny produktów pod reklamodawców, marki roku pod reklamodawców... Wierny czytelnik kupował z przyzwyczajenia, zadając sobie co miesiąc pytanie czy to jest value for my 10 zł;)

poziom merytoryczny nie ma nic do biznesu. Z resztą w segmencie premium Zw było zawsze ubogim krewnym TS.

bez mizdrzenia się - jestem facetem i nie znam naczelnej. zwierciadło to jedyne kobiece pismo z sensem. miało więcej sensu niż sens. decyzja bez sensu.

Zwierciadło jako jedyne w segmencie pism luksusowych podniosło sprzedaż w ciągu ostatnich miesiąc! Dzięki targetowaniu kobiet 35+. Jaka logika zatem w tej decyzji? I dlaczego np.nie zwolnią wreszcie pana od TS, którego sprzedaż non stop dołuje? To pismo jest archaiczne. Nudne. Bezpłciowe. Bez wyrazu. I czy w ogóle facet powinien kierować magazynem dla kobiet? Co za bzdura.