Samochody produkowane przez Teslę są od 2016 r. wyposażone w funkcję autopilota, która zapewnia w ograniczonym zakresie jazdę autonomiczną, jednak nie jest to rozwiązanie pozwalające na poruszanie się pojazdu całkowicie bez udziału kierowcy.
Teraz Elon Musk, szef koncernu Tesla Motors zapowiedział na Twitterze, że w sierpniu br. pojawi się znacząca aktualizacja autopilota, która ma wnieść sporo zmian w kwestii samodzielności aut producenta.
Skąpe zapowiedzi Muska potwierdzono częściowo na stronie internetowej Tesli. Zgodnie z tymi informacjami nowe oprogramowanie aut ma poszerzyć listę sytuacji, w których użytkownik będzie mógł zrezygnować z samodzielnego kierowania samochodem powierzając tę czynność mechanizmom opracowanym przez producenta auta. Ma to dotyczyć np. jazdy na długich dystansach czy też operowania pojazdem w ulicznym korku.
W ostatnim czasie pojawiły się wątpliwości dotyczącego tego, czy autonomiczne pojazdy powinny poruszać się po publicznych drogach po śmiertelnym wypadku spowodowanym przez tego typu pojazd należący do Ubera. Komentując to wydarzenie eksperci w rozmowach z serwisem Wirtualnemedia.pl byli zdania, że podobne wypadki nie zahamują technologii autonomicznych aut, mogą jednak spowolnić jej wejście na rynek.
