„Gazeta Polska” i media Rydzyka z reklamami PiS, CAM Media dla PO

Prawo i Sprawiedliwość w ub.r. wydało 175 tys. zł na reklamy w „Gazecie Polskiej”, mediach o. Tadeusz Rydzyka i TV Republice, natomiast Platforma Obywatelska przeznaczyła 240 tys. zł na usługi public relations realizowane m.in. przez CAM Media. Jeszcze więcej obie partie zainwestowały w sondaże.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
„Gazeta Polska” i media Rydzyka z reklamami PiS, CAM Media dla PO
Donald Tusk i Jarosław Kaczyński

Z danych Państwowej Komisji Wyborczej opublikowanych przez „Gazetę Wyborczą” wynika, że PiS w 2013 roku zapłacił 98 tys. zł wydawcy „Gazety Polskiej”, 69 tys. zł fundacji Lux Veritatis (do której należą Radio Maryja, TV Trwam i „Nasz Dziennik”), ponad 7 tys. zł Telewizji Niezależnej (nadawcy TV Republiki) oraz 1,8 tys. zł Radiu Wnet. Skarbnik partii Stanisław Kostrzewski tłumaczy, że wszystko to opłaty za reklamy.

PO ponad 100 tys. zł zapłaciła firmie Bereś Baron Media (jej współwłaścicielem jest były dziennikarz Witold Bereś) za doradztwo w zakresie komunikacji i produkcję spotów. Prawie 40 tys. zł otrzymała agencja CAM Media za opracowanie planu spotkań parlamentarzystów PO z wyborcami pod hasłem „Plan dla Polski”.

Przypomnijmy, że o CAM Media zrobiło się głośno wiosną ub.r., kiedy tygodnik „Wprost” opisał znajomość szefów firmy z ówczesnym ministrem transportu Sławomirem Nowakiem, sugerując, że wpływa to na zdobywanie przez agencję intratnych zleceń od instytucji państwowych i spółek Skarbu Państwa (szefowie firmy i Nowak zaprzeczyli temu i zapowiedzieli pozew przeciw „Wprost” - przeczytaj szczegóły). Natomiast w listopadzie CBA przeszukało siedzibę CAM Media w ramach postępowania dotyczącego korupcji przy przetargach w MSWiA (więcej na ten temat).

Z kolei PiS aż 2,3 mln zł zapłacił spółce MTML, kierowanej przez Tomasza Pierzchalskiego, byłego pracownika biura partii, za organizację zjazdów i konferencji ugrupowania.

Na badania opinii publicznej PiS przeznaczył w ub.r. 340 tys. zł, a PO - ponad 400 tys. zł. Partia Jarosława Kaczyńskiego zamawiała je głównie w TNS Polska, a ugrupowanie Donalda Tuska - także w Millward Brown, szczególnie często przed referendum w sprawie odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz z funkcji prezydent Warszawy.

W sumie PO otrzymała w ub.r. z budżetu 17,7 mln zł, a PiS - 16,5 mln.

W 2012 roku partia rządząca na działania marketingowe wydała 2,1 mln zł, zlecając je m.in. PanMedia Western, Grupie ATM i CAM Media, natomiast budżet PiS w tym zakresie wyniósł 2,5 mln zł, a środki trafiły m.in. do firm Studio Design Express, MTML i DBJ Media oraz Sergiusza Trzeciaka i Stanisława Janeckiego (zobacz szczegóły).

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Google testuje zmianę adresu Gmail bez tworzenia nowego konta

Google testuje zmianę adresu Gmail bez tworzenia nowego konta

Te seriale i filmy na HBO Max oglądaliśmy w 2025 roku najchętniej

Te seriale i filmy na HBO Max oglądaliśmy w 2025 roku najchętniej

Nie żyje Brigitte Bardot

Nie żyje Brigitte Bardot

Samorządy hojnie łożą na telewizyjne sylwestry

Samorządy hojnie łożą na telewizyjne sylwestry

Ekspertka: smartfony uszkadzają oczy

Ekspertka: smartfony uszkadzają oczy

Rusza Turniej Czterech Skoczni. Gdzie oglądać?

Rusza Turniej Czterech Skoczni. Gdzie oglądać?