Nadawca ITV przegrał w sądzie z KRRiT, zapłaci 100 tys. zł za reklamy zagrażające dzieciom

Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił odwołanie spółki Telestar, nadawcy ITV, od decyzji Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, która nałożyła na stację 100 tys. zł kary za emisję m.in. zbyt długich pasm telesprzedaży oraz reklam zagrażających rozwojowi małoletnich.

łb
łb
Udostępnij artykuł:
Nadawca ITV przegrał w sądzie z KRRiT, zapłaci 100 tys. zł za reklamy zagrażające dzieciom
fot. Shutterstock.com

O nałożeniu kary Krajowa Rada zdecydowała 8 lipca 2013 roku. Regulator podjął decyzję o ukaraniu spółki nadawcy programu ITV za uporczywe naruszanie ustawy o rtv. Analiza programu  dokonana przez regulatora wykazała m.in. przerywanie audycji przeznaczonych dla dzieci w celu nadania reklam lub telesprzedaży. Ponadto, nadawca nie oznaczał odpowiednio bloków reklamowych i pasm z telesprzedażą. W ocenie KRRiT w analizowanych przekazach rozpowszechniano fragmenty filmów pornograficznych.

Spółkę Telestar ukarano kwotą 100 tys. zł, ale nadawca odwołał się od tej decyzji. Warszawski Sąd Okręgowy odrzucił odwołanie nadawcy, stwierdzając, że nie jest ono zasadne, zaś nałożona kara znajduje uzasadnione podstawy co do meritum sprawy oraz wysokości.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Top Radia 357 już po raz piąty. "Rekord wszech czasów"

Top Radia 357 już po raz piąty. "Rekord wszech czasów"

Niepewny los polskiej gigafabryki AI. "Nie składamy broni"

Niepewny los polskiej gigafabryki AI. "Nie składamy broni"

Dziennikarz Kanału Zero tłumaczy się wywiadu z Kamratami. "Stano nie miał czasu obejrzeć"

Dziennikarz Kanału Zero tłumaczy się wywiadu z Kamratami. "Stano nie miał czasu obejrzeć"

Lidl coraz bliżej tysiąca sklepów w Polsce. Buduje nowe centrum dystrybucyjne

Wybrała TVP. Agnieszka Woźniak-Starak znika z programu "Onet Rano"

Wybrała TVP. Agnieszka Woźniak-Starak znika z programu "Onet Rano"

AI-influencerki na TikToku nawoływały do polexitu. "Regulacje potrzebne na wczoraj"

AI-influencerki na TikToku nawoływały do polexitu. "Regulacje potrzebne na wczoraj"