Nadchodzi XIV Finał WOŚP

-Zachodnie gwiazdy muzyki i sportu oraz liczna Polonia dołączy do zbliżającego się Finału Orkiestry - mówi nam Jerzy Owsiak.

Robert Patoleta
Robert Patoleta
Udostępnij artykuł:
0 komentarzy

W niedzielę 8 stycznia 2006 odbędzie się XIV Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Tym razem zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na rzecz ratowania życia dzieci poszkodowanych w wypadkach, w tym na naukę udzielania pierwszej pomocy.

Tegoroczny Finał to 250 zamkniętych imprez, 1400 sztabów, 120 tysięcy wolontariuszy. Zostaną zorganizowane co najmniej 24 sztaby zagraniczne w USA, Kanadzie, Irlandii, Wielkiej Brytanii, Szwecji, Niemczech, Austrii i Egipcie.

Już teraz na stronie www.aukcje.wosp.org.pl trwa licytacja przedmiotów przekazanych przez znane postacie muzyki (m.in. gitara Santany, koszulka z autografem Jeana Michela Jarre'a), sportu (piłka z autografem Jerzego Dudka, rękawice bokserskie Dariusza Michalczewskiego z podpisem mistrza, piłka z autografami członków drużyn Panathinaikosu Ateny i Olimpiakosu Pireus) i polityki (niedoszły moherowy kapelusz premiera Marcinkiewicza).

Jak co roku, akcja relacjonowana będzie w TVP2, Telewizji Polonia oraz przez radiową Jedynkę i Internet. Przez cały czas trwania transmisji przekazywane będą informacje o zebranych pieniądzach. Do studia zaproszeni zostaną goście, eksperci medyczni i wolontariusze. Będzie dużo muzyki oraz specjalna niespodzianka przygotowana przez Jurka Owsiaka. Pierwsze wejście w telewizyjnej Dwójce o 10:10.

Niemalże co roku podczas Finału WOŚP ustanawiany jest nowy rekord w zbiórce pieniędzy. Podczas dotychczasowych 13 Finałów zebrano w sumie 64 miliony dolarów. Za tę kwotę Fundacja WOŚP zakupiła blisko 17 tysięcy urządzeń medycznych. Oznacza to, że statystycznie, każdego dnia do polskiego szpitala "wjeżdżają" ponad 3 urządzenia kupione przez WOŚP. Ponadto Fundacja prowadzi pięć ogólnopolskich nowoczesnych programów medycznych.

Tymczasem trwa proces sądowy wytoczony przez WOŚP fundacji Lux Veritas, właścicielowi Telewizji Trwam związanej z Radiem Maryja. W 2004 roku Telewizja Trwam kilkukrotnie nadała reportaż z festiwalu rockowego Przystanek Woodstock. Festiwal organizowany jest przez Fundację WOŚP jako dar dla wolontariuszy za ich pomoc podczas Finałów. Zdaniem Fundacji, film szkaluje dobre imię WOŚP. W reportażu można usłyszeć m.in., że Przystanek jest "śmiertelnym zagrożeniem dla młodzieży", ponieważ nieletnim sprzedawany jest alkohol, rozpowszechniane są narkotyki, zaś "namioty pełne są fanów diabła".

- Psy szczekają, karawana jedzie dalej - komentuje sprawę Jurek Owsiak. - My po prostu robimy swoje i to jest najlepsza odpowiedź dla wszelkiego rodzaju przeciwników.

Jak WOŚP odbierana jest na świecie? Czym Fundacja zajmuje się pomiędzy Finałami? Czy Polacy są skłonni do pomagania innym tylko od święta? Zapraszamy na rozmowę z Jurkiem Owsiakiem - kliknij.

Robert Patoleta
Autor artykułu:
Robert Patoleta
Author widget background
Komentarze (0)

Komentujesz jako

Każda opinia jest cenna. Wyraź swoje zdanie, dbając o wzajemny szacunek.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Patrzcie i uczcie się od niego wszyscy". Ta marka miała zniknąć, ale Plusha uratował trochę szalony marketing z misiem

"Patrzcie i uczcie się od niego wszyscy". Ta marka miała zniknąć, ale Plusha uratował trochę szalony marketing z misiem

Nowa stacja w telewizji naziemnej? KRRiT ogłosi konkurs

Nowa stacja w telewizji naziemnej? KRRiT ogłosi konkurs

Polsat usunął kontrowersyjny materiał z "Halo tu Polsat". "Powinien wyglądać inaczej"

Polsat usunął kontrowersyjny materiał z "Halo tu Polsat". "Powinien wyglądać inaczej"

KRRiT przelewa zaległości. Ponad 23 mln zł dla Telewizji Polskiej

KRRiT przelewa zaległości. Ponad 23 mln zł dla Telewizji Polskiej

Gdzie są nasze mistrzynie? Dlaczego sukcesy kobiet nie przebijają się do masowej świadomości?
Materiał reklamowy

Gdzie są nasze mistrzynie? Dlaczego sukcesy kobiet nie przebijają się do masowej świadomości?

"Breslau" zadziałał lepiej niż "1670"? Netflix pod naporem polskich telewizji

"Breslau" zadziałał lepiej niż "1670"? Netflix pod naporem polskich telewizji