Netflix chce walczyć ze współdzieleniem kont

Netflix ma za sobą udany kwartał - przychody na poziomie 5,2 mld dolarów były o 31 procent wyższe  w skali roku. Zysk netto wzrósł do 665 mln dol. z 403 mln dolarów w analogicznym okresie roku poprzedniego.

Serwisowi udało się także odrobić starty, jeśli chodzi o liczbę użytkowników - w drugim kwartale br. po raz pierwszy doszło do sytuacji, gdy baza płacących klientów Netflixa spadła w USA (o 126 tysięcy osób). Jednak już w kolejnym kwartale platformie przybyło 520 tys. nowych użytkowników.

Współdzielenie kont problemem Netfliksa

To jednak wydaje się nie do końca uspokajać menadżerów giganta VoD. W Netfliksie trwają narady, jak poradzić sobie z sytuacjami, gdy użytkownicy droższych pakietów (w których można oglądać treści na więcej niż jednym urządzeniu) dzielą konto pomiędzy osoby nie będące członkami jednego gospodarstwa domowego. Słowem, chodzi o współdzielenie konta np. z przyjaciółmi czy rodziną mieszkającą w innym mieście.

W wywiadzie udzielonym w związku z publikacją wyników finansowych za trzeci kwartał Greg Peters, dyrektor ds. produktu Netflliksa, przyznał, że serwis pracuje nad rozwiązaniem, które ma z jednej strony nie zaszkodzić już płacącym abonentom, a z drugiej zachęcić do zakładania własnych kont osoby, które dziś użytkują je do spółki z innymi.

Regulamin serwisu mówi, że z jednego konta mogą korzystać członkowie tylko jednego gospodarstwa domowego. Możliwe, że w tym zakresie zostaną wprowadzone dodatkowe obostrzenia.  

Według firmy analitycznej Magid aż 35 proc. osób z pokolenia millenialnów w USA współdzieli dostęp do platform streamingowych.