Nowy reality show Telewizji Polsat

Telewizja Polsat zakupiła licencję do reality show 'Chcę być piękna'.

masz
masz
Udostępnij artykuł:

Niewykluczone, że w wiosennej ramówce Telewizji Polsat pojawi się polska wersja holenderskiego reality show „Chcę być piękna”. Oryginalną wersję programu można było oglądać do tej pory m.in. w telewizji TV4, która cieszyła się sporym zainteresowaniem widzów.

- Wraz z producentem ATM Grupa SA zakupiliśmy taki format i rozważamy wprowadzenie go do ramówki. Nasza decyzja uzależniona jest od wyników castingu - powiedziała nam Katarzyna Wyszomirska, rzecznik prasowy Telewizji Polsat.

Reality show „Chcę być piękna” to program z pogranicza reality show i telenoweli dokumentalnej, którego bohaterki na oczach widzów pozbywają się różnych mankamentów urody, przeistaczając się w szykowne piękności. Nie jest to jednak tylko powierzchowna zmiana stylu ubierania, fryzury czy makijażu, bowiem uczestniczki programu poddają się również bardziej radykalnym zabiegom od diety, przez korekcje stomatologiczne, aż po operacje plastyczne.

masz
Autor artykułu:
masz
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię