Radio Wnet chce nadawać w Białymstoku i Wrocławiu

Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji podjęła decyzję o ogłoszeniu konkursu na częstotliwości w Białymstoku (103,9 MHz) i Wrocławiu (96,8 MHz). Dotyczy to postępowania o udzielenie koncesji na okres 10 lat, na rozpowszechnianie programu radiowego o charakterze uniwersalnym. Program powinien zawierać różne gatunki i formy radiowe oraz różnorodną problematykę. Z wytycznych organu wynika, że w ramówce stacji powinny znaleźć się także audycje informacyjne, publicystyczne o tematyce społeczno-politycznej oraz wspólnotowo-twórcze, uwzględniające polską tradycję, historię i kulturę. Program ma być rozpowszechniany codziennie przez 24 godziny na dobę. Audycje słowne i inne przekazy mają stanowić nie mniej niż 30 proc. tygodniowego czasu nadawania w godzinach 6 -23.

Radio Wnet zainteresowane częstotliwościami w Białymstoku i Wrocławiu

W konkursie będą mogli wystartować nowi nadawcy lub zainteresowani poszerzeniem zasięgu. Identyczne warunki konkursu ogłoszono w ubiegłym roku na częstotliwości w Warszawie i Krakowie, które uzyskało Radio Wnet - na 87,8 MHz i na 95,2 MHz. Rozgłośnia ruszyła 12 listopada 2018 roku. Spytaliśmy szefa i założyciela stacji Krzysztofa Skowrońskiego o zainteresowanie 103,9 MHz oraz 96,8 MHz.

- Każde ogłoszenie KRRiT będziemy uważnie czytać i jeżeli będziemy mogli, weźmiemy udział w konkursie na wszystkie częstotliwości, na jakie nas będzie stać. Potencjalnie jesteśmy zainteresowani - skomentował w rozmowie z Wirtualnemedia.pl szef Radia Wnet.

Radio Wnet ma studia w kilku miejscach na świecie

Radio Wnet nadaje na częstotliwościach w Warszawie oraz Krakowie, ale programy prowadzi również ze studia z Lwowa, Wilna, Dublina, Libanu. Wśród ramówce znalazł się „Poranek Wnet” (program dał początek radiu, był nadawany jeszcze kiedy rozgłośnia nie dysponowała częstotliwościami); „Pora karmienia”, „Śpiewnik kabaretowy”, „Na Rapie”, „Feralna trzynastka” czy „Los Kowalski”.

Do tej pory częstotliwość w Białymstoku wykorzystywało lokalne Radio Jard II. Stacja skończyła nadawanie, bo zmarł jej właściciel, na którego zapisana była koncesja. Z kolei we Wrocławiu miało nadawać Radio Bajka, które ostatecznie nie dostało od KRRiT decyzji koncesyjnej.