Śledzenie transakcji e-commerce w Google Analytics

Zapraszamy na kolejny tekst w ramach kursu Google Analytics przygotowanego przez firmę Conversion. W tym artykule omawiane jest śledzenie transakcji e-commerce za pomocą Google Analytics.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
0 komentarzy

Ostatnio zajmowaliśmy się śledzeniem pobrań plików oraz kliknięć w linki wychodzące przy pomocy generowania wirtualnych odsłon serwisu (link) oraz przy pomocy modułu śledzenia zdarzeń (link). Dzisiaj natomiast skoncentrujemy się na implementacji i wykorzystaniu modułu e-commerce.

Do czego służy moduł e-commerce? W dużym uproszczeniu, dostępny w obrębie Google Analytics moduł e-commerce służy do śledzenia realizacji celów, dokonywanych w obrębie witryny przez jej użytkowników – pod pewnym względem jego działanie jest więc tożsame z działaniem standardowego modułu śledzenia celów, o którym pisaliśmy w drugim odcinku kursu (link). W powyższej definicji zastosowałem określenie cel, ponieważ wbrew powszechnej opinii moduł e-commerce ma znacznie więcej zastosowań, niż proste rejestrowanie zamówień (transakcji), składanych za pośrednictwem witryny. Czym zatem różni się śledzenie e-commerce od standardowego modułu śledzenia celów? Otóż w ramach pojedynczej wizyty, każdy ze zdefiniowany celów może zostać przez danego użytkownika wykonany tylko jeden raz. Kolejne realizacje – jeżeli mają miejsce w ramach tej samej sesji – nie są liczone przez Google Analytics. W tym miejscu z pomocą przychodzi poprawnie skonfigurowany moduł e-commerce, który rejestruje każdą realizację celu, mającą miejsce w ramach serwisu. Nic więc dziwnego, że najczęściej spotykanym zastosowaniem modułu e-commerce jest śledzenie zamówień, składanych za pośrednictwem serwisu WWW – wszak w tym przypadku szczegółowa ewidencja liczby zrealizowanych celów (transakcji) ma szczególnie duże znaczenie. Wdrożenie modułu e-commerce Implementacja modułu e-commerce jest stosunkowo łatwa. Załóżmy, że prowadzimy klasyczną witrynę transakcyjną i moduł e-commerce posłuży nam do rejestrowania zamówień, składanych poprzez serwis. Krok pierwszy to aktywacja śledzenie e-commerce w obrębie wybranego przez nas profilu. Podobnie jak klasyczne śledzenie celów, funkcjonowanie modułu e-commerce jest ściśle powiązane z konfiguracją konkretnego profilu. Aktywacja śledzenia e-commerce odbywa się w ramach panelu ustawień profilu poprzez wybór opcji Witryna e-commerce z listy rozwijalnej Śledzenie e-commerce. Krok drugi to identyfikacja tzw. thank you page, czyli podstrony naszego serwisu, stanowiącej potwierdzenie złożenia zamówienia. Krok trzeci i ostatni to umieszczenie w kodzie thank you page zmodyfikowanego skryptu śledzącego Google Analytics. W stosunku do wersji standardowej kodu śledzącego, którą opisywaliśmy w ramach (…) widzimy tutaj trzy dodatkowe funkcje, odpowiadające za rejestrację wykonanej przez użytkownika czynności. Wywoływana jako pierwsza funkcja _addTrans gromadzi ogólne dane na temat wykonanej przez użytkownika czynności - w naszym wypadku gromadzone są dane na temat złożonego zamówienia. Funkcja ta definiowana jest następująco: _addTrans ( orderId, affiliation, total, tax, shipping, city, state, country ) Poniżej, informacje na temat poszczególnych parametrów: • orderId – unikalny numer zamówienia, parametr obowiązkowy, • affiliation – nazwa affilianta (pośrednika), dzięki któremu doszło do transakcji, • total – całkowita wartość zamówienia, parametr obowiązkowy, • tax – wartość podatku, • shipping – wartość kosztu dostawy, • city – miasto, które należy przypisać do zamówienia, • state – region (województwo), które należy przypisać do zamówienia, • country – państwo, które należy przypisać do zamówienia. Kolejna funkcja, czyli _addItem, umożliwia zgromadzenie kolejnej porcji danych – w przypadku śledzenia składanych zamówień, funkcja _addItem zbiera szczegółowe dane na temat każdego rodzaju produktu, wchodzącego w skład danego zamówienia. Funkcja _addItem definiowana jest następująco: _addItem ( orderId, sku, name, category, price, quantity ) Znaczenie poszczególnych parametrów: • orderId - unikalny  numer zamówienia, umożliwia przypisanie danego produktu do konkretnego zamówienia, parametr obowiązkowy, • sku - kod produktu, parametr obowiązkowy, • name - nazwa produktu, parametr obowiązkowy, • category - kategoria, do której należy produkt, • price - cena jednostkowa produktu, parametr obowiązkowy, • quantity - ilość produktów danego rodzaju, wchodzących w skład zamówienia, parametr obowiązkowy. Google Analytics wymaga, aby wszystkie wymienione parametry funkcji _addTrans oraz _addItem były obecne w ich wywołaniach, jednak wartości należy zapewnić tylko dla parametrów obowiązkowych - jeżeli więc pozostałe parametry nie są dla nas interesujące, należy w ich miejsce przekazać wartość pustą, symbolizowaną przez parę apostrofów ‘’. Pamiętajmy również o zamówieniach, w skład których wchodzi więcej niż jeden rodzaj produktu - w takim wypadku funkcja _addItem powinna zostać wywołana odrębnie dla każdego zamówionego rodzaju produktu. Ostatnia z dodatkowych funkcji to _trackTrans. _trackTrans ( ) Jest to funkcja bezparametrowa, a jej wywołanie powoduje nawiązanie komunikacji z serwerem Google oraz wysłanie kompletu informacji na temat wykonanej przez użytkownika czynności - w naszym przypadku wysyłany jest komplet informacji na temat złożonego zamówienia. Zauważmy, że ze względu na konieczność dynamicznego dopasowania wywołań funkcji, odpowiadających za obsługę modułu e-commerce do rzeczywistych parametrów złożonego zamówienia, podstrona thank you page powinna być również generowana dynamicznie. A co jeżeli nasza witryna nie zawiera strony potwierdzającej złożenie zamówienia? Opisane powyżej funkcje mogą zostać wywołane również poza kodem śledzącym Google Analytics, np. w ramach zdarzenia onclick, wywoływanego po kliknięciu przycisku, odpowiadającego za finalizację transakcji: Jak wykorzystać moduł e-commece? Pomiar efektywności poszczególnych źródeł ruchu Aktywacja śledzenia e-commerce powoduje, że większość standardowych raportów w obrębie Google Analytics zostanie wyposażona w dodatkową zakładkę - obok informacji, pochodzących z modułu śledzenia celów, pojawią się informacje pochodzące z modułu e-commerce. Dobrym przykładem są raporty należące do grupy Źródła, np. raport Źródła -> Cały ruch. Po skonfigurowaniu śledzenia e-commerce, pomiar efektywność poszczególnych źródeł ruchu może obejmować również analizę informacji, pochodzących z modułu e-commerce. Patrząc na powyższy przykład, jesteśmy bez trudu w stanie zidentyfikować najbardziej dochodowe źródło odesłania - jest nim witryna ceneo.pl, która w analizowanym okresie czasu przyczyniła się bezpośrednio do wygenerowania 773 zamówień na kwotę ponad 150 000 zł. Raportowanie i pomiar efektywności sprzedaży Po aktywacji modułu e-commerce otrzymujemy również dostęp do kilku raportów dedykowanych, niedostępnych w standardowej konfiguracji Google Analytics. Raport Skuteczność produktu to raport typowo sprzedażowy - zajmująca centralne miejsce tabela wyświetla podstawowe dane sprzedażowe w podziale na poszczególne produkty i/lub kategorie produktowe. Na tej podstawie - przykładowo - łatwo jesteśmy w stanie określić, że produkt, który w analizowanym okresie czasu sprzedawał się najlepiej, to komplet 100 sztuk płyt DVD+R firmy Extreme.  

Raportem sprzedażowym jest także raport Skuteczność sprzedaży - ponownie centralne miejsce zajmuje tabela, tym razem jednak przedstawia ona przychody w ujęciu dziennym, osiągnięte w poszczególnych dniach analizowanego okresu czasu. Wykorzystując mechanizm sortowania szybko wskażemy najbardziej dochodowy dzień w ramach interesującego nas okresu - w tym przypadku jest to 13 grudnia. Analiza cyklu życia klienta Ciekawym raportem dedykowanym, dostępnym po aktywacji modułu e-commerce, jest raport Czas do zakupu. Pozwala on nam dowiedzieć się, ile czasu oraz ile wizyt w naszym serwisie potrzebują użytkownicy, aby złożyć zamówienie. Przykładowo, analiza powyższych danych pozwalam nam stwierdzić, że w analizowanym okresie czasu aż 1394 transakcje (czyli ponad 84% ogólnej ich liczby) miało miejsce już w ramach pierwszej wizyty w serwisie. Podsumowanie Podsumowując: • moduł e-commerce stanowi cenne uzupełnienie standardowego modułu śledzenia celów, ponieważ pozwala zarejestrować wszystkie realizacje celów, które miały miejsce w obrębie witryny, • wbrew powszechnie panującej opinii, śledzenie e-commerce dotyczyć może dowolnego rodzaju czynności, możliwej do podjęcia w ramach witryny - niekoniecznie musi to być złożenie zamówienia, • implementacja modułu e-commerce składa się z trzech prostych kroków, • wdrożenie śledzenia e-commerce zdecydowanie zwiększa możliwości analityczne, oferowane przez Google Analytics.

Mateusz Dałek, chief difference maker w agencji Conversion

tw
Autor artykułu:
tw
Author widget background
Komentarze (0)
Ola908
10 lat temu

http://pompejanska.rosemaria.pl/

kasiennka
10 lat temu

A propos Smartfonów, znalazłam w internecie fajny filmik, w którym koleś wyjmuje swój telefon z akwarium z wodą. Ciekawe czy po takiej kąpieli nadal działa? www.youtube.com/watch?v=7zY1O3xXwHM

Tom_39
11 lat temu

Uważam się za osobę poważną i dorosłą. Ostatecznie mam już 39 lat. Cenię profesjonalizm i jakość usługi, dlatego wybieram tego kto był lepszy i pierwszy czyli PUDLA.

Komentujesz jako

Każda opinia jest cenna. Wyraź swoje zdanie, dbając o wzajemny szacunek.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

"Patrzcie i uczcie się od niego wszyscy". Ta marka miała zniknąć, ale Plusha uratował trochę szalony marketing z misiem

"Patrzcie i uczcie się od niego wszyscy". Ta marka miała zniknąć, ale Plusha uratował trochę szalony marketing z misiem

Nowa stacja w telewizji naziemnej? KRRiT ogłosi konkurs

Nowa stacja w telewizji naziemnej? KRRiT ogłosi konkurs

Polsat usunął kontrowersyjny materiał z "Halo tu Polsat". "Powinien wyglądać inaczej"

Polsat usunął kontrowersyjny materiał z "Halo tu Polsat". "Powinien wyglądać inaczej"

KRRiT przelewa zaległości. Ponad 23 mln zł dla Telewizji Polskiej

KRRiT przelewa zaległości. Ponad 23 mln zł dla Telewizji Polskiej

Gdzie są nasze mistrzynie? Dlaczego sukcesy kobiet nie przebijają się do masowej świadomości?
Materiał reklamowy

Gdzie są nasze mistrzynie? Dlaczego sukcesy kobiet nie przebijają się do masowej świadomości?

"Breslau" zadziałał lepiej niż "1670"? Netflix pod naporem polskich telewizji

"Breslau" zadziałał lepiej niż "1670"? Netflix pod naporem polskich telewizji