Z informacji „Dziennika Gazety Prawnej” wynika, że oprócz cypryjskich spółek Zygmunta Solorza-Żaka i Hieronima Ruty udziały w Polkomtelu ma obecnie Europejski Bank Odbudowy i Rozwoju - konkretnie 16,2 proc. akcji kupionych za ponad 800 mln zł, przy czym nie dają one prawa głosu na zgromadzeniu udziałowców. Natomiast żadnych udziałów Polkomtela nie ma Tobias Solorz, prezes spółki Spartan, która formalnie jest właścicielem operatora sieci Plus.
Holding Solorza-Żaka na kupno Polkomtela zaciągnął kredyty o łącznej wartości 13,375 mld zł. W br. musi spłacić 255 mln zł, w przyszłym - 425 mln zł, w 2014 roku - 595 mln zł, w 2015 - 680 mln zł, w 2016 - 850 mln zł, a w 2017 - 595 mln zł. Zdecydowanie największe raty do spłacenia przypadną w 2018 i 2020 roku - odpowiednio 5,345 i 4,63 mld zł.
Przypomnijmy, że na początku br. Polkomtel wyemitował obligacje o wartości 1,2 mld USD (więcej na ten temat).
