Umowa Microsoftu z Yahoo sfinalizowana

Firmy Microsoft i Yahoo uzgodniły wszystkie warunki porozumienia w kwestii współpracy na polu wyszukiwania w internecie.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Przypomnijmy, że obie strony pod koniec lipca tego roku poinformowały o zawarciu umowy na okres 10 lat, w ramach której silnik nowej wyszukiwarki Microsoftu o nazwie Bing będzie odpowiedzialny za wyszukiwanie na stronach należących do Yahoo. Wówczas firmy ustaliły, że do 27 października dopięte zostaną wszystkie szczegóły tej umowy. Wtedy okazało się, że z uwagi na skomplikowaną naturę transakcji do uzgodnienia pozostały pewne szczegóły i firmy postanowiły kontynuować negocjacje.

Teraz Micrososft i Yahoo wspólnie oświadczyły, że doszły do porozumienia we wszystkich kwestiach i liczą, że na początku przyszłego roku ich umowa wejdzie w życie. Jednak aby tak się stało potrzebne są jeszcze zgody regulatorów rynku. Głównym celem obu firm jest osłabienie dominującej pozycji Google na rynku internetowych wyszukiwarek.

"Microsoft i Yahoo wierzą, że ta umowa stworzy trwałą i bardziej fascynującą alternatywę na rynku wyszukiwarek, która będzie mogła zapewnić konsumentom, reklamodawcom i wydawcom prawdziwy wybór, lepszą wartość i więcej innowacji" - czytamy w oświadczeniu firm.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Laureat Pulitzera pozywa gigantów AI za naruszenie praw autorskich

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Od sylwestra asystent AI w mObywatelu, a w 2026 r. portfel tożsamości cyfrowej

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Drugi sezon "8 wspaniałych" w Canal+. Premiera już dziś

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Sezon świąteczny to szczyt sprzedaży subskrypcji streamingowych

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń
Materiał reklamowy

Pierwsza strategia ESG w historii PFR. Jan Domanik, CSO PFR: Inwestujemy dla przyszłych pokoleń

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię

W tym kraju "Gang Olsena" jest jak "Kevin" w Polsacie. I nie chodzi o Danię