Justyna Pochanke żegna się z TVN, doradcą zarządu przestał być Adam Pieczyński

Justyna Pochanke po 19 latach pracy odchodzi z „Faktów” TVN i TVN24. Doradcą zarządu TVN przestał być Adam Pieczyński, były szef TVN24, prywatnie mąż Pochanke. Związany z Uniwersytetem Warszawskim medioznawca dr Jacek Wasilewski uważa, że odejście dziennikarki nie oznacza, że widzowie przestaną identyfikować się ze stacją, którą opuszcza.

Jacek Kowalski
Jacek Kowalski
Udostępnij artykuł:
Justyna Pochanke żegna się z TVN, doradcą zarządu przestał być Adam Pieczyński
Justyna Pochanke; fot.: TVN / Krzysztof Dubiel

O odejściu (po 19 latach) Pochanke z „Faktów” i TVN24, stacja poinformowała w poniedziałek w specjalnym komunikacie, chociaż rozstanie nastąpiło formalnie pod koniec czerwca br. - Za wszystkie lata z całego serca dziękuję ludziom, z którymi pracowałam i którzy nigdy nie zawiedli - ekipie „Faktów” i TVN24. Widzom - bo byli dla mnie siłą i dowodem na to, że nie wszystko da się podzielić. I Mariuszowi Walterowi - bo stworzył to miejsce. Nie pożegnałam się na antenie i dobrze. Fakty nigdy nie były łzawe - napisała Justyna Pochanke. - Szanujemy decyzję Justyny, choć przyjmujemy ją ze smutkiem. Justyna to wyjątkowa dziennikarka i osobowość telewizyjna. Będzie nam brakować jej unikalnego stylu i talentu do prowadzenia na antenie najtrudniejszych rozmów, niepodrabialnych zapowiedzi prezenterskich, zapału i zaangażowania z jakim przez prawie 20 lat współtworzyła najlepsze zespoły dziennikarskie w Polsce - mówi Michał Samul, szef pionu informacji TVN, redaktor naczelny Faktów TVN i TVN24.

Pochanke: Na razie nie komentuję

Zapytana przez portal Wirtualnemedia.pl o powody odejścia, Pochanke odpisała: - Pożegnałam się z przyjaciółmi i widzami w krótkim komunikacie. Na razie nie będę tego komentować.

Justyna Pochanke od 2004 roku prowadziła w TVN główne wydanie „Faktów”, w TVN24 pracowała od startu stacji, w ostatnim czasie, od 2008 roku, prowadziła program publicystyczny „Fakty po Faktach”.

Pochanke rozpoczęła pracę w TVN24 w 2001 roku. W 2005 roku otrzymała tytuł Dziennikarza Roku, jest również laureatką sześciu Wiktorów i trzykrotną zdobywczynią Telekamery. Wcześniej pracowała m.in. w Radiu ZET. W mediach zadebiutowała jako dziecko, prowadząc „5-10-15” w TVP1.

Jak wynika z naszych informacji doradcą zarządu TVN ds. programów informacyjnych przestał być Adam Pieczyński, prywatnie mąż Justyny Pochanke. Wczoraj rozesłał do pracowników pożegnalnego maila. Napisał w nim: "Od 1 lipca jestem już całkowicie poza strukturami TVN/Discovery. Raz jeszcze wszystkich Was bardzo mocno ściskam na pożegnanie i dziękuję za 19 wspólnych lat. Trzymam za wszystkich kciuki".

Doradcą Pieczyński został po tym jak pod koniec ub.r. przestał być szefem pionu informacji TVN oraz redaktorem naczelnym "Faktów" i TVN24. Z firmą był związany przez 20 lat, przez wiele lat zarządzał redakcjami „Faktów” i TVN24, był też członkiem zarządu spółki ds. programów informacyjnych. Jego funkcje przejął Michał Samul.

Wasilewski: Znaczenie dziennikarza dużo mniejsze

Związany z Uniwersytetem Warszawskim medioznawca dr Jacek Wasilewski uważa, że odejście dziennikarki nie oznacza, że widzowie przestaną identyfikować się ze stacją, którą opuszcza.

- W obecnej sytuacji, przy silnej polaryzacji mediów dużo mniejsze znaczenie ma to, kto jest prezenterem wiadomości albo kluczowym dziennikarzem w mediach. Oczywiście, kiedy mamy bardzo zlojalizowaną grupę odbiorców, jak w przypadku Trójki, gdzie istotny był Wojciech Mann i Marek Niedźwiecki, ma to pewne znaczenie. Natomiast to, kto czyta wiadomości i kto je przedstawia - ma dużo mniejsze znaczenie - mówi portalowi Wirtualnemedia.pl. - Nie sądzę, że gdyby Danuta Holecka lub Michał Adamczyk odeszli z „Wiadomości”, ludzie by je rzadziej oglądali. Tak samo jest w tym przypadku. Jest moment pewnej polaryzacji, który raczej sprawia, że oglądamy ten, a nie inny dziennik z powodu negatywnych wyborów. Ponieważ one są bardzo różne - trudno nam jest przerzucić się na inny, bo akurat kogoś bardziej lub mniej lubiliśmy. I TVN24, i Polsat i TVP mają kompletnie inne produkty. W tym momencie znaczenie dziennikarza jest dużo mniejsze, zwłaszcza, gdy nie jest to dziennikarz rozrywkowy, a związany z treściami politycznymi - podsumowuje Jacek Wasilewski.

Jacek Kowalski
Autor artykułu:
Jacek Kowalski
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Dziennikarz Meczyków doznał udaru. "Może ktoś potraktuje to jak przestrogę"

Świąteczna piosenka Radia 357 z  teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

Świąteczna piosenka Radia 357 z teledyskiem. Zobacz "Karpia pięciolatka"

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych

Właściciel TVN wdraża nowe rozwiązania telewizji hybrydowej na kanałach naziemnych

Disney+ rozszerza w Europie zasięg planu z reklamami

Disney+ rozszerza w Europie zasięg planu z reklamami

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Odchodzi szef działu wideo gry-online.pl. "Nie mogłem się na to zgodzić"

Odchodzi szef działu wideo gry-online.pl. "Nie mogłem się na to zgodzić"