Leszek Miller domaga się od wydawcy „Faktu” przeprosin przez sześć dni i 1,5 mln zł zadośćuczynienia

Były premier Leszek Miller w pozwie przeciw Ringier Axel Springer Polska, wydawcy „Faktu”, domaga się przeprosin na pierwszej stronie tabloidu przez sześć dni oraz 1,5 mln zł zadośćuczynienia. Powodem jest publikacja o śmierci syna polityka.

tw
tw
Udostępnij artykuł:

Artykuł, którego dotyczy pozew Leszka Millera, ukazał się w „Fakcie” w wydaniu z 1-2 września. Dotyczył samobójczej śmierci syna byłego premiera. Tekst był promowany na pierwszej stronie weekendowego dodatku tytułem: „Ojciec wybrał politykę, a syn sznur”.

Tę publikację natychmiast skrytykowało wielu dziennikarzy aktywnych w mediach społecznościowy. Ówczesny redaktor naczelny „Faktu” Robert Feluś 1 września dwa razy przeprosił: najpierw krótko na Twitterze, a potem w dłuższym komunikacie w serwisie internetowym gazety. W poniedziałek 3 września ten komunikat zamieszczono też na czwartej stronie „Faktu”. Z serwisu tabloidu usunięto natomiast tekst o śmierci syna Leszka Millera.

W poniedziałek wieczorem Ringier Axel Springer Polska poinformował, że Feluś zrezygnował ze stanowiska redaktora naczelnego „Faktu”. - Przyjmując rezygnację Pana Roberta Felusia, Zarząd Ringier Axel Springer Polska podkreślił, że wiarygodność i prawdziwość informacji jest dla Spółki równie ważna, co wrażliwość społeczna. Będąc jedną z największych firm medialnych w Polsce, jesteśmy świadomi naszej roli i misji, które chcemy nieprzerwanie pełnić - napisało kierownictwo firmy w oświadczeniu.

Tymczasowo obowiązki redaktora naczelnego „Faktu” przejął Marcin Walter, poprzednio zastępca naczelnego.

Miller chce przeprosin na pierwszej stronie i 1,5 mln zł zadośćuczynienia

Leszek Miller w poniedziałek 3 września zapowiedział, że pozwie w tej sprawie wydawcę „Faktu”. W minionym tygodniu na antenie RMF FM wyjaśnił, dlaczego nie zadowoliły go przeprosiny na czwartej stronie i rezygnacja redaktora naczelnego.

- Uważam, że nie wolno tego pominąć milczeniem. Dymisja - jak rozumiem wymuszona reakcją opinii publicznej, środowisk dziennikarskich, redaktora naczelnego „Faktu” nie kończy tego procesu. Dlatego że myślę, że nie tylko mnie interesuje, jak to się mogło stać - stwierdził. - Taki pomysł, taka okładka musiała mieć rozliczną akceptację. Ktoś to musiał wymyślić, ktoś to musiał oceniać, ktoś musiał to akceptować. Najbardziej zdumiewa mnie to, że tak jak dochodzą do mnie różne sygnały, ta okładka się bardzo spodobała w zespole „Faktu”. Tam nie było żadnej refleksji, że coś złego się stało. Czyli wnoszę, że to zostało zrobione z premedytacją, żeby sprawić ból - ocenił były premier.

Ponadto Leszek Miller wspólnie z żoną skierowali pismo do Mathiasa Doepfnera, szefa wydawnictwo Axel Springer, które wprowadziło „Fakt” na polski rynek, a obecnie działa u nas jako joint venture Ringier Axel Springer Polska (jest jego mniejszościowym udziałowcem). - Opisuję tę sytuację. Mówię mu, że według mnie powinien zwrócić uwagę na to, co się dzieje w polskim „Fakcie”, gdzie staram się oddać moje uczucia w tej sprawie. Ale przede wszystkim zachęcam pana Doepfnera, żeby podjął działania, które doprowadzą do tego, że tego rodzaju sytuacja już się nigdy nie powtórzy - powiedział Miller.

Leszek Miller chce 1,5 mln zł

W czwartek w złożonym pozwie Leszek Miller z rodziną domaga się od wydawcy „Faktu” przeprosin na pierwszej stronie i 1,5 mln zł zadośćuczynienia za wyrządzoną krzywdę. W pozwie stwierdzono, że przeprosiny mają pojawić się na pierwszej stronie sześciu wydań dziennika: przez dwa dni mają być skierowane kolejno do Leszka Millera, jego żony i wnuczki.

Już w zeszłym tygodniu, kiedy nie było jeszcze wiadomo, jak dużego zadośćuczynienia będzie domagał się Leszek Miller, zapytaliśmy wydawcę „Faktu” o stanowisko wobec zapowiedzi roszczeń. - Jesteśmy świadomi powagi sytuacji, a przede wszystkim delikatnej i osobistej natury tej sprawy. W związku z tym nie chcemy na tym etapie wypowiadać się na ten temat - przekazała nam Agnieszka Skrzypek-Makowska, group communications manager w Ringier Axel Springer Polska.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Spięcie w TVP Info. Polityk PiS: nie ma pani prawa mnie wyprosić ze studia

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Rodziny jednopłciowe głosu w polskich mediach prawie nie mają. Mówią za nich inni

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Koncert kolęd w Republice. Wśród gwiazd Zenek Martyniuk, na widowni para prezydencka

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

Nie żyje Gabriela Andrychowicz. Była głosem Chillizet

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami
Materiał reklamowy

CyberRescue pomoże klientom Banku Pekao uniknąć cyberoszustwa przed świętami

Czołowy reporter odchodzi z Wirtualnej Polski

Czołowy reporter odchodzi z Wirtualnej Polski