Michał Gostkiewicz: z Gazeta.pl do Wirtualnej Polski

Dziennikarz Michał Gostkiewicz przeszedł z redakcji portalu Gazeta.pl (Agora) do Wirtualnej Polski. Objął stanowisko wydawcy w WP Magazynie i Opiniach. Będzie publikować także autorskie komentarze.

jd
jd
Udostępnij artykuł:
Michał Gostkiewicz: z Gazeta.pl do Wirtualnej Polski
Michał Gostkiewicz

- Mam swoje zdanie na każdy temat. Tak, jak każdy Polak i Polka. Propozycja od WP brzmiała: będziesz dostarczał Polkom i Polakom pogłębione teksty - swoje i innych autorów - wyjaśniające, dlaczego coś się stało, oraz opinie na najbardziej interesujące tematy. Uwielbiam dyskusję, wymianę poglądów, kulturalny spór, dlatego podjąłem to wyzwanie - komentuje Michał Gostkiewicz.

Przez ostatnich osiem lat Gostkiewicz był związany z portalem Gazeta.pl. Tam był wydawcą wiadomości, a ostatnie trzy lata - redaktorem magazynu Weekend.Gazeta.pl. Wcześniej pracował m.in. w "Dzienniku" i "Newsweek Polska". W 2015 roku był stypendystą Murrow Program for Journalists (IVLP), Departamentu Stanu USA.

Według badań Gemius PBI, w maju br. serwisy Grupy Wirtualna Polska odwiedziło ponad 20,8 mln internautów, którzy wygenerowali ponad 2,87 mld odsłon. Grupa WP miała 76,11 proc. zasięgu, a średni czas na użytkownika dziennie wyniósł 37 minut i 26 sekund.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Facebook testuje pobieranie opłat od twórców i firm

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Media Expert śrubuje rekordy. Tyle jeszcze nie zarobił

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Ilu widzów miał "Raport specjalny" w TVP Info? W marcu nowe odcinki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Potężna dezinformacja w sieci. Powielano fejka o zabójczyni 11-latki

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Republika weszła na nowy rynek. Taką ma konkurencję

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"

Magdalena Ogórek chwali się ukończeniem muzeum. "Dwa razy trafiłam do szpitala"