„Reset” to nowy format publicystyczny, za który odpowiadają Michał Rachoń i Sławomir Cenckiewicz. Pierwszy odcinek poświęcony był politycznym zbrodniom Władimira Putina. Punktem wyjścia było morderstwo na Aleksandrze Litwinience, ale pokazano także biznesy przywódcy Rosji oraz proces jego wzrastania w siłę.
Drugi odcinek pokazano w miniony poniedziałek. Poświęcony on został wizycie Donalda Tuska i Radosława Sikorskiego w Moskwie w 2014 roku, a także rozmowom z Władimirem Putinem, w trakcie których miała paść propozycja wspólnego rozbioru Ukrainy.
Jak się dowiedzieliśmy w Krajowej Radzie Radiofonii i Telewizji, do wtorku widzowie przysłali cztery skargi na „Reset”. Głównie dotyczą one braku obiektywizmu autorów, manipulacjom jakich mają się dopuszczać w filmie, a także drastycznym ujęciom wykorzystanym w pierwszej części dokumentu. - To fakt, zbrodnie w Czeczenii są i były drastyczne. Film je pokazuje. Ale jeszcze bardziej drastyczne było budowanie z ludźmi odpowiedzialnymi za te zbrodnie polityki Resetu. 4 skargi… Film obejrzały w telewizji i sieci prawie 3 miliony widzów… - skwitował na Twitterze Rachoń.
Średnia widownia pierwszego odcinka na dwóch antenach wyniosła 1,61 mln osób. Przełożyło się to na 15,21 proc. udziału obu stacji w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów, 7,07 proc. w grupie 16-49 oraz 8,42 proc. w grupie 16-59 - wynika z danych Nielsen Audience Measurement, do których dotarł portal Wirtualnemedia.pl.
Tymczasem, jak podaje na Twitterze Michał Rachoń, także drugi odcinek miał podobną oglądalność: 817 tys. widzów w TVP Info oraz 825 tys. na antenie TVP. Razem daje to znów ponad 1,6 mln oglądających
Emisje w poniedziałki w TVP
Kolejne wydania „Resetu” na antenie TVP Info i TVP1 będzie można oglądać w poniedziałki o godz. 21.30. Szefostwo TAI podkreśla że „mocno stawia na nowy format Rachonia i Cenckiewicza”. - Ten program ma obrazować nową jakość w TAI i TVP Info. Rachoń zjeździł pół Europy, nagrał mnóstwo świeżego materiału, którego jeszcze nie pokazywaliśmy w TVP. To jest zrealizowane naprawdę na europejskim, jeśli nie światowym poziomie, nie ma i nie będzie żadnego bicia piany jak dotychczas bywało – podkreślają nasi rozmówcy z TVP Info.
Nie obyło się bez kontrowersji. Dwaj eksperci, którzy wystąpili w pierwszym odcinku serialu tydzień oświadczyli, że odcinają się od tej produkcji i zażądali usunięcia z niej swoich wypowiedzi. Rachoń zapowiada: „Nie zgodzimy się na cenzurę”. W konsekwencji TVP nie usunęła niczego z pierwszego odcinka swojej nowej produkcji.
Udział TVP1 w rynku telewizyjnym wśród wszystkich widzów w 2022 roku wyniósł 8,67 proc., a TVP Info - 5,14 proc.
