W swojej decyzji, żeby na razie nie wraca do Kanału Zero, Marcin Meller poinformował w poniedziałek na Facebooku. Zaznaczył, że odpowiada na pytania związane z tym, że Krzysztof Stanowski zakończył udział w wyborach prezydenckich.
– Powiem wam to co jemu: Tak mi dobrze ten detoks od polityki zrobił, że nie chcę go przerywać :) – stwierdził. – Dzięki jeszcze raz – zaznaczył.
Tydzień temu w obszernym artykule opisywaliśmy karierę Marcina Mellera w mediach. Publicysta w rozmowie z nami odniósł się także do zawieszenia współpracy z Kanałem Zero. – Odpoczynek od polityki drastycznie zredukował poziom hejtu, jaki lał mi się od dawna na głowę. Polityka od zawsze była moją pasją i namiętnością, ale po raz pierwszy w życiu zacząłem zastanawiać się na poważnie, czy to angażowanie się w politykę ma jakikolwiek sens – stwierdził.

Dlaczego Marcin Meller zniknął z Kanału Zero
Marcin Meller współpracę z Kanałem Zero zawiesił pod koniec stycznia, kilka dni po tym jak Krzysztof Stanowski zaczął swoją kampanię przed wyborami prezydenckimi. Zapowiedział, że nie będzie pojawiał się w kanale do końca kampanii prezydenckiej Stanowskiego. – Dzięki Krzysiek za super rok, do zobaczenia i niech konkurencja się trzęsie! – podkreślił.
Kilka dni wcześniej w kolejnym odcinku „Kolacji Mellera” w Kanale zero dyskutowano o starcie Stanowskiego w wyborach. Meller zapewnił, że na kształt jego programu nie wpływa właściciel Kanału Zero. – Możecie mi wierzyć albo nie, ale Krzysztof Stanowski absolutnie się nie miesza do tego, co ja tutaj robię przy tym stole, kogo zapraszam. Sam widzę, że zbiera czasem od swoich sympatyków bęcki za na przykład niektórych gości przy tym stole. Nie ma to żadnego przełożenia – stwierdził.

Zaraz zaznaczył jednak, że po tym jak w programie gościła Dominika Wielowieyska, Stanowski poprosił Mellera, by także został zaproszony do kolejnego programu z jej udziałem. Na razie to nie nastąpiło. – W tym programie robię to, co chcę – podkreślił Meller.
Z zaproszeń do programu do końca kampanii Krzysztofa Stanowskiego zrezygnowała natomiast Agata Szczęśniak z OKO.press. – Mimo wszystkich wad polskiej polityki i polskich polityków uważam jednak, że wybory prezydenckie to ważna i poważna sprawa. Zwłaszcza w takim momencie, w jakim jesteśmy: w momencie kryzysu, kiedy trwa wojna u naszych granic, jest niespokojnie. Nie chcę brać udziału w tej kampanii, w tej kampanii reklamowej – argumentowała.
Meller współpracę z Kanałem Zero zaczął wraz ze startem kanału w lutym 2024 roku. Prowadził cotygodniowy program publicystyczny: początkowo było to „Trzecie Śniadanie” emitowane w niedziele przed południem, a od października „Kolacja Mellera” w piątki wieczorem.











