Branża reklamowa o rewolucyjnym pomyśle Netfliksa: diabeł tkwi w szczegółach

Netflix może w przyszłości wprowadzić tańszy pakiet z reklamami. Miałaby to być recepta na malejącą liczbę użytkowników serwisu w obliczu coraz większej konkurencji na rynku streamingu. Zdaniem przedstawicieli branży reklamowej wielu reklamodawców chętnie będzie się promować w Netfliksie Diabeł tkwi jednak w szczegółach, bo zbyta agresywna polityka reklamowa może przynieść przeciwny skutek i odpływ klientów od platformy będzie jeszcze większy.

Patryk Pallus
Patryk Pallus
Udostępnij artykuł:
Branża reklamowa o rewolucyjnym pomyśle Netfliksa: diabeł tkwi w szczegółach

W zeszłym tygodniu Netflix ogłosił, że w pierwszym kwartale 2022 roku stracił subskrybentów - po raz pierwszy od ponad dekady. Ich liczba spadła o 0,2 mln do 221,64 mln. Było to pokłosie wycofania się serwisu z Rosji, rosnącej konkurencji i zjawiska współdzielenia kont.

Jednocześnie przy okazji publikacji wyników finansowych Netflix zdradził, że planuje uruchomić tańsze pakiety, w których podczas oglądania filmu lub serialu będą emitowane reklamy. Dyrektor operacyjny firmy Greg Peters przyznał, że obecność reklam wydaje się sensownym rozwiązaniem. Potem pojawiły się dodatkowe informacje świadczące o tym, że kierownictwo Netfliksa praktycznie przesądziło wprowadzenie tańszych pakietów, których użytkownicy będą musieli oglądać spoty.

CEO Netfliksa Reed Hastings podczas konferencji wynikowej wskazywał Hulu jako dowód na to, że reklamy sprawdzają się w przypadku usług subskrypcji wideo. Hulu zakończyło rok 2021 z 40,9 mln płacących abonentów, co oznacza wzrost z 35,4 mln rok temu. - Nie sądzę, abyśmy mieli jakiekolwiek wątpliwości, że to działa - zaznaczył Hastings, ponownie wskazując na fakt, że reklamy działają w Hulu czy Disneyu. - Wszystkie te firmy to rozgryzły, jestem pewien, że my też to rozgryziemy - dodał. Źródła (takie jak m.in. serwis Protocol) wskazują, że wprowadzenie przez Netflix wspieranych reklamowo subskrypcji może nieco potrwać.

- Pojawiające się informacje o możliwości emisji reklam na Netflksie, są bardzo interesujące z punktu widzenia reklamodawców. W tym roku udział tzw. segmentu Others w pomiarze telemetrycznym Nielsen wzrósł do ponad 15 proc., a za jego dużą część odpowiada właśnie konsumpcja różnego rodzaju platform streamingowych, do których w tym momencie reklamodawcy nie mają dostępu, a co za tym idzie trudniej jest zbudować wysoki zasięg komunikacji - mówi Wirtualnemedia.pl Sergiusz Geller, head of video w Havas Media Group.

Większość serwisów streamingowych bez reklam

Dziś reklam nie ma nie tylko w Netfliksie, ale też w takich płatnych serwisach jak HBO Max, Amazon Prime Video, Viaplay czy w Polsat Box Go. Player ma pakiety i z reklamami i bez, działając w swoistym modelu hybrydowym. Reklamy pokazują bezpłatne serwisy jak m.in. TVP VOD czy Polsat Go.

- Dotarcie do konsumentów rezygnujących z linearnej telewizji na rzecz płatnych i pozbawionych możliwości umieszczania na nich reklam platformach stremingowych jest oczywiście sporym utrudnieniem dla reklamodawców. Tym bardziej, że są to potencjalni klienci dysponujący często zdecydowanie grubszym portfelem, a co za tym idzie również większym potencjałem zakupowym. Z perspektywy dotarcia do nich możliwość emisji reklam na platformie takiej jak Netflix jest więc niewątpliwie interesująca, ale musimy pamiętać, że ten widz jest widzem świadomie wybierającym sam kontent bez reklam - mówi Maciej Niepsuj, trading director w MediaHub.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/jak-korzystac-viaplay-problemy-techniczne-wyniki-finansowe-2022-rok,7169871404017793a ##

Daria Sacha, COO GroupM, uważa planowane wprowadzenie reklam przez Netfliksa za dobry ruch. - Netflix stworzył kategorię i przez wiele lat był w niej absolutnie największy i niedościgniony. Jednak w obliczu nasilającej się „wojny platform” musi podejmować radykalne kroki, bo konkurenci są potencjalnie bardzo groźni, wszak za częścią z nich stoi gigantyczne zaplecze produkujące treści (Disney, HBO), a wielu konkurentów jest znacząco tańszych od Netfliksa - mówi Wirtualnemedia.pl Sacha.

Już teraz np. pakiet HBO Max to wydatek 29,99 zł miesięcznie, a za roczny dostęp do Amazon Prime Video zapłacimy zaledwie 49 zł (miesięcznie wychodzi 10,99 zł). Tymczasem Netflix kosztuje co najmniej 29 zł miesięcznie, ale w tej cenie mamy dostęp w jakości SD na jednym urządzeniu. Dwa ekrany w jakości HD to już wydatek 43 zł miesięcznie. A HBO Max i Prime Video oferują obraz w HD zawsze.

- Patrząc na to z punktu widzenia użytkowników i z rynku polskiego -  po rozwiązaniu wprowadzonym przez Player.pl widać, że w Polsce nie brakuje użytkowników, którzy chcą z takiego "hybrydowego" modelu korzystać. A przypomnijmy, że Player był serwisem całkowicie darmowym. Netflix, dotychczas będąc platformą SVoD, może liczyć na przypływ dodatkowych użytkowników. Czas pokaże, czy ich sumaryczna liczba będzie rosnąć, czy tylko wyhamowany zostanie ostatni spadek - mówi ekspertka.

Należący do TVN Grupy Discovery Player.pl do lutego 2021 r. był dostępny bezpłatnie, ale by nie oglądać reklam w trakcie seriali czy programów trzeba było zapłacić. Ponad rok temu wprowadzono tylko pakiety płatne - ten z reklamami kosztuje 8 zł miesięcznie, najtańszy bez reklam - 18 zł miesięcznie. Serwis promuje też roczne pakiety z reklamami, które wychodzą taniej niż te miesięczne. Maciej Gozdowski, szef Player.pl mówił ostatnio, że zmiana modelu dystrybucyjnego była krokiem milowym dla serwisu. Według nieoficjalnych ustaleń Wirtualnemedia.pl platforma w marcu tego roku miała najprawdopodobniej ok. 1,5 mln subskrybentów.

Reklamy w Netfliksie - szansa i zagrożenie

Daria Sacha zwraca uwagę, że dla części widzów w dalszym ciągu cena usług SVoD stanowi istotną barierę.  - Jak wynika z badania VideoTrack 2022, zrealizowanego przez Wavemaker, 30 proc. osób niekorzystających obecnie z płatnych serwisów VoD, robi tak z uwagi na zbyt wysokie abonamenty. Mimo, że w ostatnich latach ten odsetek spada, to ruch Netflixa jest wyciągnięciem ręki właśnie w stronę tej grupy odbiorców - mówi.  

- Część użytkowników portalu skarży się na wysoki koszt subskrypcji, a być może zmonetyzowanie przestrzeni - tym samym dodatkowe przychody - pozwoli na jego obniżenie. Retencja klientów jest prawdopodobnie kluczowym celem firmy na kolejne kwartały - wtóruje jej Adam Puchalski, strategic sales lead w Httpool Polska.

Jego zdaniem, diabeł tkwi jednak w szczegółach i być może w przypadku Netfliksa czeka nas przejście na model freemium/premium, czyli taki w jakim działa muzyczny serwis streamingowy Spotify. - Tym samym użytkownicy będą mieli wybór co do tego, czy reklamy chcą widzieć. Przy czym zbyt agresywna polityka firmy w tym zakresie, chociażby bez obniżenia kosztu subskrypcji, może spowodować jeszcze szybszy odpływ użytkowników z serwisu - dodaje.

##NEWS https://www.wirtualnemedia.pl/drugie-sniadanie-mistrzow-w-tvn24-emisja-studio-marcin-meller,7169871183440001a ##

Puchalski zwraca też uwagę, iż Netflix jest pewnym zjawiskiem kulturowym. -  Tak drastyczna zmiana może znacząco zmienić percepcję samej marki. Tym samym wpłynąć na mocniejszy odpływ użytkowników. Od jakiegoś już czasu słychać coraz więcej głosów niezadowolenia związanych z platformą - słabe jakościowo produkcje, mniej kontentu, coraz droższe usługi, silne promowanie światopoglądu, z którym utożsamia się sama marka - wylicza w rozmowie z Wirtualnemedia.pl ekspert.  

Kto będzie się reklamować na Netfliksie?

Również Maciej Niepsuj zastanawia się, czy wprowadzenie reklam przez Netfliksa nie okazałoby się przysłowiowym strzałem w stopę. -  Z drugiej strony rozsądny miks opłaty subskrypcyjnej i ograniczona liczba materiałów reklamowych, może nawet jako addressable tv z dedykowanymi spotami pod konkretnych widzów, a w dodatku za ich zgodą połączoną z niższą opłatą. mógłby wypalić - dodaje.

Kto może reklamować się w Netfliksie? -  Najbardziej oczywiste są branże "pokrewne". Dystrybutorzy filmowi, producenci, inne serwisy streamingowe, stacje telewizyjne itp. -  mówi Puchalski. Jednak nie wydaje się, by Netflix dopuścił do swojego serwisu reklamy konkurencyjnych serwisów czy kanałów TV.

Puchalski w drugiej kolejności wymienia wszystkich reklamodawców zainteresowanych dotarciem kontekstowym (oglądanie filmu, atmosfera temu towarzysząca, daypart, moment, w którym reklama się pojawi i wiele innych zmiennych) - chociażby producentów przekąsek, czy napojów. - Tak naprawdę prawie każdy reklamodawca, który chciałby pojawić się przy konkretnym kontencie filmowym/serialowym - dodaje.

Zdaniem Sachy można wyobrazić bardzo szerokie spektrum aktywności reklamowych na Netfliksie - od standardowych kampanii klientów produktów FMCG (ale nie tylko, także dóbr z branży reali czy motoryzacyjnych) po niestandardowe kooperacje i dedykowane produkcje (takie jak w linearnej telewizji i serwisach VOD przeprowadzają np. IKEA, Biedronka czy Lego).

Netflix będzie promować sam siebie?

- Kluczowa będzie też integracja Netfliksa, by agencja mogła łatwo wpleść ten punkt styku w inne działania digital danego reklamodawcy i np. zmierzyć efektywny łączny zasięg - mówi Sacha. - Nieco przewrotnie można powiedzieć, że pierwszym klientem Netfliksa będzie… Netflix -dodaje ekspertka. O co chodzi? - Podobnie jak ma to miejsce w przypadku Youtube Premium, sloty reklamowe na pewno będą wykorzystywane jako promocja droższych pakietów - wyjaśnia.

Zdaniem Darii Sachy w związku z planem wprowadzenia reklam przez Netfliksa cały czas jest znacznie więcej pytań niż odpowiedzi. - Nie wiadomo jeszcze jak finalnie będzie wyglądał zaproponowany model, jakie będą ceny, ile będzie reklam, czy odcinki/filmy będą przerywane, czy będą to standardowe spoty, czy również inne formy reklamowe itp. Dopiero odpowiedzi na te pytania pozwolą precyzyjniej szacować wpływ decyzji Netflixa na rynek w Polsce - podsumowuje COO GroupM.

- Monetyzowanie powierzchni to potężna operacja - wymaga stworzenia infrastruktury i zatrudnienia osób, które tę powierzchnię będą sprzedawać, oraz nią zarządzać - mówi Adam Puchalski.

Według wyników badania Mediapanel opracowanych przez Wirtualnemedia.pl w marcu 2022 r. Netfliksa, jako stronę www i aplikację, odwiedziło

14,03 mln polskich internautów

, co dało 46,79 proc. zasięgu. Każdy spędził na platformie średnio 5 godzin, 5 minut i 19 sekund.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"