Orange Polska w komunikacie podkreślił, że w zeszłym kwartale jego skonsolidowane przychody z usług telekomunikacyjnych wzrosły rok do roku o 4,2 proc., a zmalały te z usług IT i integracyjnych (o 6 proc.) oraz odsprzedaży energii.
- Utrzymała się solidna dynamika wzrostu przychodów z kluczowych usług telekomunikacyjnych, przy jednoczesnym wzroście liczby klientów i wskaźników ARPO. To dla nas kluczowy element w generowaniu zysków. Spadek przychodów całkowitych odzwierciedlał cykliczne spowolnienie popytu na usługi IT i integracyjne oraz niższe rynkowe ceny energii, które wpłynęły na przychody z jej odsprzedaży - komentuje w komunikacie Jacek Kunicki, członek zarządu ds. finansów w Orange Polska.
Na poziomie EBITAaL (EBITDA bez uwzględnienia kosztów leasingu) zysk grupy Orange Polska zwiększył się o 4,9 proc. do 799 mln zł, a marża - o 1,6 pkt proc. do 25,9 proc. Natomiast zysk operacyjny zmalał z 392 do 349 mln zł, a zysk netto - z 270 do 227 mln zł. Orange wyjaśnia ten spadek niższymi niż przed rokiem zyskami ze sprzedaży nieruchomości oraz wyższą amortyzacją.
Już 23 proc. sprzedaży Orange Polska przez internet
- Jesteśmy zadowoleni z dobrego początku roku, który jest dla nas ostatnim rokiem realizacji strategii .Grow. Nasze wyniki komercyjne odzwierciedlały solidny popyt ze strony klientów oraz naszą koncentrację na wartości w warunkach dużej konkurencji na rynku - stwierdza w komunikacie Liudmila Climoc, prezeska Orange Polska.
- Postępuje także rozwój cyfrowych interakcji z klientami, co znacząco przyczynia się do podniesienia efektywności. Udział sprzedaży realizowanej cyfrowo zwiększył się w pierwszym kwartale do 23 proc. (wobec 20 proc. w całym 2023 roku), przy czym kluczowym czynnikiem wzrostu jest rosnąca popularność aplikacji Mój Orange. Jesteśmy na dobrej drodze do realizacji wszystkich celów strategii .Grow - dodaje.
Ekonomiczne nakłady inwestycyjne grupy Orange Polska sięgnęły w zeszłym kwartale 291 mln zł. Rok do roku poszły w górę o 29 proc., co telekom tłumaczy innym rozłożeniem wpływów ze sprzedaży nieruchomości w ciągu roku. Natomiast organiczne przepływy pieniężne wyniosły 22 mln zł, rosnąc rok do roku aż o 141 mln zł (głównie w efekcie wzrostu zysku EBITDAaL i niższych pieniężnych nakładów inwestycyjnych).
- Osiągnęliśmy solidne organiczne przepływy pieniężne, odzwierciedlające wyższą EBITDAaL oraz niższe płatności dla dostawców. Utrzymujemy silny bilans z dźwignią finansową na poziomie 1,1x. Po wynikach pierwszego kwartału potwierdzamy nasze cele całoroczne - dodaje Jacek Kunicki.
Więcej kart SIM w Orange Polska
Na koniec marca br. grupa Orange Polska obsługiwała 17,71 mln kart SIM, co wobec 17,43 mln przed rokiem oznacza wzrost o 1,6 proc. Liczba tych działających w modelu abonamentowym zwiększyła się o 5,2 proc. do 13,3 mln, a tych w modelu prepaidowym zmalała o 8,1 proc. do 4,41 mln.
Z kolei liczba indywidualnych klientów ofert konwergentnych wzrosła o 4,8 proc. do 1,72 mln, a tych korzystających z internetu szerokopasmowego - o 0,7 proc. do 2,83 mln (z czego użytkowników internetu światłowodowego - o 14,4 proc. do 1,39 mln). W samym pierwszym kwartale br. operator zyskał netto 45 tys. klientów detalicznych internetu światłowodowego, 48 tys. abonentów telefonii mobilnej i 18 tys. indywidualnych użytkowników ofert konwergentnych.
- Zarówno wskaźnik ARPO jak i baza klientów wzrosły w ujęciu rocznym we wszystkich kluczowych usługach. Cieszy nas, że klienci doceniają zalety naszej kompleksowej oferty usług. W obszarze ofert konwergentnych przyspieszył wzrost ARPO, do czego - jako jeden z czynników – przyczyniła się rosnąca popularność opcji internetu światłowodowego o wyższych prędkościach - komentuje Liudmila Climoc.
Na koniec wtorkowej sesji giełdowej za akcję Orange Polska płacono 7,948 zł, co daje kapitalizację w wysokości 10,43 mld zł. Przez minione 12 miesięcy kurs spółki wzrósł o 16,1 proc.
W zeszłym tygodniu akcjonariusze Orange Polska zdecydowali, że firma w zysku netto w ub.r. wypłaci 629,9 mln zł dywidendy, po 48 groszy na akcję. Koncern Orange dostanie 50,67 proc. tej kwoty.
