Rozbito jedną z najbardziej znanych grup trudniących się piractwem IPTV

Portugalska policja przeprowadziła szereg przeszukań domów osób związanych z grupą EVO, która prężnie działała w obszarze piractwa IPTV na całym świecie. Przestępcy mieli narazić legalne serwisy streamingowe i nadawców telewizyjnych na straty w wysokości ponad miliona euro.

ag
ag
Udostępnij artykuł:

Po zatrzymaniu przywódcy grupy, która miała działać przynajmniej od 2019 roku, nałożono na niego szereg ograniczeń. Nie może kontaktować się z innymi oskarżonymi, ani wchodzić na strony internetowe, które są powiązane z zarzutami.

Dotyczą one udostępniania pirackich treści na torrentach i w pirackich serwisach streamingowych, a także udziału w zorganizowanej grupie przestępczej.

Chodzi też o włamania na serwery, pranie pieniędzy, oszustwa podatkowe i przestępstwa przeciwko prawom autorskim. Śledztwo prowadzono we współpracy z FBI. Serwery piratów znajdowały się bowiem w Stanach Zjednoczonych. Kraju, gdzie piractwo cieszy się największą popularnością na świecie. Dzięki FBI serwery z nielegalnymi treściami zostały zablokowane.

Skargę na grupę EVO zgłosiły m.in. Disney Enterprises, Paramount Pictures Corporation, Universal City Studios, Columbia Pictures Industries, Warner Bros. Entertainment, Netflix Studios i Amazon Content Services.

Piractwo coraz większym wyzwaniem

Aż 17 mln mieszkańców Unii Europejskiej i Wielkiej Brytanii korzysta z pirackich usług w IPTV.  Z raportu Audiovisual Anti-Piracy Alliance (AAPA), przeprowadzonego przez Uniwersytet w Bournemouth wynika jednak, że odsetek mieszkańców Polski używających nielegalnych serwisów i list kanałów to zaledwie 1,5 proc.

Nad Wisłą jest  mniej piratów niż w Europie Zachodniej. Piractwo rozwija się szczególnie na rynkach, gdzie ceny legalnych subskrypcji są najwyższe, a oferta jest rozdrobniona.

W dobie streamingu piractwo jest łatwiejsze niż w przypadku telewizji satelitarnej. Do korzystania z takich usług wystarczy telewizor lub przystawka na przykład z systemem operacyjnym Android TV i lista kanałów m3u. Te są oferowane na stronach przypominających legalnie działających operatorów czy azjatyckich portalach zakupowych.

Zarabiający na procederze za równowartość kilkunastu złotych proponują listę z dziesiątkami tysięcy kanałów, filmów i seriali.

Nadawcy i serwisy streamingowe domagają się skutecznych instrumentów do walki z piractwem m.in. od Komisji Europejskiej. Ta prowadzi konsultacje w sprawie przyjęcia rozwiązań, które pozwolą na szybkie blokowanie stron. Takowe rozwiązania wprowadzono już na przykład w Hiszpanii.

W miejsce jednej nielegalnej strony pojawia się jednak zazwyczaj kilka innych. Trudno też walczyć z rozdrobnioną siatką sprzedawców na portalach do sprzedaży internetowej. Co chwilę zmienią oni konta albo nazwy swoich produktów. Wielu z nich znajduje się w Chinach albo innych odległych krajach.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+