Polska branża reklamowa na mundialu wierzy w Brazylię, Niemców i Ronaldo, Nike wygra z Adidasem

Zdaniem czołowych menedżerów z polskiej branży marketingowej piłkarskie mistrzostwa świata najprawdopodobniej wygrają Brazylijczycy, Niemcy lub Argentyńczycy, a daleko w turnieju zajść mogą też Hiszpanie i Belgowie. Na rynku reklamowym najgłośniej jest i będzie o kampaniach czołowych producentów odzieży sportowej: Nike i Adidasa.

tw
tw
Udostępnij artykuł:
Polska branża reklamowa na mundialu wierzy w Brazylię, Niemców i Ronaldo, Nike wygra z Adidasem

Menedżerów z różnego rodzaju firm marketingowych (agencji reklamowych, interaktywnych i public relations, domów mediowych, sieci reklamowych) poprosiliśmy o wytypowanie finalistów i zwycięzcy mundialu, najlepszego zawodnika oraz piłkarzy i drużyn, które okażą się rewelacją turnieju oraz tych, które najbardziej zawiodą.

Wśród reprezentacji zdecydowanie najczęściej jako finaliści i zwycięzcy wymieniane były drużyny Brazylii, Niemiec i Argentyny. Za Brazylijczykami - oprócz walorów czysto piłkarskich przemawia fakt, że grając u siebie, będą mieć większe wsparcie kibiców. Na korzyść Brazylii działa też historia: jeszcze nigdy mistrzostw rozgrywanych w Ameryce Południowej nie wygrała drużyna z Europy. Niemcy mogą obalić tę regułę, ponieważ dysponują wieloma świetnymi zawodnikami, a także są typową drużyną turniejową.

Nieco rzadziej w gronie faworytów pojawiała się broniąca tytułu reprezentacja Hiszpanii. Niektórzy z naszych rozmówców zwrócili uwagę, że hiszpańscy gwiazdorzy są już nieco nasyceni poprzednimi triumfami oraz zmęczeni wyczerpującym sezonem w klubach.

Rewelacją turnieju mogą okazać się Belgowie lub Urugwajczycy. Przy czym kilka osób wątpi w sukces tych pierwszych, argumentując, że młodzi belgijscy piłkarze mogą nie poradzić sobie z łatką „czarnego konia”, a ponadto w dość wczesnej fazie turnieju mogą trafić na Niemców lub Portugalczyków. Z kolei jako drużyna, która najbardziej rozczaruje, najczęściej wskazywani byli Anglicy, m.in. dlatego że trafili do trudniej grupy, w której zmierzą się z Włochami, Urugwajem i Kostaryką.

Najlepszym zawodnikiem mistrzostw będzie najprawdopodobniej ktoś z trójki: Cristiano Ronaldo, Leo Messi i Neymar. Najczęściej wymieniany był Ronaldo, najwięcej wątpliwości pojawiło się przy Messim, który ostatnio był w słabszej formie, natomiast Neymar ma błyszczeć jako lider zwycięskiej Brazylii.

Od kilku tygodni trwa już wiele kampanii reklamowych związanych z mistrzostwami, dlatego naszych rozmówców poprosiliśmy też o ocenę, które firmy i marki wyróżniają się w tym zakresie i najwięcej na tym zyskają. Zdecydowanie najczęściej wskazywani byli dwaj producenci odzieży sportowej, którzy zresztą ubierają wiele reprezentacji grających w mundialu: Adidas i Nike.

Pierwsza firma, będąca oficjalnym sponsorem turnieju, reklamuje się pod hasłem „Al lor nothing” - pierwszy spot mundialowy pokazywał sen Leo Messiego (zobacz to), a drugi - mecz rozgrywany w domu m.in. przez Zinedine’a Zidane’a i Davida Beckhama (obejrzyj tę reklamę). Natomiast głównymi bohaterami kampanii Nike są Ronaldo, Neymar, Wayne Rooney i Zlatan Ibrahimovic - pierwszy spot pokazywał, jak denerwują się przed grą (zobacz to), w drugim chłopcy grający na podwórku zmieniali się w nich i przenosili na wypełniony kibicami stadion (obejrzyj tę reklamę), a w trzecim prawdziwych piłkarzy zastępują ich animowane postaci (obejrzyj to).

Zdecydowanie więcej osób jako zwycięzcę tego pojedynku wskazało Nike, mimo że firma ta nie jest oficjalnym sponsorem mistrzostw.

Pytani przez nas menedżerowie do mundialowych typowań podeszli z pełnym profesjonalizmem - nie tylko wskazali faworytów, ale też fachowo, nieraz obszernie uzasadnili swoje wybory, co można przeczytać poniżej i na kolejnych podstronach.

Polska branża marketingowa typuje drużyny, zawodników i marki które wygrają piłkarskie mistrzostwa świata

grafika

Mariusz Pleban, prezes Multi Communications

Finał, najlepszy piłkarzBrazylia - Argentyna. Wygra Argentyna, na przekór, w świętym południowoamerykańskim starciu gigantów. Zawodnikiem mistrzostw zostanie wybrany Brazylijczyk, na otarcie łez, ale zasłużenie.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją turnieju powinna być Japonia. Dotrze daleko, rozbije kilka dużych teamów. Rozczarowaniem będą Niemcy, gdyż dojdą tylko do półfinału :).

Zwycięskie marki, reklamyMundial wygra zdecydowanie Coca Cola, rozszerzy swoją hegemonię i wszechobecność. Marka będzie bardziej niż na wyciągnięcie ręki.Kampanią, a w zasadzie filmem, który najbardziej pozostał mi w pamięci jest "Nike Football: winner stays". Świetne oddanie ducha marki, przeniesienie ideału atlety do lokalnego otoczenia konsumenta. Bardzo dobry film.

 

grafika

Krzysztof Szumski, deputy buying director w ZenithOptimedia Group

Finał, najlepszy piłkarzBrazylia - Niemcy 1:0; Neymar

Rewelacja i rozczarowanieUrugwaj - rewelacja, Hiszpania - rozczarowanie

Zwycięskie marki, reklamyNike - najwięcej gwiazd futbolu.Zamieszać może Beats by Dr Dre, po tym jak zostali przejęci przez Apple (pytanie tylko, czy będą w Polsce)

 

grafika

Dariusz Sachajko, commercial director w Universal McCann

Finał, najlepszy piłkarzMundialu rozgrywanego w Ameryce Południowej nigdy nie wygrała drużyna z Europy. Tym razem będzie podobnie, bo niesieni dopingiem Latynosi wzniosą się na wyżyny. W finale zagra Brazylia, bo piłkarsko zawsze jest mocna, a ich nieujarzmiony temperament sportowy poradzi sobie po drodze nawet z niemiecką doskonałością. Zagra z Hiszpanami, którzy potwierdzili w tym roku swoją dominację w europejskich pucharach lub Argentyną, którą doprowadzi do finału rozdrażniony niepowodzeniami w klubie, ale także bardziej wypoczęty niż inni Lionel Messi.

To czas na ukoronowanie zachwycającej kariery Messiego, dlatego w decydującym momencie powróci mu błysk i Argentyna odbierze piłkarską Nike. W finale padną minimum 3 bramki i wynik na telebimach wskaże 2-1 lub 3-2, bo w meczu południowców nie będzie piłkarskich szachów. Messi, który przypieczętuje zwycięstwo swojego kraju, odbierze tytuł najlepszego piłkarza turnieju

Rewelacja i rozczarowanieObawiam się zmęczenia Europejczyków, którzy dodatkowo nie są przyzwyczajeni do gry w tropikach. Tu możemy odnotować duże rozczarowania, choć nie powinny one dotyczyć Niemców.

Liczę na ładną dla oka grę drużyn afrykańskich szczególnie medalistów ostatniego Pucharu Narodów Afryki - Nigerii i Ghany. Stawiam także na dobra grę Korei oraz Japonii co zaowocuje wyjściem z grupy tych drużyn.

Zwycięskie marki, reklamyTakże i tu typ nie jest oczywisty. Poprzednie mistrzostwa często „wygrywały” marki nie będące sponsorami imprezy dzięki pomysłowi i ciekawej kreacji. Na takie „wydarzenia reklamowe” czekam i tym razem, choć podoba mi się film „McDonald’s gol” dzięki humorowi oraz kreowaniu pozytywnych emocji związanych z piłką nożną.

Pozostałe wypowiedzi na kolejnych podstronach

grafika

Łukasz Wołek, CEO Eura7

Finał, najlepszy piłkarzCiężko jest trafnie wytypować uczestników finału a tym bardziej wynik. Myślę jednak, że to gospodarze zagrają w wielkim finale - reprezentacja Brazylii ostatnie triumfy na mundialu święciła 12 lat temu i kibice Canarinhos z pewnością mają już dość oczekiwania na zwycięstwo w tym turnieju. Olbrzymią przewagą dla ekipy Luiza Felipe Scolariego będzie gra przed własną publicznością, która może okazać się w kluczowych momentach dwunastym zawodnikiem. Kto może stawić im czoła? Wydaje mi się, że Belgia po raz pierwszy od dobrych kilkudziesięciu lat ma okazję wrócić w iście imponującym stylu na futbolowe salony - popularne niegdyś „czerwone diabły” mają w swoich szeregach indywidualności, które są w stanie w pojedynkę rozstrzygnąć losy spotkania - mam tu na myśli głównie świetnego skrzydłowego Edena Hazarda oraz bramkarza Thibauta Courtoisa, który ma dużą szansę zostać najlepszym golkiperem turnieju.

Jaki mógłby być rezultat ewentualnej konfrontacji Brazylia-Belgia? Stawiałbym na minimalne zwycięstwo Canarinhos, 2:1.

Rewelacja i rozczarowanieOprócz reprezentacji Belgii sporo namieszać mogą Niemcy. Oni też długo czekają na triumf w większym turnieju - niemal w każdym dotychczasowym uznawali byli za murowanych faworytów, a w najważniejszych momentach brakowało im szczęścia lub koncentracji. Teraz mając w składzie takich asów jak Julian Draxler czy Andre Schurrle mogą znów dojść bardzo wysoko. Czy stać ich na finał? Znów zadecydować mogą detale.

Kolejne rozczarowanie mogą przeżyć Anglicy. Reprezentacja Roya Hodgsona w ostatnich spotkaniach przed mundialem zaskakująco tylko zremisowała ze słabszymi od siebie zespołami. A mając w grupie takich rywali jak solidni w defensywie Włosi czy nieobliczalny Urugwaj, Synowie Albionu mają się czego obawiać. Na pewno jednak nie poddadzą się bez walki.

Zwycięskie marki, reklamyWydarzenie tak wielkiej rangi jak mundial to szansa dla największych marek by jeszcze głębiej zakorzenić się w świadomości fanów futbolu. Mam na myśli tutaj przede wszystkim Coca-Colę, która od lat wykorzystuje potencjał wielkich turniejów piłkarskich, by promować się jako marka będąca bliska kibicom i jako stała towarzyszka emocji na trybunach i przed telewizorami. Najbardziej przykuwająca uwagę jest jednak ostatnia reklama Nike, wykonana z wielkim rozmachem, która pokazuje największe futbolowe  gwiazdy naszych czasów walczące o zwycięstwo z zaprogramowanymi piłkarskimi klonami. Stawką jest przetrwanie piękna futbolu, a rezultat… nie będę może psuł zabawy i spoilerował :)  Jedno jest pewne: przed nami pasjonujące kilka tygodni - na brazylijskich stadionach bój stoczą piłkarze, natomiast w cieniu tego widowiska równie zajadle o uwagę  kibiców walczyć będą marki.

 

grafika

dr Seweryn Dmowski, sport marketing manager w MSL Group Poland

Finał, najlepszy piłkarzW finale zagrają Niemcy i Brazylia, o ile los i turniejowa drabinka nie skażą ich na pojedynek we wcześniejszej fazie rundy pucharowej. Najlepszym zawodnikiem turnieju zostanie Mesut Oezil.

Rewelacja i rozczarowanieJako potencjalne odkrycia mundialu widzę drużyny Kolumbii i Belgii lub Szwajcarii oraz Francuza Antoine'a Griezmanna i Holendra Daleya Blinda.

Obawiam się, że mistrzostwa mogą skończyć się klęską dla Anglików, a indywidualnie najbardziej zawiodą Wayne Rooney oraz ktoś z odchodzącego złotego pokolenia Hiszpanów - może Andres Iniesta?

Zwycięskie marki, reklamyJak co roku ze szczególną uwagą przyglądam się reklamom i kampaniom tych marek, które nie są oficjalnymi sponsorami imprezy - na razie najwięcej szumu (jak zwykle kontrowersyjnego) wywołał wokół siebie chyba bukmacher Paddy Power i akcja wycięcia w lesie tropikalnym hasła zagrzewającego do boju reprezentację Anglii (jak się potem okazało - była to ściema, na którą wiele osób dało się złapać). Zwróciłbym również uwagę na gigantyczną ofensywę Nike’a, który na razie wyraźnie dystansuje oficjalnego sponsora mistrzostw Adidasa.

 

grafika

Witold Kempa, prezes Netizens Digital Innovation House

Finał, najlepszy piłkarzW finale znajdą się Niemcy i Brazylia, najlepszy będzie Neymar.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją będą Rosjanie, a rozczarują Hiszpanie.

Zwycięskie marki, reklamyMam trzy ulubione marki, które zawojują mundial... Nike Nike Nike :)

 

grafika

Bartłomiej Juszczyk, dyrektor zarządzający Grupy Adweb

Finał, najlepszy piłkarzNa finał typuję mecz Brazylia - Hiszpania z nadzieją na wygraną Hiszpanów 2:1. Natomiast co do najlepszego gracza turnieju, uważam, że będzie to Cristiano Ronaldo i choć - klasycznie i stereotypowo - nie lubiłem do niedawna tego zawodnika to warto pochylić czoła nad jego umiejętnościami i po prostu - skutecznością. Sam sobie dziwiąc typuję jego na gwiazdę tergo turnieju.

Rewelacja i rozczarowanieWiadomo, jak to bywa. Kibicuje się raczej słabym, natomiast chciałbym by - w uczciwej grze i sędziowaniu - pokazały się z jak najlepszej strony drużyny z Ameryki Południowej - warte tego by kochać ich grę i podziwiać umiejętności.

Zwycięskie marki, reklamyLiczba reklam mundialowych przytłacza, ale oglądając je, czekałem na „to coś”. I pojawiło się, w postaci ciarek przechodzących całe ciało w przypadku reklamy Budweisera. Czy ta marka „wygra mundial”? Może być ciężko, ale reklama zachwyca formą, stonowaniem i świadomym reklamowaniem brandu. To doceniam.

 

grafika

Szeran Millo dyrektor operacyjny Symetrii

Finał, najlepszy piłkarzNiemcy - Brazylia 1:0Neymar. On to potrafi w swojej Brazylii zrobić show.

Rewelacja i rozczarowanieKolumbia może być sporą rewelacją. Są silni nawet bez Falcao.Rozczarują przemęczone dłuuugim sezonem drużyny europejskie (oprócz Niemców, którzy się systemowo do tych mistrzostw przygotowali).Z piłkarzy - potworna presja będzie ciążyć na Messim. To pierwszy z ostatnich już momentów, kiedy musi udowodnić, że potrafi dać coś więcej dla reprezentacji.

Zwycięskie marki, reklamyZawsze wygrywa Coca-Cola :-)Obecnie olbrzymią furorę w sieci robią spoty z kampanii reklamowej Nike. I choć nie są oni oficjalnym sponsorem mundialu - mogą okazać się jego zwycięzcą.

 

grafika

Szymon Sikorski, dyrektor generalny agencji Publicon

Finał, najlepszy piłkarzCzymś niesamowitym byłby finał Brazylia - Urugwaj. Ze względu na drabinkę, takie rozwiązanie jest mało prawdopodobne, ale ... Za faworytów uważam właśnie te dwie drużyny. Brazylia ma najsilniejszą obronę i Scolariego, który wymaga żelaznej dyscypliny. Urugwaj zaś ma dziś najsilniejszy napad.

Wyjątkowo trudno przed mundialem w Brazylii wskazywać potencjalnego zwycięzcę. Stawka jest wyjątkowo wyrównana, jak rzadko kiedy brakuje wyraźnego lidera. Zaskoczyć przecież mogą Francuzi, Hiszpanie, czy może wreszcie Argentyna?

Rewelacja i rozczarowanieBelgia ma niesamowicie zbilansowany skład. Nie zdziwi mnie pudło dla „Czerwonych Diabłów”. Zaskoczyć może też Kolumbia.Rewelacją raczej nie będzie drużyna z Europy. I to właśnie zespoły ze Starego Kontynentu zawiodą najbardziej.

Chciałbym, by rewelacją turnieju został Neymar, ale raczej tak się nie stanie.

Zwycięskie marki, reklamyUwielbiam to, co robi Nike Football. Budują fenomenalne zaangażowanie i powodują, że odliczam dni z niecierpliwością.To, co zostanie z mundialu i co na pewno zostanie zapamiętane przez ludzi, to porażka władz Brazylii, dyskredytacja FIFA i zwycięstwo lewicującej polityki miejskiej.

 

grafika

Michał Samojlik, prezes AutentikiFinał, najlepszy piłkarzNiemcy - Argentyna 1:3, najlepszym zawodnikiem Cristiano Ronaldo.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją będzie Belgia, rozczaruje Francja.

Zwycięskie marki, reklamyJeśli chodzi o marki sportowe - Nike i Adidas.

 

grafika

Dawid Litwin, account manager w agencji Opcom

Finał, najlepszy piłkarzChciałbym, żeby wreszcie duży turniej wygrali Niemcy. Z mojej prywatnej rozpiski wynika, że w finale zagrają z Holandią i zwyciężą po dogrywce, bo taka już tegoroczna tradycja. Najlepszym zawodnikiem powinien zostać ktoś z pokonanych - może Robin van Persie albo Wesley Sneijder?

Rewelacja i rozczarowanieTradycyjnie rozczaruje Argentyna i Anglia. Wszyscy oczekują świetnego występu Belgów, a często jest tak, że zespoły typowane na „czarnego konia” zawodzą. Teraz pewnie też tak będzie. Rewelacją mogą zostać trochę zapomniani Francuzi. Nieźle powinna zagrać, zasilana z Bundesligi, Bośnia i Hercegowina.

Wśród zawodników rozczarują pewnie zmęczeni napastnicy z Urugwaju: Suarez i Cavani. Pozytywnie może zaskoczyć niedoceniany atak Francji: Benzema i Giroud. Byłbym zdziwiony, gdyby Lionel Messi w końcu coś pokazał w barwach reprezentacji.

Zwycięskie marki, reklamyZwycięży ten, kto sprytnie podczepi się pod to wielkie wydarzenie. Przypuszczam, że znów będzie to Nike. Marka nie jest oficjalnym sponsorem FIFA, a mimo to potrafi wykorzystać potencjał wydarzenia i dystansować oficjalnych partnerów, w tym Adidasa. Nie dość, że Amerykanie ubierają najwięcej reprezentacji i największe gwiazdy, to jeszcze wygrywają pojedynki na spoty telewizyjne i animacje. Najnowsza produkcja, „Ostatni mecz”, już narobiła sporo szumu, tak jak pamiętny spot „Twórz przyszłość” z poprzednich mistrzostw.

grafika

Paweł Tomicki, head of IT/development w Digital One

Finał, najlepszy piłkarzPrzewidywanie składu finału mistrzostw to zadanie podobne do pracy sapera :) W historii mieliśmy już tyle zaskakujących wyników, odpadnięć faworytów już na etapie rozgrywek grupowych ... ale zabawmy się :)

Faworytów upatruję w drużynach europejskich, do tego oczywiście Brazylia i Argentyna - reszta zespołów zakończy swoją przygodę z mundialem na wcześniejszych etapach. Zobaczymy też, na ile najbardziej eksploatowani zawodnicy zdążą się zregenerować po wyczerpującym sezonie ligowym, czy zdążą odbudować formę... Po małej analizie drabinki meczowej, z zachowaniem ww. czynników oraz odrobiną niespodzianki typuję :- finał pomiędzy Niemcami i Argentyną, wynik 3:1- w meczu o trzecie miejsce zmierzą się Brazylia z Chorwacją, wynik 1:0

Najlepszego zawodnika upatruję w drużynie zwycięzców, stawiam na Thomasa Müllera.

Rewelacja i rozczarowanieOdrobinę sympatii kieruję w stronę zawodnika Hondurasu, Bońka Garcii, życzę mu zdobycia przynajmniej jednej bramki - to mielibyśmy polski akcent na tych mistrzostwach ;)Po moich typowaniach widać, że w roli rewelacji obstawiam drużynę Chorwacji. Chorwaci prezentują atrakcyjny dla oka futbol, grają skutecznie, a w środku pomocy mają gwiazdy jak Luka Modrić z Realu Madryt czy świeży nabytek FC Barcelony Ivan Rakitić.

Niesiony euforią podpisania kontraktu z drużyną FC Barcelona  indywidualną rewelacją turnieju zostanie okrzyknięty właśnie Ivan Rakitić :)

Co do rozczarowań, zapewne będzie ich wiele, drużynowo – Brazylia - znajdą się w półfinałach, ale większość spotkań wygrają jedną bramką, nie zawsze będąc drużyną lepszą... Ale patrząc na skład osobowy, największymi gwiazdami są obrońcy, a Neymar na razie jest głównie gwiazdą medialną ... Do rozczarowań typuję także Hiszpanów, na tym turnieju sprawdzi się powiedzenie: grali jak nigdy, przegrali jak zawsze... Patrząc na ostatni sezon drużyny FC Barcelona, naszpikowanej reprezentantami Hiszpanii, widać że coś się skończyło, już nie ma w nich tego "głodu" zwycięstwa, są zbyt syci po zdobytych trofeach w poprzednich latach ...

Indywidualne rozczarowania ... Cristiano Ronaldo bez mocnego wsparcia reszty drużyny sam niewiele zdziała, Lionel Messi po niezbyt udanym sezonie (kontuzja, brak trofeów, afera podatkowa ) będzie też grał poniżej oczekiwań, a Neymar w drużynie brazylijskiej będzie miał przebłyski w fazie grupowej, później przygaśnie.

Zwycięskie marki, reklamyDla mnie „wygranymi” mundialu są od lat wszystkie marki głównych sponsorów, trudno mi sobie wyobrazić bardziej pozytywną i masową ekspozycję. A najbardziej - marki czysto sportowe - Nike i Adidas, bo w ich reklamach naprawdę widać pasję i zaangażowanie w sport.

W ostatnich tygodniach niespecjalnie akurat śledziłem telewizję, więc niewiele mundialowych reklam udało mi się obejrzeć. Na szczęście te najlepsze i tak zawsze gdzieś wpadają w oko w kanałach socialowych. Zatem pozytywnie wyróżniłbym reklamę Hyundaia, a dodatkowo także T-mobile, które co prawda nie ma z mundialem wiele wspólnego, ale sprytnie podpina się pod temat piłkarski z kreacją opartą na temacie transferu Państwa Lewandowskich. Przy czym trudno zarzucić "działanie zza krzaka", bo T-mobile od dawna związany jest z piłką, a ta kreacja nawiązuje do aktualnego wątku zmiany barw klubowych Roberta Lewandowskiego z Borussi na Bayern. Tak więc duży plus, bo to akurat chyba ta reklama była najbardziej widoczna w ostatnich tygodniach, w każdym razie ja na nią trafiałem najczęściej. A generalnie - rządzi Nike. Polecam np. tagi "nike last game" czy "nike winner stays".

Wracając jeszcze  na koniec do Lewandowskiego - polecam stronę GłosDzieci.pl („Kampania Dzieci w Sytuacjach Kryzysowych”) - warto zajrzeć.

 

grafika

Rafał Lampasiak, senior strategic planner w Havas Worldwide Warsaw

Finał, najlepszy piłkarzJako potencjalnego mistrza naszego globu niemal wszyscy typują Brazylię, niektórzy Argentynę, no może jeszcze gdzieś ktoś powie, że „jak zwykle wygrają Niemcy”. Jednocześnie wszyscy zapominają, że to Hiszpanie mają wciąż najsilniejsze na świecie kluby, takie jak Real, Atletico czy Barcelona i że to ich czołowi piłkarze są trzonem drużyny, chociażby aktualnych mistrzów Anglii. Dlatego typuję, że w finale Hiszpania pokona Brazylię, a najlepszym piłkarzem mistrzostw zostanie nie zawsze w pełni doceniany David Silva.

Rewelacja i rozczarowaniePozytywną niespodziankę na tym mundialu może sprawić Portugalia, jak zwykle ma solidny i silny skład, a Ronaldo jest już dużo dojrzalszym piłkarzem i wydaje mi się, że tym razem poradzi sobie z presją wielkiego turnieju. A jak będzie w dobrej formie, to wszyscy dobrze wiemy, że przy odpowiednim wsparciu kolegów może bardzo wiele zdziałać. Zawieść według mnie mogą natomiast Belgowie, przez wielu uważani za czarnego konia tych mistrzostw. To zespół silny, ale mało ograny w turniejach i nawet genialny Eden Hazard może tu wiele nie zdziałać.

Zwycięskie marki, reklamyJeśli chodzi o marki, nie powinno być niespodzianek. Według mnie Nike znów ogra swojego odwiecznego rywala, ponieważ ma po prostu ciekawszą i bardziej wyrazistą komunikację, i nie pomoże nawet to, że Adidas jest oficjalnym sponsorem tej imprezy. Natomiast jeśli chodzi o wyścig po tytuł „reklamy mundialu”, czarnym koniem może być firma produkująca… słuchawki. Marka Beats by Dr. Dre ze swoją kampanią „The Game Before the Game” jak na razie zarówno na poziomie pomysłu, jak i realizacji oraz zaproszonych gwiazd trochę zawstydza inne wielkie mundialowe superprodukcje.

 

grafika

Jacek Stalewski, prezes Grandes Kochonos

Finał, najlepszy piłkarzW finale Brazylia wygra z Francją, najlepszym zawodnikiem będzie Cristiano Ronaldo.

Rewelacja i rozczarowanieRozczarują Argentyna, Holandia i Anglia, rewelacją będą Belgia i Urugwaj.

Zwycięskie marki, reklamyWygrają marki, które nie będą bezpośrednio sponsorami turnieju. Wydadzą mniej, a będzie się o nich więcej mówić.

 

grafika

Wojciech Kałużny, dyrektor sprzedaży Goldbach Audience

Finał, najlepszy piłkarzWydaje mi się że głównym faworytem do zwycięstwa jest Brazylia, przede wszystkim ze względu na bardzo mocną drużynę. Po drugie Brazylijczycy są gospodarzami mundialu, co jest nie bez znaczenia.  Oprócz tego duże szanse mają Niemcy, Argentyna i Portugalia.

Moim zdaniem Cristiano Ronaldo zostanie najlepszym zawodnikiem turnieju - ma bardzo dobrą formę. Presja na dobry wynik Portugalii jest mniejsza niż zwykle - w mojej opinii  pozwoli to, grać zespołowi bardziej na luzie, co może dać bardzo dobre rezultaty.

Rewelacja i rozczarowaniePosunięcia bukmacherów wskazują, że czarnym koniem mundialu może okazać się Belgia. Ja jednak postawiłbym na Włochów, którzy umieją pozytywnie zaskoczyć. Drużyna jest bardzo zgrana, wszyscy najważniejsi piłkarze są sprawni, co więcej zespół ma mocną defensywę, a dodatkowym atutem jest doświadczenie piłkarzy.

Jeśli chodzi o rozczarowanie mundialu, to typowałbym Hiszpanię. Moim zdaniem, zespół jest wypalony, w piłkarzach nie widać woli walki. Przy lepszej dyspozycji przeciwnych drużyn, Hiszpanie mogą nawet nie wyjść z grupy.

Zwycięskie marki, reklamyReklamowy pojedynek Adidasa i Nike jest w tym roku bardzo emocjonujący. Szczególnie, że marki bazują na podobnym haśle - „All in or nothing” Adidasa i „Risk Everything” Nike. Już teraz obydwie firmy wyemitowały świetne filmy reklamowe nawiązujące do mundialu. Liczę że to dopiero początek i będziemy świadkami bardzo ciekawej rywalizacji.

grafika

Grzegorz Miśta, dyrektor marketingu Active Mobi

Finał, najlepszy piłkarzHiszpania- Brazylia 1:3 - statystyka podpowiada, że Canarinhos są faworytami, nie inaczej może być w sytuacji, gdy grają przed własną publicznością.

Rewelacja i rozczarowanieNa czarnego konia mundialu typuje Chorwację lub Chile. Rozczarować mogą Włosi, tak jak ostatnio się  stało gdy zremisowali z Luksemburgiem.

Zwycięskie marki, reklamyPoczekajmy na mundial.  Myślę, że marki nas zaskoczą, mając do dyspozycji ilość urządzeń przenośnych a co za tym idzie multikanałowość przekazu. Tak jak w przypadku ostatnich Super Bowl na pewno reklamowo zadzieje się coś czego się nie spodziewamy.

 

grafika

Marcin Pietruszka, head of agency sales w Online Advertising Network

Finał, najlepszy piłkarzGospodarz turnieju zawsze jest pod dużą presją , jestem zdania że podziała to na Brazylię motywująco, sprosta oczekiwaniom kibiców i zagra w finale. Kto będzie jej przeciwnikiem w finale to wielka zagadka, typuję że będzie to drużyna Niemiec lub Francji. Najlepszym zawodnikiem turnieju zostanie Neymar, ponieważ moim zdaniem cała drużyna Brazylii będzie grała właśnie pod niego.

Rewelacja i rozczarowanieBukmacherzy oraz eksperci piłkarscy jednym tchem wymieniają Belgię jako murowanego czarnego konia turnieju. Jest to jednak drużyna której brakuje doświadczenia, a gra na innym kontynencie nie będzie im sprzyjać. Moim zdaniem rewelacją turnieju będą, nieco zapomniani Francuzi  oraz gospodarze Brazylijczycy. Rozczarują natomiast Anglicy, Włosi oraz aktualni mistrzowie świata i Europy - Hiszpanie, dla których tylko złoto będzie sukcesem.

Zwycięskie marki, reklamyMistrzostwa świata w Brazylii - kraju który wszystkim na świecie kojarzy się z piłką nożną - to wielkie medialne przedsięwzięcie. W Ameryce Południowej nie często zdarzają się imprezy tej rangi, dlatego też wiele firm będzie chciało wykorzystać ten fakt do zrealizowania Swoich celów, czy to sprzedażowych czy marketingowych. W tej chwili zaczęła się walka na spoty reklamowe, czy też krótkie filmy reklamowe między firmami Nike i Adidas. I to właśnie Adidas powinien wyjść z walki zwycięsko, głównie dzięki sprzedaży oficjalnych piłek mundialu.

 

grafika

Małgorzata Majewska, client service director w On Board PR

Finał, najlepszy piłkarzRozum wskazuje, że - zgodnie z tradycją ostatnich wielkich turniejów - do samego końca będą grać Hiszpanie. Fantastycznie byłoby, aby w finale znalazła się także wreszcie drużyna z Afryki. Może czarnym koniem okaże się Wybrzeże Kości Słoniowej, które ma kilku utytułowanych graczy i wielkie apetyty na sukces? A zatem mój typ: Hiszpania - Wybrzeże Kości Słoniowej 2:1.

Jeśli chodzi o zawodników, trudno być oryginalnym. Zazwyczaj stawia się na powszechnie znane nazwiska (Leo Messi, Cristiano Ronaldo czy nowy prawie-bóg brazylijski, Neymar). Wielcy jednak bywają w czasie takich turniejów niewidoczni. Mam nadzieję, że mistrzostwa wykreują nową gwiazdę, której transfer klubowy pobije kolejne rekordy.

Rewelacja i rozczarowanieLiczę, że nie zawiodą uznane drużyny europejskie: wspomniana Hiszpania, Niemcy czy - dyżurny faworyt, głodny znaczącego sukcesu od wielu, wielu lat - Anglia. Na pewno Brazylia będzie celować w kolejny tytuł, zwłaszcza, że przecież "gospodarzom pomagają nawet ściany". Jeżeli chodzi o rozczarowania, to sądzę, że powrót do domu po zakończeniu fazy grupowej jest rozczarowaniem dla każdej drużyny; czyli takich rozczarowań czeka nas aż 16 jeszcze w czerwcu.

Zwycięskie marki, reklamyPrzy okazji wielkich turniejów piłkarskich, niezmiennie doskonale komunikuje się Adidas. Spektakularna oprawa pierwszej prezentacji oficjalnych piłek meczowych (dla mundialu 2014: Brazuca) zawsze robi wrażenie na kibicach z całego świata. Potem mamy do czynienia z mądrze opowiadaną przez wiele miesięcy historią - pokazaniem technologii, stylistyki, testami piłki przez najlepszych zawodników świata i drużyny, a także z odwołaniem do dziedzictwa piłkarskiego Adidasa. Duży plus dla marki za konsekwencję w działaniu. Tym raziem, zgodnie z trendami komunikacyjnymi, po raz pierwszy postawiono też na szczególną interakcję ze społecznością kibiców, inicjując internetowe głosowanie na nazwę piłki - wzięło w nim udział ponad milion osób.

Inną bardzo ciekawą kampanię prowadzi Visa Europe wykorzystując ponownie Usaina Bolta. Jest to trafione połączenie produktu, z bardzo wiarygodną twarzą kampanii - najszybszym człowiekiem świata, a jednocześnie wiernym kibicem piłkarskim. Wielokanałowa kampania - zarówno obecność medialna, jak i promocja konsumencka, dzięki której można wygrać wyjazd na mistrzostwa - umacnia pozytywny wizerunek karty płatniczej, dzięki której transakcje są wykonywane szybko.

 

grafika

Łukasz Kępiński, social media development director K2 Social

Finał, najlepszy piłkarzMistrzostwa będę należały do Ameryki Południowej. Finał Brazylia - Argentyna.

Rewelacja i rozczarowanieCo do drużyn, to czuję, iż miło zaskoczy Kolumbia i Ghana. Rozczarować może Hiszpania oraz (jak zwykle) Anglia. Zawiodą wszyscy, którzy przestrzelą karne, natomiast rewelacją turnieju może okazać się Vincent Aboubakar.

Zwycięskie marki, reklamyMundial wygrała już Nike. Animacją 5 minutową, którą ogląda się z zapartym tchem do ostatniej sekundy.

 

grafika

Robert Plesko, dyrektor zarządzający OMD (Macroscope)

Finał, najlepszy piłkarzWytypowanie finalistów mistrzostw świata jeszcze przed rozpoczęciem turnieju, gdy nie mamy pełnej wiedzy o aktualnym potencjale drużyny i dyspozycji poszczególnych piłkarzy, zwłaszcza po wyczerpującym sezonie w europejskich ligach, gdzie walka o tytuły mistrzowskie w najsilniejszych Premier League i La Liga trwały do ostatniej kolejki, oraz pasjonującej rywalizacji w Lidze Mistrzów jest praktycznie niemożliwe. Według specjalistów z branży bukmacherskiej największe szanse ma gospodarz turnieju Brazylia oraz drugi przedstawcie kontynentu południowoamerykańskiego - Argentyna. Zaraz po nich na finalistów typowane dwie wielkie drużyny turniejowe, Hiszpania (aktualny mistrz świata i Europy) i wielki przegrany ostatnich kilku turniejów Niemcy. Bardzo bym chciał, aby Hiszpania dokonała historycznego wyczynu i obroniła tytuł (podobnie jak to zrobiła w Europie), myślę jednak, że te mistrzostwa przyniosą nam sporo niespodzianek. Mój typ na finał to Francja - Portugalia.

Walka o najlepszego zawodnika turnieju dobędzie się pomiędzy Cristiano Ronaldo, a Lusiem Suarezem, a jeśli tylko drużyna mu na to pozwoli być może do tej dwójki dołączy również, będący ostatnio w znakomitej formie Angel Di Maria.

Rewelacja i rozczarowanieW mojej ocenia wielkie szanse na miano czarnego konia tych mistrzostw ma Belgia, mają wspaniały, młody, pełen potencjału skład z takimi nazwiskami jak Courtois, Kompany, Hazard czy Lukaku (typuję tą drużynę nawet, jako uczestnika półfinałów).

Natomiast jeśli chodzi o największe rozczarowanie to myślę, że będzie to Argentyna (słaba forma Messiego w ostatnich miesiącach i jego tradycyjna już niemoc w reprezentacji, może się do tego przyczynić).

Zwycięskie marki, reklamyNiezmiennie najciekawsze reklamy na potrzeby komunikacji wokół mistrzostw świata w piłce nożnej tworzą Nike i Adidas, oni też staną się największymi beneficjentami tego turnieju pod względem komercyjnym, miliony fanów piłki nożnej podczas turnieju wyposażą się w sprzęt sportowy tych firm oraz koszulki ulubionych drużyn z nazwiskami najlepszych zawodników na plecach.

Na uwagę zasługuje również niezwykle ciekawa komunikacja „FryFutbol” przygotowana przez jednego ze sponsorów turnieju firmę McDonald's. Oczywiście kibicowanie nie może się odbyć bez zaspokajania doznań smakowych również podczas meczu, bez napojów i słonych przekąsek, których to producenci planują na najbliższy miesiąc sezon żniw. Coca-Cola przygotowała na tę okazję specjalny utwór "The world is ours", w wykonaniu Davida Correy'a. Ogródki piwne będą tętniły życiem, a z półek sklepowych będą znikał tony chipsów i orzeszków.

Cały pozostały peleton reklamowy walczący o atencję kibica przed telewizorem i przy półce sklepowej również ma szanse na swoje 5 minut, jednak nie będzie to okres aż tak znaczących wzrostów jak w przypadku wyżej wspomnianych kategorii.

 

grafika

Sławomir Szymański, prezes Yellow Hat

Finał, najlepszy piłkarzNajciekawsze widowisko zafundowałaby nam Brazylia walcząca (i według mnie wygrywająca) w finale z Niemcami. Jest to moim zdaniem bardzo prawdopodobna para finałowa. Wynik typuję na 3:1 dla Brazylii. Z drugiej strony również wobec Hiszpanów oczekiwania są ogromne, więc jeśli wytrzymają presję, to będą oczywiście kolejnym bardzo silnym kandydatem na finalistę. Obroniwszy tytuł mistrza Europy, będą z pewnością zacięcie bronić tytułu mistrza świata.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją turnieju może stać się Belgia. Selekcjoner Marc Wilmots wystawił w tym roku naprawdę silny skład (Thibaut Courtois w bramce!)  i patrząc na osiągniecia poszczególnych graczy oczekuję, że dotrą do półfinału. Są tam w stanie spokojnie zmierzyć się z takimi drużynami jak Włochy, Anglia czy Portugalia. Jeśli chodzi o ewentualne rozczarowanie mundialu, to paradoksalnie znowu napiszę o Hiszpanach: patrząc na słabszą ostatnio formę niektórych zawodników Barcelony, którzy stanowili przecież wcześniej trzon reprezentacji, można mieć niejakie obawy, że hegemonia Hiszpanii się skończy.

Zwycięskie marki, reklamyJeśli zaś chodzi o wyróżniające się kampanie mundialowe, to szczerze mówiąc szału nie ma... Nie jestem w stanie wskazać mocnych kandydatów przed tymi mistrzostwami. Choć animowany filmik Nike Football „The Last Game” jest świetny!

grafika

Michał Rutkowski, managing director Tribal DDB

Finał, najlepszy piłkarzSerce najbardziej chciałoby finału Belgia - Argentyna. Belgia - bo fajna, młoda, nakręcona, charyzmatyczna ekipa. Argentyna - bo Leo Messi będzie podczas Mundialu w wieku Maradony z Mundialu w 1986 roku. A mój trzynastoletni syn jest w takim wieku, jak ja byłem wtedy :) Fajnie by było, gdyby historia zatoczyła koło i żebym mój syn miał podobne wspomnienia jak ja (tamta Argentyna Maradony wygrała zresztą z Belgią w półfinale). Tyle serce. Problem w tym, że Belgia zaraz po wyjściu z grupy trafia na Niemców albo na Portugalię a jeśli nawet upora się z tą przeszkodą, to na Argentynę trafi już w ćwierćfinale.

Rozum podpowiada finał: Hiszpania - Brazylia. Tyle, że do takiej konfrontacji może przy nieszczęśliwym układzie dojść nawet w 1/8 finału. W finale zagrają więc Hiszpania i Niemcy, tak jak podczas Euro 2008. I tym razem wygrają Niemcy.

Najlepszym zawodnikiem turnieju będzie zwycięzca ćwierćfinału pomiędzy Argentyna i Portugalią, czyli Leo Messi albo Cristiano Ronaldo.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją nie będzie wbrew powszechnej opinii Belgia. Ma stosunkowo łatwą grupę ale zaraz potem trafi na Niemców albo Portugalczyków i sen o potędze się skończy. Może ziści się za cztery lata. Rewelacją nie będzie też drugi wymieniany często kandydat - Kolumbia. Nie bez Falcao. Moimi czarnymi końmi są Bośnia i Hercegowina albo Szwajcaria. Obie mają solidne dobrze poukładane drużyny, stosunkowo łatwe grupy, otwartą drogę do ćwierćfinału a stamtąd już tylko krok do medalu. Pozytywnie mogą zaskoczyć Anglicy ale to głównie dlatego, że oni zawsze rozczarowują, więc po raz pierwszy od lat jadą na Mundial nie mając żadnych oczekiwań. Przy szczęśliwym układzie wygrają grupę i odpadną dopiero w ćwierćfinale z Hiszpanią.

Rozczarują za to Włosi i Francuzi.

Zwycięskie marki, reklamyMundial wygra jak zawsze Nike, który udowadnia, że można zrobić najlepszą okołomundialową kampanię, nie będąc sponsorem Mundialu. „Risk everything” to współczesna piłkarska wersja „Kosmicznego meczu” z Ronaldo (tym brazylijskim) w roli Michaela Jordana i kapitalny follow up dla "Winner Stays".

„House Match” Adidasa to tylko odgrzana wersja reklamy Nike sprzed 16 lat... Tej z reprezentacją Brazylii na lotnisku (obejrzyj ją), nakręconej przy okazji mundialu 1998. Trąci myszką nie tylko z uwagi na obecność Zinedine’a Zidane’a i Davida Beckhama.

Bardzo fajną kampanię okołomundialową zrobił też Google Street View - możemy się spróbować poczuć, jakbyśmy tam byli (zobacz to).

 

grafika

Monika Tenczyńska, dyrektor mediów w domu mediowym MediaVest

Finał, najlepszy piłkarzWydaje mi się, że tym razem w finale zabraknie drużyny europejskiej, a spotkają się przedstawiciele Ameryki Południowej. Brazylia, dla której jako gospodarza imprezy każde inne rozstrzygnięcie niż zwycięstwo w turnieju będzie klęską narodową i Urugwaj. Brazylia ostatecznie weźmie odwet za finał w 1950 (niespodziewane zwycięstwo Urugwaju na Maracanie to ponoć dla wielu starszych Brazylijczyków nadal narodowa trauma), lecz nie zdziwię się, gdyby potrzebna była dogrywka czy nawet rzuty karne. A dla Urugwaju na pocieszenie zostanie wybór na najlepszego piłkarza Mundialu Luisa Suareza. Miał znakomity sezon w Liverpoolu, został nagrodzony tytułem Piłkarza Roku w Anglii według Professional Footballers Association. Jeśli jest już w pełni sił po kontuzji, niewykluczone, że zostanie też królem strzelców.

Rewelacja i rozczarowanieZacznę od rozczarowań. Niewiele spodziewam się po drużynach afrykańskich, bo choć mają w swoich składach wielkie gwiazdy, najczęściej niewiele z tego wynika. Srodze zawiedzeni mogą też być kibice reprezentacji Francji. Fakt, że nie zagra ich lider, Franck Ribery, może mieć poważne konsekwencje. Sporo radości swoim fanom mogą dostarczyć natomiast Belgowie - mieszanka największych talentów europejskiej piłki i czołowych zawodników z najsilniejszych lig może być wybuchowa. Ponieważ mają stosunkowo łatwą grupę, powinni bez problemu z niej wyjść. I być może zobaczymy na co stać w poważnej imprezie rewelacyjnego nastolatka z Manchesteru United Adnana Januzaja.

Zwycięskie marki, reklamyJest jeszcze trochę za wcześniej by móc rzetelnie ocenić, które firmy i marki biznesowo najlepiej „rozegrają” mistrzostwa. Wśród partnerów FIFA są największe globalne marki, które od lat konsekwentnie budują swój wizerunek wokół piłki nożnej takie jak Coca-Cola czy Visa. Dodatkowo reprezentacje poszczególnych krajów mają swoich lokalnych sponsorów, w Polsce takim przykładem jest Warka. Od kilku tygodni w mediach obserwujemy już zarówno aktywności oficjalnych partnerów i sponsorów: Coca-Cola, Warka, Kia, Hyundai czy Gilette jak i marek, które nie mają praw do wizerunku mistrzostw, ale tworzą komunikację powiązaną z piłką nożną.

Zwyciężą te firmy, które tak jak Coca-Cola czy Warka, będą potrafiły zaangażować konsumentów w interakcję, dialog i pokazać, że wartości i emocje związane z tak wielkim piłkarskim świętem, jakim są mistrzostwa świata, w prawdziwy sposób łączą te brandy ze światem ich odbiorców.

 

grafika

Maciej Świątek, director client leadership w Mindshare Polska

Finał, najlepszy piłkarzGdybym miał obstawiać drużyny, które zagrają w finale, to jedną z nich powinna być Argentyna, grająca praktycznie prawie u siebie, bardzo wyrównanym składem. Jako gospodarz, niemal murowanym faworytem jest Brazylia. Finał idealny: Brazylia - Argentyna i zwycięstwo Argentyny wynikiem  1-0 po bramce Messiego, który poprowadzi reprezentację do sukcesu niczym Maradonna w 1986 roku w Meksyku…

Rewelacja i rozczarowanieCzarnym koniem mistrzostw może okazać się Belgia. Z pozoru niegroźna, jednak kiedy spojrzymy na jej skład i rozwój belgijskiej piłki w ostatnich parunastu latach to jej szanse na bycie rewelacją turnieju są coraz bardziej realne, a nazwiska np. Kompany, Vermaelen czy Witsel nie są anonimowe, mają uznaną markę w silnych klubach. Nie można też nie zwrócić uwagi na Hiszpanów, którzy w ostatnich latach zdominowali piłkę reprezentacyjną i klubową oraz Niemców, którzy chyba już dojrzeli, aby w końcu sięgnąć po najwyższe laury. Ciężko wskazać kto rozczaruje, ale obawiam się, że może to być właśnie murowany faworyt czyli Brazylia, która może nie podźwignąć presji. Oczekiwania względem gospodarza - w kraju gdzie football traktowany jest na równi z religią - są ogromne i mogą skutecznie spętać nogi piłkarzom. Jeśli chodzi o indywidualności to stawiam na dominację sprawdzonych zawodników Messiego, Neymara Jr. czy Cristiano Ronaldo, ale nie ukrywam, że liczę tutaj na magię mundialu i wykreowanie nowej, młodej gwiazdy, pochodzącej np. z Ameryki Południowej, z lig mniej obserwowanych na co dzień.

Zwycięskie marki, reklamyMundial wygrywają marki, które stawiają na coś więcej niż zasięg kampanii, decydując się na dedykowaną i niestandardową komunikację w obliczu tak dużej imprezy. Szczególnie chciałbym tutaj podkreślić udział tych graczy, którzy nie będąc oficjalnymi partnerami wydarzenia - mają utrudnione możliwości obecności bezpośrednio przy meczach czy na stadionach. To oni często decydują się na wykroczenie poza utarte schematy i wyznaczają nowe standardy. Takim wygranym może być Nike, który dał się już poznać z wielu kampanii redefiniujących pojęcie marketingu. W 2014 roku Nike prowadzi działania pod hasłem „Podejmij ryzyko”.

Komunikacja marki podkreśla, że u źródeł piękna futbolu i radości ze zwycięstwa leży właśnie podęcie ryzyka. Naprawdę zwyciężają tylko ci, którzy gotowi są zaryzykować na murawie - niezależnie od tego, czy mowa o amatorach czy o sławach światowego kalibru. Zaczynając od akcji dedykowanych młodym piłkarzom, poprzez trzy odsłony video brandowych, Nike przywraca idee stojące za futbolem - piękno gry, konieczność podejmowania ryzyka i fakt, że tylko „Zwycięzca zostaje”. W ostatnim spocie  (nota bene świetnym) stworzonym ze studiem animacji Pixar - Nike idzie jeszcze o krok dalej. W parominutowym filmie możemy prześledzić historię upadku footballu oraz jego odrodzenie, a główne role odgrywają animowane postaci najlepszych graczy ze świata, m.in. Zlatana Ibrahimovica, Wayne’a Rooney’a czy choćby Neymara. Film w sposób zabawny, ale i intrygujący podkreśla istotę i piękno footballu. To znakomity przykład,  jak skutecznie i w sposób nowatorski wyróżnić się w natłoku komunikatów wokół mundialu.

 

grafika

Grzegorz Kita, CEO Sport Management Polska

Finał, najlepszy piłkarzNiewiele osób zdaje sobie sprawę, że mundial na kontynencie Ameryki Południowej odbędzie się po raz pierwszy od 36 lat. W związku z tym życzyłbym sobie monumentalnego finału, w którym spotkałyby się dwie potęgi z tego kontynentu: Brazylia i Argentyna oraz wyniku 3:2 dla Brazylii.

Chociaż, w drugiej kolejności życzyłbym sobie też powtórki i rewanżu historycznego meczu Brazylia - Urugwaj z 1950 roku kiedy to na słynnej Maracanie, w obecności 200 tys. widzów Urugwaj wydarł Brazylii tytuł Mistrzów Świata wygrywając 2:1. Byłaby to wspaniała futbolowa pętla czasu.

Najlepszym zawodnikiem będzie Neymar.

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją będzie Belgia, a rozczaruje Anglia

Zwycięskie marki, reklamyNa ten moment nic mnie zbytnio nie zafascynowało. W ogóle mam wrażenie, że reklamowy środek ciężkości całkowicie przesunął się na inny kontynent - Amerykę Południową. Natomiast prawdopodobnie mocno pokaże się Coca-Cola, Adidas czy Sony.

 

grafika

Łukasz Ciechanek, business development director sieci ContentStream

Finał, najlepszy piłkarzHolendrzy zacierają ręce i przebierają nogami. Historia daje im bowiem szansę na wielki rewanż na Hiszpanach za finał MS2010. To właśnie Hiszpanie i Holendrzy zostali rozlosowani do grupy B i typowani są na zwycięzców tej grupy. Zakładając właśnie taki scenariusz, w fazie pucharowej oba zespoły mają szansę spotkać się dopiero w wielkim finale brazylijskiego Mundialu. Oczywiście awans z grupy to nie jedyny warunek, bowiem zwycięzca grupy B będzie musiał pokonać po drodze takie potęgi jak Niemcy i właśnie Brazylię (teoretycznych zwycięzców grup A i G). Paradoksalnie może się więc okazać, że lepiej zająć w grupie B drugie miejsce, żeby walczyć o finał z mimo wszystko nieco „wygodniejszymi” przeciwnikami jak Włochami i Argentyną (teoretyczni zwycięzcy grup D i F).

Rewelacja i rozczarowanieNiespodzianek szukałbym w grupie C, szczególnie w postaci Greków, którzy „grają swoje” od lat. Stabilną, wyrównaną drużynę mają też Szwajcarzy, którzy powinni awansować z grupy E. Osobiście trzymam kciuki za waleczną Bośnię, która w eliminacjach wygrała swoją grupę (w końcu nie musieli walczyć o awans do dużej imprezy w barażach) mając za konkurentów m.in. właśnie Grecję (BTW oba zespoły zdobyły tyle samo pkt w eliminacjach, a Bośniacy wygrali grupę znacznie lepszym bilansem bramek 30:6 vs 12:4).

Zwycięskie marki, reklamyW oparciu o docierające zewsząd komunikaty marketingowe zawierające słowo „mundial”, bądź tylko luźno do niego nawiązujące, mam wrażenie, że  jako marka najlepiej wygra na tym mundialu... Brazylia :). Właściwie w każdym przekazie eksponowany jest wątek promocji kraju i jego kultury, a mamy tu do czynienia z każdym aspektem brazylijskiej rzeczywistości. Oprócz oczywistych symboli, jak samba, capoiera, Amazonia czy figura Chrystusa w Rio, pojawiają się nawet fawele (spot „Last Game” Nike). W reklamach  występują najsłynniejsi Brazylijczycy - i to nie tylko piłkarze, jak Ronaldo (El Fenómeno), czy Neymar (Nike „Last Game”), ale też aniołek Victoria’s Secret, czyli Adriana Lima w spotach KIA (sponsora mundialu). Jeśli dodamy do tego fakt, że pojawiła się też brazylijska wersja Ballantinesa, to powiedzenie „Bóg jest Brazylijczykiem” powinno przestać nas dziwić :)

grafika

Michał Siejak, dyrektor zarządzający 6ix WoMM & Social Media i E_misja Interactive 360

Finał, najlepszy piłkarzNiemcy - Hiszpania; Neymar

Rewelacja i rozczarowanieRewelacją będzie Bośnia i Hercegowina, zawiodą Holandia i Francja.

Zwycięskie marki, reklamyPewnie znów wygra nie tyle oficjalny sponsor, lecz marka, która angażując o niebo mniejszy budżet wykona jakiś marketingowy manewr w stylu ambush marketingu lub „podszyje się” pod to wydarzenie. Zresztą podobna sytuacja miała przecież miejsce na naszym, rodzimym podwórku przy okazji Euro 2012.

Jak dotąd najlepsza jest kampania Nike Football - jak zawsze niesamowita dynamika i realizacja, bardzo dobrze się ogląda. Podobnie dobrze wypadają domowe rozgrywki Beckham’a i Zidane’a przeciw Bale’owi i Lucasowi Moura pod egidą Adidasa. Na tym tle np. Coca-Cola wydaje się śmiertelnie nudna ze swoim dość sztampowym epatowaniem radością. I najważniejsze - na Boga, nie mieszajmy w to wszystko Shakiry i Activii ;)

 

grafika

Robert Sosnowski, dyrektor zarządzający Biura Podróży Reklamy

Finał, najlepszy piłkarzPółfinały: Argentyna - Niemcy 1:2, Belgia - Brazylia 1:2. Finał: Niemcy - Brazylia 2:3.Najlepszym zawodnikiem będzie Leo Messi - mam nadzieję, że pokaże swój geniusz w narodowych, a nie tylko klubowych barwach

Rewelacja i rozczarowanieRewelacje: Belgia, Kolumbia, Urugwaj, Argentyna, Brazylia, Niemcy, Hiszpania, Leo Messi, Andres Iniesta, Iker Casillas, Mesut Özil, Edinson Cavani, Radamel Falcao, Xavi Hernandez i Andrea Pirlo.

Rozczarowania: Portugalia, Anglia, Francja, Gareth Bale, Cristiano Ronaldo, Franck Ribery i Wayne Rooney.

Zwycięskie marki, reklamyDla mnie numer jeden jak na razie to spot McDonald’s - obejrzyj go.

grafika

Szymon Jóźwiak, senior media manager w MEC

Finał, najlepszy piłkarzŻyjemy w ciekawych czasach w których, w których rozgrywki Copa del Rey czy Gran Derbi budzą dużo więcej emocji niż finał polskiej ligi. To dowód na to, że Hiszpanie wiedzą co robić z piłką równie dobrze co Brazylia i równie dobrze co Anglicy wiedzą jak ją „sprzedać”.

A zatem zamykam oczy i widzę taki scenariusz: po wyczerpującym meczu odbierając mudialowy puchar Hiszpanie podziękują wylewnie Brazylii za znakomitą grę do ostatniej minuty. Zwłaszcza słaniającemu się ze zmęczenia Neymarowi, który tuż przed końcem spotkania strzelił piękną bramkę ratując jedynie honor organizatorów. W meczu o trzecie miejsce Leo Messi rozmontuje dwukrotnie niemieckie szyki obronne zapewniając Argentynie trzecie miejsce. Otrzyma za to głośne oklaski od najlepszego gracza mundialu - Andrea Pirlo.

Rewelacja i rozczarowanieCzarnym, a w zasadzie czarno-żółto-czerwonym, koniem może okazać się Belgia, która od dawna nie miała tak silnego składu.

Boję się, że rozczaruje Anglia, która trafiła do grupy z dwoma wymagającymi przeciwnikami: Urugwajem i Włochami.

Zwycięskie marki, reklamyMundial to wydarzenie bardzo telewizyjne, a zatem stawiam na marki reklamujące się w angażujący sposób w telewizji. Drugim kanałem, w którym znajdziemy dobre kampanie w okresie mistrzostw są media społecznościowe - światowo Twitter (już teraz aktywizujący użytkowników w kampanii Love Every Second), a w Polsce - Facebook. Zwycięzcy to według mnie ci, którzy umiejętnie połączą komunikacją oba te światy.

Moją ulubioną kampanią mundialową jest Nike Football z 2002. W wyreżyserowanym przez Terry Gilliama spocie wirtuozi piłki nożnej rozgrywają mecz w ładowni wielkiego tankowca. Całkiem nieźle wygląda też tegoroczna stworzona dla Nike animowana wojna piłkarskich klonów.

 

grafika

Tomasz Bogdanowicz, p.o. managing director Walk Promotion

Finał, najlepszy piłkarzNie będę oryginalny i postawię na Brazylię. Będą im pomagać ściany i pewnie wraz z kolejnymi zwycięstwami, również lokalni przeciwnicy organizacji Mistrzostw w tym kraju. Jest szansa na pierwszy w historii finał Brazylii z Argentyną - byłoby to wielkie święto footballu. Jak nie teraz to kiedy? A wynik? Jakby powiedział Kazimierz Górski „Złoto zdobędzie ten kto wygra w finale”.

Jeśli chodzi o najlepszego zawodnika to od strony komercyjnej na pewno ktoś z trójki Neymar, Messi, Ronaldo. Ale na tego typu imprezach zawsze kreują się prawdziwi bohaterowie, podziwiani przez cały piłkarski świat.

Rewelacja i rozczarowanieGdybym znał odpowiedź na to pytanie, po Mistrzostwach byłbym bardzo bogatym człowiekiem. Można zaryzykować stwierdzeniem, że Belgia jest na dobrej drodze aby sprawić niespodziankę. W ostatnich latach często jedna z drużyn z „czarnego lądu” kolejno ogrywa najlepszych - pora na Wybrzeże Kości Słoniowej. Jak na kibica warszawskiej Polonii przystało, kibicuję tym będącym nieco w cieniu faworytów, ale ambitnych, walecznych i mogących poszczycić się piękną historią - jednym słowem trzymam kciuki Urugwaj! Jak to często bywa rozczarować może jeden z europejskich potentatów. Wydaje mi się, że ostatni remis Włochów z Luxemburgiem to coś więcej niż tylko zasłona dymna.

Zwycięskie marki, reklamyNa początek warto zastanowić się przez chwilę czy oficjalne partnerstwo to gra warta świeczki. Historia pokazuje, że nie zawsze - dużo mniejszym nakładem sił, a przede wszystkim budżetów, można osiągnąć równie wiele. Choć nie jest to proste. Na pewno do zyskania jest prestiż, ale realny zysk nie zawsze idzie z tym w parze.

Niemal zawsze z okazji wielkich imprez piłkarskich ogromne wrażenie robią na mnie kampanie Nike i Adidasa. Nie sposób im odmówić spektakularnej formy i realizacji. Na krajowym podwórku nie zawodzi Tyskie ze swoją, przytoczoną już wcześniej, „Prostą taktyką na mecz” oraz Warka i jej „Ekipa w Rio”.

 

grafika

Łukasz Skalski, prezes Concept Liberty Group

Finał, najlepszy piłkarzTo niełatwe zadanie dla fachowców, a co dopiero dla amatatorów. Ponieważ brak drużyny z Polski, trzeba znaleźć jakiś klucz, według którego wybierze się drużyny, którym warto kibicować. Jako że jesteśmy w grupie CONcept i zajmujemy się CONtent marketingiem to w naturalny sposób wspieramy i liczymy na drużyny, które do Mistrzostw Świata uzyskały awans ze strefy CONCAF (Ameryka Północna), jak np. USA, lub Meksyk i ze strefy CONMEBOL (Ameryka Połódniowa) m.in: Argentyna, Brazylia. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można przyjąć, że któraś z tych drużyn (zwłaszcza z tej drugiej strefy) zagra 13 lipca w Rio de Janeiro. A ja, osobiście, wsłuchuję się w opinie znawców i stawiam na to, że będzie to Brazylia, prowadzona przez Neymara.

Rewelacja i rozczarowanieKonsekwencja to domena nie tylko marketingowców, ale i (jak sądzę) kompetentnych ekspertów piłkarskich - zatem drużyna: Brazylia, piłkarze: Neymar (nawet jeśli nie zostanie gwiazdą w sensie sportowym, to media, zwłaszcza te w Brazylii, zadbają o to, by został gwiazdą w ujęciu wizerunkowym). Rozczarują Niemcy, ponieważ oczekiwania wobec nich są bardzo duże (porównywalne tylko z Brazylią) i trudno będzie im sprostać. Sądzę, że grając wciąż pod wodzą Joachima Lowe’a i będąc po kilku finałach dużych imprez, w końcu może nastąpić ostateczne wypalenie i zmęczenie materiału. Nie zdziwiłbym się gdyby nie wyszli nawet z grupy, ustępując Amerykanom i Portugalczykom.

Zwycięskie marki, reklamyNajprościej byłoby wytypować bądź oficjalnych sponsorów Mundialu (m.in. Adidas, Samsung, Coca Cola i parę innych), bądź też marki które wydają najwięcej (i znowu Samsung). Niemniej spodziewam się (chciałbym), że pojawi się ktoś z drugiego szeregu, ktoś kto nie jest oficjalnym sponsorem. Sprzyjać temu będzie z jednej strony niesamowity rozwój nowych kanałów komunikacji, a z drugiej obecny trend, by o markach jak najwięcej mówić w kontekście. Jestem w stanie sobie wyobrazić, że bohaterowie kosztownych spotów i kampanii reklamowych Samsunga, w osobach czy to Ronaldo, czy też Messiego, pojawiają się na wszelakich sweet fociach robionych i przesyłanych za pomocą iPhone'ów, Notabene między innymi w taki sposób budowano wizerunek słynnych słuchawek Beats dr Dre (warto przypomnieć tę głośną sprawę z igrzysk w Londynie, gdy znani sportowcy nosili na arenach słuchawki Beats z charakterystycznym i wyraźnie widocznym logo firmy, która nie była przecież oficjalnym sponsorem imprezy i na nic się wówczas zdały oficjalne protesty i oburzenie MKOl). A teraz Beatsy mają piłkarskie reklamówki z występującym w nich brazylijskim gwiazdorem Neymarem.

Obecnie cały świat (i my także) stawia na content Marketing, wystarczy więc pretekst (w postaci nieplanowanego zachowania piłkarza, spontanicznego zdjęcia itp), który później będzie ogrywany na wszelkie możliwe sposoby, czy to na poziomie Twittera, Instagramu i Snapchata, czy też w artykułach i publikacjach drukowanych, ale wszędzie z subtelnym logo, nazwą firmy lub odniesieniem do niej. Możemy się spodziewać, że (i to może być charakterystyczne dla tych mistrzostw) nawet najmniejsze i najmniej istotne informacje będą eksploatowane do maximum.

 

grafika

Sabrina Kotkowska, account director w agencji Peppermint

Finał, najlepszy piłkarzByć może nie jestem specjalistką od piłki nożnej, ale mieszkam z prawdziwym fanem futbolu i widziałam już niejeden mecz. W tych mistrzostwach stawiam na finał Brazylia - Hiszpania 3:2, a najlepszym zawodnikiem turnieju będzie Neymar.

Rewelacja i rozczarowaniePytanie, kto rozczaruje, jest trudne, bo to trochę tak, jakby dzień przed operacją zapytać, dlaczego się nie udała. Ale skoro już muszę ryzykować i wróżyć z fusów to typuję, że rozczarowaniem turnieju będą Niemcy (mają za mało gwiazd), zaś rewelacją będzie Brazylia. Najlepszym piłkarzem zostanie Neymar, a rozczaruje Messi.

Zwycięskie marki, reklamyLetnie i zimowe Igrzyska Olimpijskie, mistrzostwa świata w lekkiej atletyce, mistrzostwa Europy w piłce nożnej czy mistrzostwa świata w piłce nożnej to nie tylko święta kibiców, czy fanów sportu, ale też festiwale reklamy, w których wszystko ma znaczenie - stroje drużyn, sponsorzy, gadżety, piosenki przewodnie i maskotki. Przy tej okazji marki prześcigają się w reklamach, bo jak najmocniej utrwalić się w świadomości wielomilionowej rzeszy fanów piłki nożnej, kibicujących na stadionach i przed telewizorami.

Najczęściej przykuwają naszą uwagę reklamy sponsorów. W tym roku są to m.in. Adidas, Coca-Cola, Kia Motors i McDonald’s. Jednak dla mnie największymi wygranymi są te firmy, które grają drugie skrzypce i mimo że nie są sponsorami to czasem stają się nimi w oczach kibiców. Dobrym tego przykładem, również związanym z piłką nożną, była bardzo skuteczna kampania „5.Stadion”, zrealizowana dla marki Tyskie z okazji ostatnich mistrzostw Europy, choć marka ta nie była przecież sponsorem tej imprezy.

W tym roku jest również wielu pretendentów do wygranej. Na arenie międzynarodowej moim typem jest marka Nike, która spotem „The Last Game”, zrealizowanym w ramach kampanii „Risk Everything”, przypomina, że indywidualny talent, podejmowanie ryzyka i kreatywność są w sporcie najważniejsze.

A w Polsce moją uwagę zwróciła kampania promocyjna sieci Saturn, w której można zwrócić telewizor po mistrzostwach świata. Tylko czy po takich emocjach można bez żalu oddać swoje tv?

Sposobów na przykucie uwagi jest wiele i nigdy nie wiadomo, co stanie się fenomenem, ale dla mnie wygranym jest każdy, kto działa i próbuje wymyślić sposób na to, aby jak najwięcej ludzi zwróciło uwagę na jego markę.

 

Maciej Sitek, account executive w Tequila

Finał, najlepszy piłkarzMówi się, że ściany grają z gospodarzami. Brazylia przed każdym mundialem uchodzi za faworyta, a dokładając rzesze kibiców i atuty własnych stadionów, to Canarinhos są dla mnie największym pewniakiem do gry w finale. Brazylia, jako jedyna drużyna w historii, grała na każdym mundialu, siedmiokrotnie dochodząc do finału, wygrywając aż pięć z nich. Brazylia nie ma równie silnej drużyny jak podczas mistrzostw świata w Korei Południowej i Japonii, ale to właśnie w niej upatrywałbym jednego z finalistów.

Tylko dwa razy zdarzyło się tak, by w finale grały dwie drużyny z Ameryki Południowej. Stąd drugim finalistą będzie drużyna z Europy. Mówi się, że turnieje wygrywa ten zespół, który ma najlepszą ławkę rezerwowych. W związku z tym postawiłbym na Niemców, którzy choć nie mają w swojej drużynie największych gwiazd światowej piłki, dysponują zawodnikami grającymi na wysokim poziomie. Jak powiedział Gary Lineker: „Piłka nożna to taka gra, w której 22 mężczyzn biega za piłką, a na końcu i tak wygrywają Niemcy“. Niemcy zawsze uchodzą za faworytów i jest to najbardziej stabilna reprezentacja, która gra ofensywny futbol, nie zapominając o obronie. Stawiam na finał Brazylia-Niemcy, który wygrają nasi zachodni sąsiedzi.

Rewelacja i rozczarowanieMam nadzieję, że czarnym koniem okaże się reprezentacja Belgii. Nie ma w niej jeszcze gwiazd największego formatu, ale większość z piłkarzy gra w najlepszych ligach Europy, powoli zaczynając stanowić główne ogniwa najlepszych zespołów na Starym Kontynencie. Myślę przede wszystkim o takich piłkarzach jak Eden Hazard, Vincent Kompany czy Thibaut Courtois. Większość zawodników jest jeszcze bardzo młoda, co nie znaczy, że niedoświadczona. Uważam, że to właśnie Belgia zostanie czarnym koniem mundialu, okazując się największą rewelacją rozgrywek. Jednocześnie mam nadzieję, że to jeden z piłkarzy Belgii zostanie uznany najlepszym zawodnikiem turnieju.

Myślę, że największym rozczarowaniem mogą być dwie reprezentacje: Anglii i Hiszpanii. O ile kibice angielscy zdążyli się już przyzwyczaić, że ich drużyna podczas najważniejszych turniejów wychodzi z grupy, a następnie odpada, o tyle kibice z Półwyspu Iberyjskiego są nastawieni na obronę tytułu przez swoich piłkarzy. Jak pokazała ostatnia edycja Ligi Mistrzów, istnieje sposób na powstrzymanie „tiki-taki“, stąd nie wróżę Hiszpanii zbyt dużych szans na obronę tytułu, co jednocześnie będzie rozczarowaniem turnieju.

 

grafika

Krzysztof Arkuszewski, account executive w The Digitals

Finał, najlepszy piłkarzMundialowej euforii wśród rozkochanych w futbolu Brazylijczyków nie widać - mistrzostwa będą rozgrywane w cieniu protestów społecznych. Perspektywa piłkarskiego święta nie rekompensuje skali inwestycji w sportową infrastrukturę i gigantycznych nadużyć z tym związanych. Teraz więc można zrobić już tylko jedno. Wygrać. Największe piłkarskie święto nie może się obyć bez faworyta i jest nim bez wątpienia reprezentacja gospodarzy - Brazylia. Kto ostatecznie zderzy się w finale z gospodarzami? Niemiecki walec! Ale zostanie zatrzymany. Podopieczni trenera Loewa przegrają albo dużą, jak na standardy turniejowe, różnicą bramek (np. 3 lub 4), albo ulęgną minimalnie 1:0.

Choć to turniej zespołowy będą brylowały powszechnie znane indywidualności. Lionel Messi powalczy, bo dotąd na Mistrzostwach świata zdobył tylko jedna bramkę, Cristiano Ronaldo także będzie widoczny - ale obaj będą bardzo pilnowani. W ich cieniu błyśnie z pewnością nowa gwiazda - przygotujcie karteczki i zapiszcie to nazwisko, bo może być objawieniem. Królem strzelców bezapelacyjnie powinien zostać Neymar - gra u siebie. Brazylia typowana jest do finału i jeśli drużynie nie przydarzy się jakaś katastrofa, a jemu kontuzja, zdąży uzbierać pulę bramek i asyst.

Rewelacja i rozczarowanieGroźni będą wszyscy grający u siebie - w upale, morderczej wilgotności, na spalonej słońcem ziemi. Ekipy Ameryki Południowej - szczególnie Argentyna, ale też Urugwaj, Kolumbia czy Chile będą gryźć murawę. Zaskoczyć mogą stosunkowo młode drużyny (ze średnią wieku zawodników ok. 25 lat) takie jak Ghana, Nigeria, czy Belgia. Gorączka debiutu i fantazja młodości to wybuchowa mieszanka - któryś z osiemnasto- czy dziewiętnastolatków z pewnością sprawi niespodziankę. Nie można lekceważyć Hiszpanii czy Portugalii, ale rozczarować mogą inni europejscy weterani - Holendrzy, Włosi, Francuzi czy Anglicy (choć to sprawne i ograne drużyny turniejowe). Namieszać może Chorwacja, ze swą kadrą opartą na takich gwiazdach jak Luka Modrić, Mario Mandzukić czy Dario Srna to potencjalnie jedna z silniejszych drużyn europejskich.

Zwycięskie marki, reklamySzaleństwo mistrzostw to okazja do nieustannej ekspozycji logotypów głównych partnerów i sponsorów FIFA - ci najwięksi, m.in. Visa, Adidas, Hyundai-KIA, czy Mc Donald’s już wygrali samą swoją obecnością w tym ekskluzywnym klubie. Podoba mi się, że Hyundai wypuścił na rynek limitowaną serię aut Brasil. Zauroczyła mnie ekampania Ferrero w której opakowania czekoladek sygnowane jak zwykle dziecięcymi buziami, ale tym razem były to zdjęcia z dzieciństwa reprezentantów Niemiec. Doceniam rozmach i widowiskowość realizacji reklam „All in or nothing” Adidasa czy „Risk everything” Nike, ale prawdę mówiąc piłkarskie gwiazdy w różnych reklamowych aranżacjach już mi się opatrzyły.

Zdecydowanie wybija się „The World’s Cup” - gigantyczny program marketingowy Coca-Coli, który ma dosłownie wszystko: trasę FIFA World Cup Trophy Tour (w ramach której puchar mistrzostw świata odwiedzał różne kraje), spot reklamowy „One World, One Game” (z naprawdę ciepłym przesłaniem), cykl filmów dokumentalnych, czy piosenkę „The World Is Ours”. Wspaniałym zwieńczeniem tego programu będzie „The Happiness Flag” – gigantyczna flaga złożona z fotografii przesłanych przez ludzi z całego świata, która ma być rozwinięta na trybunach podczas meczu otwarcia mistrzostw.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+