Powrót do przeszłości – eleganckie wnętrze w stylu vintage

Wyobraź sobie wnętrze w kolorystyce beżu, brązu, szarości i antracytu, z dekorem vintage o ciekawej ornamentyce i fakturze. Zobacz, jak ponadczasowa elegancja dopełnia nowoczesne myślenie o przestrzeni. Piękno i funkcjonalność mogą iść w parze, co widać na przykładzie kolekcji Newtown oraz Warehouse Villeroy & Boch.

Redakcja Wirtualne Media
Redakcja Wirtualne Media
Udostępnij artykuł:

Jednym z wyznaczników stylu vintage jest ponadczasowy design – szykowna lecz umiarkowana dekoratywność, wzory które nie wychodzą z mody. Takie jak ornamenty na płytkach Warehouse Villeroy & Boch nawiązujące do oryginalnego wzornictwa Mettlach z końca XIX i początków XX wieku.

Odrobina ekstrawagancji na tle stonowanych szarości współczesnego projektu doskonale sprawdzi się w pomieszczeniach takich jak łazienka, korytarz, salon czy przestrzenie biurowe i atelier.

Dekor kolekcji Warehouse podkreśli głębię wnęk, sprawdzi się na większych powierzchniach podłóg oraz jako rozwiązanie dla niektórych ścian – wszędzie tam, gdzie chcemy uzyskać efekt ponadczasowej elegancji z oryginalną nutą retro. Równowagę pomiędzy formą i treścią. Taką przeszłość aż chce się powtarzać!

Podłoga w stylu vintage

Niektórzy do kolekcji Warehouse Villeroy & Boch podchodzą z umiarem i tworzą dzięki niej charakterystyczne detale projektu. Inni preferują podejście z rozmachem i korzystają z niej projektując podłogę salonu albo… całego domu.

Charakterystyczny dekor w odcieniach stali i rdzy pięknie komponuje się z nowoczesnymi meblami oraz wnętrzami tworzonymi z myślą o wypoczynku i kreatywności. Mocny akcent w postaci pięknej podłogi umożliwia elegancką, bezpretensjonalną realizację stylu vintage.

Warehouse Villeroy & Boch pomaga tworzyć wnętrza z duszą sprawiając, że powrót do przeszłości okazuje się piękną oraz bogatą w inspiracje wyprawą.

Dekory orientu

Wybór osób zainteresowanych monochromatycznymi rozwiązaniami subtelnie nawiązującymi do ornamentyki hiszpańskiej i dekorów orientu paść może na  kolekcję Newtown Villeroy & Boch, która pięknie komponuje się z gładkością szarych lub beżowych ścian.

Płytki Newtown dostępne są w sześciu kolorach (beige, greige, brown, light grey, medium grey oraz anthracite) i w ciekawy sposób nawiązują do dekoracji Gründerzeit oraz Art Nouveau.

Uwagę zwraca ciekawa, kamienna faktura oraz możliwość dowolnego zestawiania wzorów, między innymi w ozdobne, dywanowe kompozycje, które zdecydowanie pasują do inspirowanych przeszłością wnętrz w stylu vintage.

W zależności od wybranego koloru można kreować przestrzeń o ciepłym oraz chłodnym charakterze. Przytulną sypialnię, salon z dominantą beżu lub łazienkę, która łączy brązy i szarości. Albo pracownię przypominającą warsztat secesyjnych artystów.

Płytki Villeroy & Boch sprawdzą się zarówno przy projektowaniu niedużych mieszkań, większych domów, jak również przestrzeni użytku publicznego i komercyjnego – restauracji, kawiarni, biur, salonów spa, autorskich butików oraz artystycznych atelier, w których obie wspominane kolekcje – Newtown oraz Warehouse Villeroy & Boch – prezentują się zjawiskowo!

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?