Press Club Polska składa zażalenie na decyzję prokuratury w sprawie wstrzymania wydawania jednorazowych kart wstępu do parlamentu

Press Club Polska złożył do Sądu Okręgowego w Warszawie zażalenie na postanowienie stołecznej Prokuratury Okręgowej. Organ odmówił wszczęcia śledztwa w sprawie wstrzymania wydawania jednorazowych dziennikarskich kart wstępu do parlamentu.

jd
jd
Udostępnij artykuł:

Sprawa trwa od 25 kwietnia, kiedy zawieszono wydawanie jednorazowych kart wstępu do Sejmu i Senatu. Zakazem objęto dziennikarzy i inne osoby chcące wejść na teren parlamentu. Zakaz wydano niedługo po rozpoczęciu w Sejmie protestu osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów.

Jak uzasadniło Centrum Informacyjne Sejmu, taką decyzję podjęła Straż Marszałkowska w porozumieniu z kierownictwem Kancelarii Sejmu. Jej charakter miał być tymczasowy i ukierunkowany "przede wszystkim na zapewnienie bezpieczeństwa i porządku na administrowanym terenie”. Jednorazowe wejściówki przywrócono pod koniec maja, zaraz po tym jak zakończył się protest niepełnosprawnych.

Przeciw decyzji zaprotestowało wielu dziennikarzy, m.in. Dariusz Grzędziński z "Faktu", Ewa Siedlecka z "Polityki" czy Daniel Flis z OKO.press.

Press Club Polska protestuje

Press Club Polska złożyła w maju br. zawiadomienie do prokuratury o podejrzeniu popełnienia przestępstwa. Organizacja powołała się na art. 44 ust. 1 Prawa prasowego mówiący, że „kto utrudnia lub tłumi krytykę prasową - podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności”.

Prokuratura Okręgowa w Warszawie odmówiła podjęcia śledztwa w tej sprawie. Zdaniem śledczych nie naruszono przepisów, ponieważ wejściówek dla dziennikarzy nie wydawano w czasie trwania w Sejmie protestu niepełnosprawnych. W uzasadnieniu stwierdzono, że zawieszając na miesiąc jednorazowe wejściówki, marszałek Sejmu nie przekroczył swoich uprawnień, nie blokował dostępu do informacji publicznych ani nie utrudniał i nie tłumił krytyki prasowej. Tym samym prokuratura nie dopatrzyła się znamion czynu zabronionego.

Press Club Polska nie zgodził się z tą decyzją i zapowiedział, że skieruje do sądu skargę na tę decyzję.

- Uważamy, że decyzja prokuratury o odmowie wszczęcia śledztwa została podjęta przedwcześnie. Oparto ją na informacjach pozyskanych tylko od jednej strony czyli Kancelarii Sejmu. Przed wydaniem postanowienia nie przesłuchano natomiast ani osób zawiadamiających ani świadków – dziennikarzy dotkniętych zakazem - informuje Marcin Lewicki, prezes Press Club Polska, w oświadczeniu przesłanym portalowi Wirtualnemedia.pl.

- Wobec tego jesteśmy zdania, że ocena tak zgromadzonych dowodów była wybiórcza i nieprawidłowa. Mamy nadzieję, że tę argumentację podzieli Sąd i nakaże wszczęcie śledztwa w tej sprawie - dodaje Lewicki.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Co kupno Warner Bros. przez Netfliksa zmieni w Polsce? Pracownicy TVN dostali list od szefa WBD

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

Prasa umiera? Skądże! Wydawca "Vogue Polska" wprowadzi do Polski kolejny luksusowy tytuł [TYLKO U NAS]

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

"Święta marzeń" w piosence Polsatu na Boże Narodzenie. Ibisz świętym Mikołajem

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Będzie mega fuzja. Netflix kupuje Warner Bros. Discovery bez telewizji

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Gwiazdor Modern Talking na Sylwestrowej Mocy Przebojów Polsatu. Obok Zenek Martyniuk, Beata Kozidrak i Skolim

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online

Globalna awaria Cloudflare. Nie działała Canva, Downdetector i sklepy online