Przeglądarka Opera znów dostępna dla Linuksa

Po roku przerwy norweska przeglądarka internetowa Opera znów jest dostępna dla użytkowników systemów z rodziny Linux.

tp
tp
Udostępnij artykuł:
Przeglądarka Opera znów dostępna dla Linuksa

Twórcy porzucili open source’ową platformę po zmianie głównego silnika swojego programu. Zrezygnowano wówczas z autorskiego Presto na rzecz rozwijanego przez Google Blinka. Przez cały ten czas na systemy z rodziny Linux dostępna była jedynie starsza wersja oznaczona numerem 12.15. Dopiero wydanie numer 24 zmienia ten stan rzeczy.

grafika

Opera 24 dla Linuksa oferuje wszystkie funkcje, które były dotąd dostępne na innych platformach. Użytkownicy będą zatem mogli korzystać ze schowka na ciekawe artykuły zachowane na później, a także funkcji odkrywaj będącej agregatorem newsów z wybranych dziedzin. Nie zabrakło również dostępu do sklepu z rozszerzeniami, a także możliwości personalizacji interfejsu. Twórcy przestrzegają, że wydanie to może jeszcze zawierać błędy, które jednak sukcesywnie będą eliminowane.

Aktualnie z oprogramowania norweskiej firmy Opera Software korzysta 350 mln użytkowników. Twórcy szczególnie podkreślają silną pozycję swoich aplikacji mobilnych, które w ostatnich miesiącach również przeszły na silnik Blink.

tp
Autor artykułu:
tp
Author widget background

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Głos dzieci staje się słyszalny. Nowa kampania społeczna rusza w Polsce

Głos dzieci staje się słyszalny. Nowa kampania społeczna rusza w Polsce

Z PZL odchodzi dyrektor zarządzający. Zastąpi go szefowa obsługi klientów

Z PZL odchodzi dyrektor zarządzający. Zastąpi go szefowa obsługi klientów

Nowy menedżer w spółce reklamowej Kanału Zero. Szybkie odejście z Arskom Sport Brokers

Nowy menedżer w spółce reklamowej Kanału Zero. Szybkie odejście z Arskom Sport Brokers

Nowe porządki u wydawcy "Rzeczpospolitej". We władzach osoby z PTWP

Nowe porządki u wydawcy "Rzeczpospolitej". We władzach osoby z PTWP

YouTube przyszłością telewizji? Jest jak "niechciana ciotka z Ameryki"

YouTube przyszłością telewizji? Jest jak "niechciana ciotka z Ameryki"

Mniej Rymanowskiego w Polsacie. Skupi się na YouTube, będzie nowa twarz "Gościa Wydarzeń"

Mniej Rymanowskiego w Polsacie. Skupi się na YouTube, będzie nowa twarz "Gościa Wydarzeń"