Szef KRRiT nie zapłaci wysokiej grzywny. Odwoła się od decyzji sądu

Wojewódzki Sąd Administracji w Warszawie orzekł, że KRRiT ma zapłacić 26,6 mln zł zaległości abonamentowych Polskiemu Radiu, a na przewodniczącego Macieja Świrskiego nałożył 50 tys. zł grzywny. – Skarga kasacyjna zostanie oczywiście złożona – zapowiada w rozmowie z Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT.

Adrian Gąbka
Adrian Gąbka
Udostępnij artykuł:
Szef KRRiT nie zapłaci wysokiej grzywny. Odwoła się od decyzji sądu
Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski

O wyroku WSA w Warszawie informowaliśmy w piątek. Sędzia orzekł „bezczynność z rażącym naruszeniem prawa”. Nakazał KRRiT wypłatę 26,558 mln zł zaległych środków abonamentowych, nałożył 50 tys. zł grzywny dla Macieja Świrskiego i nakazał mu zapłacić 10 tys. zł na rzecz Polskiego Radia i 597 zł tytułem zwrotu kosztów postępowania sądowego.

Będzie odwołanie przewodniczącego KRRiT

Wypłata zaległych środków abonamentowych miałaby nastąpić „w terminie 7 dni od daty otrzymania odpisu prawomocnego wyroku wraz z aktami sprawy”. Sęk w tym, że wyrok nie jest prawomocny, a przewodniczący Świrski może wystąpić do Naczelnego Sądu Administracyjnego o kasację. Tak też się stanie.

Cały czas jednak czekamy na Wyrok z uzasadnieniem, który nie został jeszcze doręczony. Po doręczeniu wyroku i uzasadnienia, w ciągu 30 dni zostanie złożona skarga kasacyjna do NSA – informuje Wirtualnemedia.pl Teresa Brykczyńska, rzecznik prasowy KRRiT.

Analogiczny wyrok dotyczący pieniędzy z abonamentu radiowo-telewizyjnego dla Telewizji Polskiej zapadł w kwietniu 2025 roku. Wtedy także WSA w Warszawie zdecydował, że szef KRRiT ma zapłacić 50 tys. zł grzywny i 30 tys. na rzecz TVP. Także w przypadku problemów z przedłużeniem koncesji TVN Style sąd dopatrzył się bezczynności i we wrześniu 2024 roku nałożył 60 tys. zł grzywny.

Problemy z wypłatą środków abonamentowych

Po zmianach w Telewizji Polskiej, Polskim Radiu i rozgłośniach regionalnych w grudniu 2023 roku, KRRiT najpierw zawiesiła wypłatę środków abonamentowych, a następnie zaczęła je przekazywać do depozytów sądowych. Niektóre sądy odmówiły przyjęcia depozytów.

Nadawcy odwołali się od decyzji regulatora. W pierwszych dziewięciu miesiącach 2024 roku pieniądze z abonamentu RTV trafiały tylko do tych kilku spółek, w przypadku których procedura odwoławcza zakończyła się. Dopiero we wrześniu w trakcie powodzi KRRiT zdecydowała, że będzie wypłacać pieniądze wszystkim spółkom.

Regulator oczekuje przy tym cokwartalnych sprawozdań z realizacji misji publicznej. Zgodnie z ustawą o radiofonii i telewizji, media publiczne muszą raz w roku przedstawiać sprawozdania z realizacji misji, dlatego wiele spółek widzi w tym utrudnianie działalności, a ich likwidatorzy odwołali się od wymogu KRRiT do sądu.

Choć od jesieni zeszłego roku KRRiT wypłaca środki abonamentowe, to niektóre spółki nadal czekają na pieniądze z trzech pierwszych kwartałów 2024 roku. Podczas ostatniego posiedzenia KRRiT zdecydowała o przekazaniu środków abonamentowych z 2024 roku Telewizji Polskiej, Radiu Kraków i Radiu Białystok. Tylko w przypadku TVP to ponad 20 mln zł.

PRACA.WIRTUALNEMEDIA.PL

NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Będą dwa nowe sezony "Hotelu Paradise". W programie dwie prowadzące

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Właściciel TVN wybierze Netfliksa? Ruszyły negocjacje ws. HBO Max

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Zmarł Rafał Kołsut. Jako dziecko był gwiazdą "Ziarna"

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

Ziętara zginął, bo był dziennikarzem. Kto i dlaczego straszy teraz media, które o tym piszą?

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

KRRiT przedłuża koncesje. Chodzi m.in. o stacje Polsatu i Canal+

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów

Polsat Box udostępnił za darmo wiele kanałów