– Większość podręczników jest jednak dostępna na rynku. Mamy sygnały jedynie o problemach z dostępnością podręczników w niektórych punktach. W takim przypadku zachęcamy do sprawdzania innych źródeł, a w szczególności sklepów internetowych samych wydawnictw – wyjaśnia Jarosław Matuszewski.
Zdaniem wydawców z Polskiej Izby Książki, informacje o problemach z zapewnieniem podręczników przed 1 września powinny skłonić do rozważenia decyzji o przywróceniu terminu 15 czerwca jako ostatecznej daty ogłaszania listy podręczników na nadchodzący rok szkolny. – Już w ubiegłym roku widoczne było, że decyzja o usunięciu tej daty spowodowała problemy z dostępnością niektórych podręczników we wrześniu. Obecna sytuacja jest kolejnym dowodem, że obowiązywanie konkretnego terminu było dobre i pozwalało zapewnić wszystkie pomoce w momencie rozpoczęcia nauki – komentuje Przewodniczący SWE PIK.
W lipcu br. Sekcja Wydawców Edukacyjnych Polskiej Izby Książki zwracała także uwagę na problem z zamawianiem przez szkoły podręczników w ramach państwowych dotacji (dla klas objętych systemem dotacyjnym). Wydawcy zaapelowali wtedy do samorządów i dyrektorów szkół, aby z odpowiednim wyprzedzeniem zadbali o realizację procedur związanych z uruchomieniem dotacji na zakup podręczników i ćwiczeń. Apel wydawców wsparło MEN. Minister Joanna Kluzik-Rostkowska w liście do szkół poprosiła o dołożenie wszelkich starań, aby podręczniki trafiły na czas do szkół. – Cieszymy się, że MEN odpowiedzialnie i poważnie potraktowało problem i wsparło nasze apele. To bez wątpienia zmotywowało szkoły do działania. Liczymy, że ministerstwo rozważy także przywrócenie terminu ogłaszania listy podręczników na 15 czerwca – mówi Jarosław Matuszewski.
